lklukasz, nie wiem czy to ta sama sprawa ale jakiś czas temu było o tym głośno w mediach. Gość naciągnął starszą kobietę - niby pożyczał jej pieniądze a tak naprawdę sprzedała mu działkę z domem za kilkadziesiąt tysięcy. Na forach internetowych burza - jedni chcą gościa zlinczować, inni twierdzą, że kobieta sama sobie winna... generalnie starcie naciągacza z prawdopodobnie kombinatorką - sprawa w sądzie - lepiej trzymać się od tego z daleka Poza tym to chyba wg prawa gość namawia do popełnienia przestępstwa czy tam wykroczenia...
---------- Post dodany o 09:41 ---------- Poprzedni post o 09:38 ----------
jestem uczciwym porządnym człowiekiem i w uczciwy sposób chcę zorganizować sprawę, więc z góry dziękuję za wszelkie podejrzane propozycje - uprzejmie informuję że takie będę zgłaszał na policję.
chcę żeby sposób życia studentów doprowadził do tego, że obecni lokatorzy zrezygnują z zamieszkiwania w moim domu czyli można psocić do woli, organizować dowolne imprezy do woli - nie interesuje mnie co zostanie zniszczone w domu przy okazji tych imprez - można hulać do upadłego - w dodatku na mój koszt :)
PODKREŚLAM JESZCZE RAZ : DOM JEST W 100% MÓJ I TYLKO MÓJ, A SPRAWĘ CHCĘ ZAŁTWIĆ W 100% W ZGODZIE Z PRAWEM
Skomentuj