• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Zmiany w STX -ie - nowe głośniki i nie tylko :)

Wniosek: dwudziestka AWX jest gorsza od tonsilowych, blaszanych staroci:lol:.


http://www.stx.pl/sw-stx-8-1-5-250-8-f-a-fc-x.html
http://www.stx.pl/gdn.html
Wzorniczo niedopasowane? Arwas,tyś trzeźwy?;)

A tyś przeczytał ze zrozumieniem ???

Widzisz tam wyrażnie napis SUBWOOFER ?
GZIE W TYCH GŁOSNIKACH WIDZISZ MEMBRANĘ PAPIEROWĄ ????

Powiększ zdjęcia i zobacz do jakich głośników podałeś linki :)

Tym głosnikom do Tonsili o jakie mi chodzi jest daaaaaleko, bo sa zbudowane wg innej zasady.
A papierowe STXa sa znacznie bardziej uproszczone od tych carbonów.
Jesli nie wiesz o czym napisałem to DOCZYTAJ albo ZAPYTAJ zamiast smarować pajacowate wpisy.

---------- Post dodany o 19:57 ---------- Poprzedni post o 19:52 ----------

Racjonalny, jamess8 , nie, po prostu powinni sprzedawać tonsila i było by cacy ;)

Yoshi próbuje zmienić forum DIY w grupe dyskusyjną trefnisiów domowej roboty.
 
Ostatnia edycja:
po czesci musze sie zgodzic

lubilem te papierowe charakterystyczne brzmienie tonsili

niestety SW za wszelka cene dazy do redukcji znieksztalcen itp itd i ten caly charakter gdzies znika :(

faktycznie bym widzial serie dobrych papierowych glosnikow
cos pomiedzy AWX a SCX
 
Faktycznie nie ma w ofercie typowych glosnikow basowych do zestawow trojdroznych, takich ktore moglyby pracowac w stosunkowo szerokim pasmie z przyzwoita efektywnoscia. To co dawaly Tonsile. Niby jest seria stara seria SC ale moim zdaniem, to nie to samo co sprawdzone klasyki papierowe Tonsila.

niestety SW za wszelka cene dazy do redukcji znieksztalcen itp itd i ten caly charakter gdzies znika

To moze doczekamy sie dobrej i taniej 5-7 calowki z polipropylenu? Cos na wzor Tonsila GDN 17/50/6 F. Z dobra kopulka mozna by bylo robic fajne paczki na prostych filtrach pierwszego rzedu. Cos jak Tonsil Pulse. Prawde mowiac to poza niemal niemozliwa do kupienia seria AWX, to w ofercie STX po prostu nic nie ma. Albo odgrzewane kotlety z baszanymi koszami niewiele lepsze od Alphardow, albo samochodowe niskotonowce. Czy naprawde STX ma w nosie Diyowcow i ich realne potrzeby? O szerokopasmowkach, czy kopulkowych sredniotonowcach to juz nawet nie chce mi sie pisac... :)
 
Niby jest seria stara seria SC ale

akurat sc to "zamienniki" a nie pozadne glosniki

To moze doczekamy sie dobrej i taniej 5-7 calowki z polipropylenu? Cos na wzor Tonsila GDN 17/50/6 F. Z dobra kopulka mozna by bylo robic fajne paczki na prostych filtrach pierwszego rzedu. Cos jak Tonsil Pulse.
przymierzalem sie do klonowania tych kolumn... ale skoro tonsil znowu upadl to nie ma juz sensu



O szerokopasmowkach, czy kopulkowych sredniotonowcach to juz nawet nie chce mi sie pisac...

szerokopasmowki sa!
tylko jeszcze nie w sprzedazy :p
to samo z GDMK - w zestawie samochodowym jest ;)
 
Ja się dziwie, że STX i tak robi tyle tych głośników. Spokojnie mogli by miec 1/3 oferty i też by było git. Np taki usher ma garstke głosników a sprzedają sie jak ciepłe bułeczki, podobnie seas ostatnio zmniejszył ofertę o jakieś 30-40% . Ludzie nie wymagajcie żeby jedna firma robiła wszystko co sie da i do tego jeszcze za pół damro i na najwyzszym poziomie, troche wyobraźni.
Jak im sie udały węglowe głosniki niech to klepią, rozwiają, robią co raz lepsze. Moze będa niedługo jedynymi którzy robią dobre węgleowe głosniki?

To tak jak z restauracja, im wiecej w menu tym bardziej gówniane żarcie.
 
Nie na temat...
zamiast smarować pajacowate wpisy.
Zero kultury i zero klasy. Ja nie czyniłem uwag ad personam, ale tobie widzę takie zasady są obce. Uważaj więc chłopczyku kogo wyzywasz, bo w przeciwieństwie do ciebie, ja nie jestem internetowym tchórzem i brnięcie w takie prostackie zaczepki z twojej strony może nie pozostać dla ciebie bez konsekwencji.
Racjonalny, jamess8 , nie, po prostu powinni sprzedawać tonsila i było by cacy ;)
Niektórzy chwalą mortadelę, inni Tonsile. Wolno im.
Widzisz tam wyrażnie napis SUBWOOFER ?
Nie wiem jakie jest znaczenie słowa wyrażnie. I nawet nie chce mi się próbować domyślać o co ci chodziło, bo jak swego czasu wypisywałeś bzdury o efektywności, to upewniłeś mnie w przekonaniu, że twoje opinie odnośnie techniki głośnikowej są mało wartościowe.
GZIE W TYCH GŁOSNIKACH WIDZISZ MEMBRANĘ PAPIEROWĄ ????
Aha. Czyli głośnik niskotonowy musi mieć membranę papierową, inaczej nie jest niskotonowy i nie zagra. Węglowe więc Scan Speaki i inne Focale są do d. Gratuluję. Idąc tym tokiem rozumowania, moje TIW200SX mogą się schować, bo Tonsil je rozłoży, nieważne że są to jedne z najlepszych niskotonowców jakie słyszałem i że w przeciwieństwie do ciebie je w ogóle słyszałem i mam porównanie do tych twoich wspaniałych Tonsili. No i rzeczywiście wielki problem w tym, że dwudziestkę AWX trzeba nisko ciąć. No chyba, że ktoś chce to łączyć z wysokotonówką. W sumie w przypadku osób, które dobierają głośniki do zestawu porównując ich efektywności mocowe, wszystko jest możliwe...
I koleżko nie nadużywaj caps locka. Bo do tego co na początku napisałem dojdzie jeszcze moje postrzeganie ciebie przez pryzmat zachowań tzw. dzieci Neo.
Yoshi próbuje zmienić forum DIY w grupe dyskusyjną trefnisiów domowej roboty.
Ty jemu do pięt wiedzą i doświadczeniem nie dorastasz, więc przynajmniej się nie ośmieszaj próbując stawiać się ponad nim. On projektował np. na Scan Spakach, Focalach, Vifach, Visatonach, Wacecorach, Seasach, itd. mając porównanie do Tonsili i pisząc jak w tym porównaniu Tonsile wypadają. Ty gloryfikujesz Tonslie, więc rzeczywiście guzik w porównaniu z tobą wie i guzik słyszał.
Czy naprawde STX ma w nosie Diyowcow i ich realne potrzeby?
Chyba niestety tak i podejrzewam, że to nieprędko się zmieni.
 
Ostatnia edycja:
niestety SW za wszelka cene dazy do redukcji znieksztalcen itp itd i ten caly charakter gdzies znika

I dobrze robi ;)
Nie na temat...

Poza tym ostatnio rozglądałem się za głośnikami do monitorów za 400PLN i z oferty Daytona można już coś fajnego wybrać więc panowie nie narzekajcie że jest tylko STX u którego nic nie idzie kupić i Tonsil którego niema :)


UWAGI MODERATORA
Panowie o spokój proszę i apeluje :)
 
No ale znika ta miła druga harmoniczna z membrany papierkowej jak w tonsilach, i potem brzmi to jak dzień bez słońca :P hehe

O to to to;). Sytuacja podobna jak w lampowcach. Podoba się brzmienie, bo jest przyjemnie dla ludzkiego ucha zniekształcone z uwagi na generowanie parzystych harmonicznych przez lampę. Ale jest to brzmienie zafałszowane i zniekształcone;).
 
Sytuacja podobna jak w lampowcach. Podoba się brzmienie, bo jest przyjemnie dla ludzkiego ucha zniekształcone z uwagi na generowanie parzystych harmonicznych przez lampę. Ale jest to brzmienie zafałszowane i zniekształcone

Chodzę dość często do filharmonii i muszę powiedzieć, że właśnie takie zniekształcone brzmienie jest bliższe brzmieniu instrumentów na żywo.
Muzyka ma wywoływać emocje i stwarzać wrażenie współobecności z muzykami, więc wybierając między kolumnami neutralnymi bez "zniekształceń i zafałszowań" ale bez życia, a tymi grającymi drugą harmoniczną wybiorę raczej te drugie. Oczywiście poziom zniekształceń nie może przekroczyć pewnego poziomu, innego pewnie dla każdego z nas.
 
Ja się dziwie, że STX i tak robi tyle tych głośników. Spokojnie mogli by miec 1/3 oferty i też by było git. Np taki usher ma garstke głosników a sprzedają sie jak ciepłe bułeczki, podobnie seas ostatnio zmniejszył ofertę o jakieś 30-40%

No i wlasnie o to chodzi, ze maja nieduzo glosnikow, ale kazdy jest wart zakupu. A tu patrzysz na cennik STX i nie ma w czym wybierac, nie mowiac o tym dostepnosc jest niemal zerowa.
 
Muzyka ma wywoływać emocje i stwarzać wrażenie współobecności z muzykami, więc wybierając między kolumnami neutralnymi bez "zniekształceń i zafałszowań" ale bez życia, a tymi grającymi drugą harmoniczną wybiorę raczej te drugie.
Ja też:).
Chodzę dość często do filharmonii i muszę powiedzieć, że właśnie takie zniekształcone brzmienie jest bliższe brzmieniu instrumentów na żywo.
Oj nie, to zbytnie uproszczenie. W końcu ucho podczas koncertu "zbiera" dźwięk na żywo, bez dodawania tego czy owego. Sprzęt natomiast odtwarza zebrany mikrofonem dźwięk np. wnosząc właśnie te parzyste. Czyli dodaje coś ponad to, co słyszy ucho. Trudno więc zgodzić się z tym, że to jest bliższe rzeczywistości, skoro ma dodane do oryginału więcej, niż w przypadku sprzętu, który nie dodaje, podobnie jak na koncercie nie robi tego narząd słuchu;)
 
lubilem te papierowe charakterystyczne brzmienie tonsili

No ale znika ta miła druga harmoniczna z membrany papierkowej jak w tonsilach, i potem brzmi to jak dzień bez słońca

No własnie.
Usiłuję się dopytać Loudspeakershop i ludzi którzy robili cos na 8" Usherach jakie są róznice w odbiorze brzmienia pomiędzy papierowym 8133 a kompozytowym 8137A. Druga harmoniczna w tym pierwszym jest bardzo wysoka na tonach średnich w porównaniu z plecionką kompozytową. Dochodzi do 0,3%THD w porównaniu z 0,1% w kompozytowej membranie. Pozostałe parametry maja już bardziej zblizone do siebie.

Ale oprócz samego materiału (papier który przeciez podlega też modyfikacjom skupiających rezonanse jak w twardszych materiałach albo zwiekszajacych tłumienie) różnica jest jeszcze w czym innym.
Obecnie producenci dażą do jak najniższego basu z jak najmniejszych głośników.

Kiedyś było odwrotnie. Królowała maniera estradowa - czyli duży głosnik o dużej efektywności z lekką membraną który potrafi - jeśli jest taka potrzeba, odtwarzać też dźwięki średnie - mimo, że nie jest to ani korzystne brzmieniowo ani pożądane. Bas nie schodzi w nich nisko ale za to jest produkowany małym wychyleniem membrany co jest bardzo korzystne.
Głosnik o tak dobranych parametrach zagra co prawda jak monitor ale lepszym basem niż jakiś subwooferowy maluch nadrabiający znacznie większym wychyleniem membrany. Jest jednak z góry wskazany do układów wielodroznych mimo że nie odtwarza bardzo niskiego basu.

Własnie takich prosto zrobionych i dopracowanych konstrukcji głosników jeszcze brakuje w ofercie, choć jest bardzo bogata nawet w porównaniu z zachdnimi markami.

---------- Post dodany o 10:38 ---------- Poprzedni post o 10:31 ----------



przymierzalem sie do klonowania tych kolumn... ale skoro tonsil znowu upadl to nie ma juz sensu
Oni tak padaja i wstają już trzeci raz. Pewnie sami stracili orientacj e co robia i dlaczego. Ale Seas ma jakis fajny polipropylen ze stozkiem fazowym, więc może cos na tym zamiast wikłać się w zakupy od niepewnego wytwórcy?

---------- Post dodany o 10:49 ---------- Poprzedni post o 10:38 ----------




itd itp.

Ale Ci się ulało :)

Dla niektórych "technika głośnikowa" oznacza wstawianie miedzianych pierścieni i komór rezonansowych gdzie popadnie oraz wczytywanie się w optymistyczne normy AES i zawyżoną efektywność napięciową.
 
No i wlasnie o to chodzi, ze maja nieduzo glosnikow, ale kazdy jest wart zakupu. A tu patrzysz na cennik STX i nie ma w czym wybierac, nie mowiac o tym dostepnosc jest niemal zerowa.


Problemem jest dostępność a nie oferta. Ta jest nawet za duża. Z domowych głosników mamy 3 wysokotonówki - ok , coś koło 10 średniotonówek - która firma tyle ma średniaków (?) , to już jakis kosmos, niskich i nisko-średnich jest na pęczki aż sie liczyć nie chce ale ze 40 modeli na oko.A pominąłem głosniki samochodowe i estradowe.
Śmiało możnaby zredukować ofertę i zadbać o dostępność tego co sie zostawi i nikt by nie marudził.
 
Problemem jest dostępność a nie oferta. Ta jest nawet za duża.

To tez napisalem, glosnikow jest za duzo, zapchajdziury dla uzytkownikow starych tonsili, ktorzy nie moga lub nie chca stosowac oryginalow.

Z domowych głosników mamy 3 wysokotonówki - ok , coś koło 10 średniotonówek - która firma tyle ma średniaków (?)

Szczerze mowiac to tylko sredniotonowy AWX trzyma tutaj klase, reszta to smieci do kolumn na poziomie Voice Kraft. Moze dzieciaki z Elki kupuja te klamoty, bo prawde mowiac nie widzialem aby ktos z tego forum kupi sredniotonowca innego niz SCX.

niskich i nisko-średnich jest na pęczki aż sie liczyć nie chce ale ze 40 modeli na oko.A pominąłem głosniki samochodowe i estradowe.
Śmiało możnaby zredukować ofertę i zadbać o dostępność tego co sie zostawi i nikt by nie marudził.

I o to wlasnie chodzi zeby dac Diyowcom kilkanascie ( w sumie ) porzadnych glosnikow i popracowac nad ich dostepnoscia. Juz nie pisze o tym, ze powinno sie znalesc kilka zupelnie nowych glosnikow, ktorych gdyby producent dostarczal odpowiednia ilosc, to i zysk sprzedazy z kanalu Diy bylby zdecydowanie wiekszy.
Niestety STX nadal jest kojarzony przez wiekszosc zaawansowanych Diyowcow jako producent niskiej klasy glosnikow bez zadnej aspiracji audiofilskich. Sorry ale jedna seria AWX to za malo...
 
No i wlasnie o to chodzi, ze maja nieduzo glosnikow, ale kazdy jest wart zakupu. A tu patrzysz na cennik STX i nie ma w czym wybierac, nie mowiac o tym dostepnosc jest niemal zerowa.
przjezyjcie oferte monacora, to jest dopiero profesjonalne podejscie(kilkadziesiąt głośników) samych szerokopasmowych maja tyle ile nie jedna firma wszystkich razem, pełęn przekrój. A seas i usher nie porównujmy do stx bo poki co xavian czy sonus nie zamawiaja głośników z Józefowa....
 
przjezyjcie oferte monacora, to jest dopiero profesjonalne podejscie(kilkadziesiąt głośników) samych szerokopasmowych maja tyle ile nie jedna firma wszystkich razem, pełęn przekrój. A seas i usher nie porównujmy do stx bo poki co xavian czy sonus nie zamawiaja głośników z Józefowa....

Niestety monacor nie produkuje ale branduje głośniki więc może mieć dowolnie wielką ofertę. STX jak PM pisze, ma kupę śmieci a mało wartościowych głośników bo jest tylko nieosiągalna seria AWX.
Jak dla mnie jako potencjalnego kupca idealną sprawą byłoby aby zostali przy AWX i rozwinęli drugą serię na tych samych podzespołach ale np membranach papierowych, tak jak ma seas alu i papier. Tylko dobrych membranach a nie jakiś pasztetach. W prostu sposób 2x większą ofertę głośników z których da się coś zbudować bo nie oszukujmy się reszta oferty...
Ludzie chcą iść w jakość, zapłacić raz i mieć dobrze. Takie tanie badziewne głośniczki z blaszki po konserwie, ogólnie budżetówka, przestają nas interesować i niestety STX nie ma nic do zaoferowania w tym temacie .
 
coś w tym jest .. niezależnie od upodobań..
to faktycznie dopracowany celulozowy AWX mógłby być nazwany "prestige" + cena 30% i znajdzie swoich nabywców tęskniących za 'klasyką' brzmienia.
Fakt jest też taki, że ..... (już kiedyś o to pytałem) ... gdzie niby STX pcha kompletne zestawy?
Ja w sklepach nie widzę, jednak konkurencja 'dla ludu' stoi na pólkach.
Nie oszukujmy się, ale albo robi się sprzęt za 70-200 dolarów i sprzedaje DIY + manufaktury , albo za kilkanaście $ i idzie w masówkę... niestety STXa nie widzę, ani w prestige, ani w 4 mass .
 
Powrót
Góra