Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

GRY na długie zimowe wieczory

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #41
    Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
    Niestety najglupsze byly zderzenia samochodow, ktore odbijaly sie od siebie jak pileczki ping ponga, zero realizmu.
    w trybie 2 graczy dalo sie to wlaczyc
    z wygladu nic sie nie zmienialo ale model jazdy zmienial sie i to znaczaco
    w trybie kariery tego juz nie bylo i jest jak piszesz

    Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
    Poza tym gra byla banalnie prosta i srednio rozgarniety orangutan mogl wykrecic super czasy.
    a chcesz sie zalozyc?
    wlacz emulator to poscigamy sie na czas?

    Skomentuj


      #42
      Nie na temat...
      Aj tam się sprzeczacie czy symulator czy zręcznościówka - co za różnica, tylko grywalność się liczy. Nawet najbardziej realistyczna gra zostanie rzucona w kąt po dwóch tygodniach jeśli brakować jej będzie owej "grywalności"... Pamięta ktoś Pit Stop na Commodore? W skali 1-10 ta gra osiągał wyniki mniej więcej: grafika-1, realizm-1, fizyka-yyyy... grywalność-10. Wystarczył brat, dwa dżoje, splitskrin - setki godzin z głowy Wiem, wiem - wtedy były inne czasy... Nie zmienia to jednak faktu, że gra musi mieć w sobie to "coś". "Coś" bez czego, nawet posiadając wszystkie inne elementy na najwyższym poziomie, po prostu przejdzie w świecie gier komputerowych bez większego echa.

      Drżyjcie graczowie... DRŻYJCIE NARODOWIE


      Skomentuj


        #43
        Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
        W każdym symulatorze najbardziej kuleje model zniszczeń i fizyka.
        Dlatego najbardziej realna gra byl carmagedon oraz destruction derby2

        Skomentuj


          #44
          Zamieszczone przez Pawel S. Zobacz posta
          a chcesz sie zalozyc?
          wlacz emulator to poscigamy sie na czas?
          Pawle, ja juz niestety czy stety wyroslem z gierek :) wole poscigac sie prawdziwym samochodem. Mam mocnego pieca i moglbym grac ale dla mnie to totalna strata czasu i nuda. Swoje juz sie nagralem, dziesiatki konsol, amig, comodorkow, pecetow, etc...

          Skomentuj


            #45
            Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
            Pawle, ja juz niestety czy stety wyroslem z gierek
            ja tez juz coraz mniej gram ale dla klasyki zawsze warto wrocic
            a bym sie chetnie zmierzyl z kims w tej grze :p

            Skomentuj


              #46
              Z samochodowek na pc to polecam FlatOut 2 co prawda gra arcade'owa ale pomimo uplywy lat całkiem dobrze jeszcze wypada graficznie :)

              No i S.T.AL.K.E.R. zew prypeci o którym nikt chyba jeszcze nie wspomniał. Mój komp nie pozwala mi się co prawda w pełni cieszyć oprawą graficzną, ale klimat robi swoje, zresztą jakoś zawsze bardzo pociągały mnie postapokaliptyczne klimaty i opuszczone niedostepne miejsca... :)

              Skomentuj


                #47
                sticky Może uznasz to za smieszne co powiem ale...Niczym sie rozgrałem w stalkera to on sie już skonczył:(

                Skomentuj


                  #48
                  Jeśli grać w STALKERa to od pierwszej części, nie od ostatniej. Klimat w tych grach niszczy. Do tego sporo modów i grać można bardzo długo.
                  Zalecane dobre słuchawki, albo przynajmniej system 4.0

                  Skomentuj


                    #49
                    Nie przeglądałem tematu całego i nie wiem czy padło ale polecam grę The Elder Scrolls Skyrim. Gram już 3 dzień i nie mogę się oderwać:)

                    Skomentuj


                      #50
                      Skyrim dobra rzecz, ale sterowanie z początku okrutnie śmierdzi konsolą i martwią drobne błędy graficzne i trochę bardziej jak przy Oblivionie ograniczone możliwości (idzie mi o strzelanie z łuku/czarem przez jakieś obiekty, które posiadają otwory - niby powinno przelecieć jak w Oblivionie, ale niestety konsolowa konwersja tego nie ogarnia). No, ale do sterowania można się przyzwyczaić i gra się przednio

                      Brata wzięło w piątek na Mass Effect i podjechaliśmy do Empika. Ja w to grałem dość dawno i bardzo dobrze wspominam grę - jedna z najlepszych w jakie grałem. Długa na kilkadziesiąt godzin i bardzo wciągająca pod względem fabularnym. Nie zdziwię się jak będą chcieli to przenieść na kinowe ekrany, bo materiału jest na kilka filmów.

                      Skomentuj


                        #51
                        Zamieszczone przez csbiczek Zobacz posta
                        ale polecam grę The Elder Scrolls Skyrim
                        Nie miałem styczności z tym tytułem ale generalnie nowe produkcje w tym klimacie bardzo uproszczają cały system walki - a jest ona jedną z ważniejszych rzeczy. Gracz może tylko klikać myszą bez wpływu na to jak i gdzie przeciwnik zostanie trafiony.. :( osobiście strasznie mnie to denerwuje.

                        Polecam stary tytuł, w którym można na prawdę powalczyć za pomocną "średniowiecznej" broni Severance - Blade of Darkness

                        W mojej opinii - niedościgniony tytuł jeśli chodzi o walkę !

                        Skomentuj


                          #52
                          Nie chce mi się czytać całego tematu, przeczytałem tylko wstęp mariana.

                          Jeśli chcesz horror (bać się ) to np. taka gra:



                          Od dłuższego czasu zbieram się zagrać ale nigdy czasu nie mogę znaleźć. Jak byś miał okazję to zdaj relację może się przełamię
                          Jak bieganie po lesie w mrocznym klimacie to l4d (czyt. Live 4 dead) W dwójkę nie grałem, w jedynkę po nocy z słuchawkami na uszach można się nabawić tików w postaci podskoków na fotelu/krześle
                          Następna w/w typu w dobrej grafie i dźwięku a o klimacie już nie wspomnę to METRO 2033 (bywało że podczas grania oglądałem się za siebie, albo po prostu nie wytrzymałem nerwowo i zaprzestawałem grać

                          Jeśli te gry już były wymienione to przepraszam... - nie chce mi się czytać całego tematu.

                          Skomentuj


                            #53
                            a ja odejde troche od tematu...

                            chcialem w cos pograc zachecony tematem
                            i cokolwiek nie wlacze to po kilku-kilkunastu minutach poprostu mi sie nie chce :???:
                            czy ma ktos podobnie?
                            nawet gier do ktorych wracalem dziesiatki razy nie chce mi sie wlaczac

                            Skomentuj


                              #54
                              To teraz pytam w Duke Nukem i Left 4 Dead 2
                              marcinsywala.pl
                              Cambridge Audio Stream Magic 6 | Power Amplifier Class D Hypex 2x Ncore NC2k | T29MF001 + MW16P-4 + 2xTIW 200 XS

                              Skomentuj


                                #55
                                Zamieszczone przez Pawel S. Zobacz posta
                                chcialem w cos pograc zachecony tematem i cokolwiek nie wlacze to po kilku-kilkunastu minutach poprostu mi sie nie chce czy ma ktos podobnie?
                                witaj w klubie Też tak mam, dlatego ja jak czasem już gram to tylko praktycznie w jedną grę i tylko i wyłącznie w trybie Multiplayer bo można grać ze znajomymi i przy okazji pogadać (przez skype albo TS) czasami jak gramy to już nawet nie chodzi o zawartą w grze rywalizację ale można się też nieźle powygłupiać :) przykłady na grze call of duty MW2:
                                Kto dalej żuci granatem, albo kto celniej rzuci nożem do wyznaczonego celu, i inne tego typu jaja teoretycznie nie związane z grą wymyślane gdy znudzi się już pospolite strzelanie do siebie z "kałacha"
                                W jakiejś samochodówce można się pościągać z kumplem, kto szybciej "spali gumę" itp itd. Wielką zaletą takiego grania jest to że przeciwnicy nie mają sztucznej inteligencji - są to ludzie którzy nie wiadomo jak się zachowają w danej sytuacji...

                                Ale ogólnie to jest tak że po prostu nudzę się to siadam by w coś zagrać bo akurat mam na to chęć a po 5`ciu czy 10`ciu minutach odechciewa się i wole już iść do zimnego garażu cokolwiek sobie podłubać.... :)

                                Skomentuj


                                  #56
                                  Starość nie radość panowie

                                  Skomentuj


                                    #57
                                    Panowie, a moze cos takiego http://imageshack.us/photo/my-images/823/sdim0103.jpg/ ? mam w domciu dwie amigi 500, w tym jedna w komplecie z oryginalnym monitorem commodore, stacja dyskow etc. Do tego C64, C128... Oczywiscie rodzinka sie powiekszy o kolejne modele. W planach tez Atari ST.

                                    Jak widac, lubie nie tylko stare glosniki, ale i komputery. Granie na tym sprzecie to maaalyna :)

                                    Skomentuj


                                      #58
                                      http://new2.achtungdiekurve.net/

                                      Może przez neta pogramy sobie

                                      ---------- Post dodany o 14:14 ---------- Poprzedni post o 14:14 ----------

                                      ewentualnie na jednym PC ze znajomym: http://achtungdiekurve.net/
                                      marcinsywala.pl
                                      Cambridge Audio Stream Magic 6 | Power Amplifier Class D Hypex 2x Ncore NC2k | T29MF001 + MW16P-4 + 2xTIW 200 XS

                                      Skomentuj


                                        #59
                                        a ja mam w idealnym stanie, w kartonie atari 65XE + A500+ + A600 oraz druga A500 na czesci
                                        Zamieszczone przez Pogromca mitow Zobacz posta
                                        W planach tez Atari ST.
                                        gdybym mial kase i miejsce to bym polowal na A1000 - jak ktos ma to w swojej kolekcji to juz reszta latwo wpadnie

                                        Skomentuj


                                          #60
                                          A1000 bywaja na Allegro, nie sa jakies szczegolnie drogie. Tak czy owak sa to dosc rzadkie komputerki. Trzymaj swoje zabytki i nie sprzedawaj :) ( Kiedys mialem juz A500, A1200, CD32 + promodule i glupi posprzedawalem ).

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...