Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

<<<===Kim jest Audiofil ??===>>>

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #41
    O ile sie nie myle to na tym zdjeciu to jest gainclone Petera Daniela. Chcialbym takie rzeczy tworzyc co on. No i miec tyle kasy na takie podzespoly. A swoja droga skad wiesz ze to nie wplywa na dzwiek?? Sprawdzales??

    Pozdrawiam.

    Skomentuj


      #42
      Jak mawia mój promotor "Pier***enie o morenie". Ci audiofile już czasem nie wiedzą co wymyślać. Srebrne kondensatory Mundorf do zwrotnicy za setki $ czy inne dziwa. P. Daniel robi fajne rzeczy, ale też co kawałek przegina z elementami i niektórymi tekstami, np. diody Shottky'ego do zasilacza Gainclone'a filtrowane za mostkiem kondensatorem elektrolitycznym 4.7uF i po 1000 uF przy LM to lekkie przegięcia. Tak jak rezystory Vishay i Caddock z tolerancją 0.1%.

      Skomentuj


        #43
        Może i ja zdejme folie z kondziołków hmmm wkońcu nic niekosztuje a może bedzie lepiej ;] ps. tak to jest gainclone Petera Daniela płytki z pozłącanymi ścieżkami :)

        Skomentuj


          #44
          ja myślę, że folia z kondensatorów została usunięta w celu ukrycia ich pochodzenia... tzn, zapewne pochodziły z odzysku, wylutowane ze starego radia, więc koleś odarł je ze skóry i teraz wyglądają audiofilsko.

          Skomentuj


            #45
            a dlaczego Jeff Rowland Concerta II uchodzi za jednąz najlepszych integr na świecie ??
            W końcu jest "tylko" na LMach .... NC

            Skomentuj


              #46
              Dlatego, że scalone końcówki mocy zaczynają osiągać poziom jakości dotychczas zarezerwowany tylko dla układów dyskretnych i ten trend będzie w przyszłości się pogłębiał. Ciężko jest zrobić b. dobry wzmacniacz na tranzystorach - lub tak się przynajmniej uważa - a producenci chyba świadomie stosują rozwiązania "suboptymalne" żeby sprzedać te lepsze konstrukcje za większa kasę. Dla audiodila jakość rośnie z ceną, choc nie zawsze jest to prawda i producenci wykorzystuja ten efekt.
              Ta integra kosztuje majątek, a jest na układach po kilka $/szt! To jest dopiero audiofilska cena! Jak widać dobrze zaaplikowana końcówka mocy bije tranzystor... a może jak nie chce się komuś projektować nowego wzmacniacza idzie na audiofilską łatwiznę :-)

              Może wreszcie dotrze do tych audiofilskich głów że IC też może zagrać. Nie chce mi się o tym pisać i walczyć z przesądami... już nudnymi :-/

              Skomentuj

              Czaruję...
              X