Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Opinie o firmie Wilk-Audio-Projekt - modyfikacja altusów 300

Collapse
Ten temat jest przyklejony.
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Opinie o firmie Wilk-Audio-Projekt - modyfikacja altusów 300

    Dobry wieczór forum.

    Jestem ty nowy. Z uwagi na profil Waszej społeczności przychodzę do Was z pytaniem.
    Mieszkam w Wielkopolsce i posiadam Altusy 300.
    W zasadzie z sentymentu do polskiej marki i ich solidnego wyglądu.

    Chciałbym im wymienić zwrotnice na coś innego, mimo ze jestem lekko po 50 to tubki są chyba za mocne już dla mnie.
    Przeglądając dziś Wasz portal rozumiem ze nie jest to trywialne.
    Pisałem do różnych firm niestety, prawie nikt nie chce się podjąć modyfikacji.

    Poszukując informacji w innych mediach tzn na facebook w grupach zaprzyjaźnionych marce tonsil natrafiłem na firmę Wilk-Audio-Projekt.
    Widzę na kanale dużo zmodyfikowanych konstrukcji przez ta firmę, również opinie na Facebook w grupie tonsil są pochlebne.

    Czy ktoś miał styczność z tą firmą? Informacje od użytkowników z którymi udało mi się nawiązać kontakt przez wiadomość prywatną są pozytywne ale… z uwagi na to ze koszt modyfikacji to w zasadzie koszt nowych A300 wolałbym zasięgnąć opinii.

    Tutaj przykładowy materiał Wilk Audio Projekt
    https://youtube.com/watch?v=dx5OBnOAax0

    Jeśli możecie polecić kogoś innego, to będę wdzieczny.

    MarekP
    Last edited by tomekk_; 11.10.2022, 09:12.

    #2
    Wolf usuwa komentarze na FB, YT i blokuje profile.
    Zreszta nie on tylko, tak wiec podchodziłbym z dystansem do ochów i achów szczególnie na profilu FB.

    Co do profilu działaności - Ci co ogarniają tematykę akustyki oraz audio maja beke.
    Pozostali traktują jak religie i guru.

    Skomentuj


      #3
      Zawsze coś. Wiem ze altusy są wyśmiewane itd.
      Mnie się podobają i chciałbym je zostawić.

      Mam tez świadomość, ze już takie nie będą stad hmm nie chciałbym zostawić 2000 złotych w elementach.

      Skomentuj


        #4
        Zamieszczone przez MarekPton Zobacz posta
        Zawsze coś. Wiem ze altusy są wyśmiewane itd.
        Mnie się podobają i chciałbym je zostawić.
        No to zostaw tak jak jest, lub, sam wymień kondensatory elektrolityczne na foliowe (jeśli są tam elektrolity, bo widziałem różne wersje), oraz zwiększ oporność rezystorów.
        Lepszych kondensatorów niż czarne Jantzeny się nie opłaca do tych kolumn.
        Rezystory ceramiczne.

        Zamieszczone przez MarekPton Zobacz posta

        Mam tez świadomość, ze już takie nie będą stad hmm nie chciałbym zostawić 2000 złotych w elementach.
        Przecież Wilk nawija taki makaron na uszy swoim klientom (oraz potencjalnym klientom, poprzez nagrywanie takich filmików) że szkoda gadać.
        Na początku odpalałem te filmiki aby się pośmiać, ale ostatnio to już nie ma z czego się śmiać, bo to po prostu kpina i robienie ludzi w balona.

        Grabowanie charakterystyk z noty producenta głośników, to już szczyt.
        Na ich podstawie projektowanie zwrotnic (każdy ogarnięty konstruktor wie że tak się nie robi).
        Potem wciskanie na siłę drogich elementów, czasem kilkukrotnie droższych od samego głośnika (Alumen), z nadzieją (chyba tylko Jego) że kolumny nagle zagrają o kilka klas wyżej.

        A jak klient będzie niezadowolony z grania zaraz po podłączeniu, to się mu wkręca takie kity jak "formowanie się kondensatora, które trwa 100-150 godzin, zanim kondensator pokaże pełne walory dźwiękowe".
        Bzdura na resorach.
        Po godzinie słuchania człowiek przyzwyczaja się do dźwięku tak, że po 100 godzinach nic już innego nie usłyszysz :)
        Formowanie się kondensatora to bajka dla naiwniaków.

        Zresztą, wystarczy poszukać na aukcjach kolumn po takiej modyfikacji.
        Grają tak pięknie, że jego klienci chcą się ich pozbyć

        To świadczy o tych klientach.
        Ogarniający temat elektroakustyki oraz projektowania kolumn głośnikowych, nigdy nie odda takiemu człowiekowi swoich kolumn na modyfikacje.




        Skomentuj


          #5
          Jak tak sobie patrzę, to ten Wilk robi sobie reklamę youtubem. Jak widać dość skuteczną, bo merytorycznie szczerze mówiąc niewiele reprezentuje, napakuje drogich elementów i wmawia że jest tak cudownie. Tymczasem usuwa wszelkie komentarze podejmujące polemikę z jego projektami pozostawiając ochy i achy.

          Marian dobrze pisze. Jeśli kondensatory elektrolityczne mają swoje lata warto wymienić je na niedrogie foliowce. Tubkę przyciszyć (trochę nie po bożemu ale tylko tyle dasz radę bez pomiarów) i powinno być nieco lepiej.
          Prawda jest taka, że żeby uzyskać jakie takie granie z tych kolumn wypadałoby wymienić wysokotonówkę, uczwiwie usztywnić obudowę, przestroić bas reflex i zaprojektwać nową zwrotnicę.
          Tyle że... to trochę jak z zapaleńcami starych pojazdów. Są gorsze, droższe w utrzymaniu, trzeba je remontować za ciężkie pieniądze itp. Lepszy efekt uzyskasz kupując w tych samych pieniądzach coś nowszego. Ale jednak zapaleńców nie brakuje. Tu musisz sam zdecydować jaką ścieżką pójdziesz.

          Jeśli jesteś takim zapaleńcem jak samochodziarze, to ucz się i działaj, załóż wątek i pisz jak postępy, pomożemy. Może coś się z tego urodzi.
          Jeśli nie masz na to ochoty, wykonaj jakiś gotowy opublikowany i sprawdzony projekt z forum. Każdy będzie grał o parę klas lepiej.
          Jeśli i na to nie masz ochoty, wymień te kondensatory, popróbuj z różnymi wartościami rezystancji w torze wysokotonówki i też słuchaj z zadowoleniem.

          Na pewno nie dawaj naciągnąć się hochsztaplerom.

          Skomentuj


            #6
            Pracowałem w poznańskich zakładach mechanicznych to lutownica, rezystory itd nie są strachem dla mnie.
            Faktycznie mógłbym najprościej je wyciszyć.
            Zmiana jaka piszecie to chyba inne kolumny (ale ten sentyment)

            Na grupach tonsila jest sporo pomocy lecz czasem mam wrażenie ze to partyzantka gówniarzerii i podchodzę do tego z dystansu.
            A300 to jakiś produkt i jak mam go psuć (pomimo tego jakie są) to nie chce.

            Skomentuj


              #7
              Dokładnie, zdajemy sobie sprawę, że z sentymentu. Tak jak moi przedmówcy wspomnieli. Wymień elementy zwrotnicy na nowe, bez szaleństwa. Możesz dodatkowo poprawić samą obudowę wyklejając od środka mata bitumiczna i tyle. Bo jak mówisz, 99% propozycji tuningów na grupach tonsila to partyzantka wymień na kameleona będziesz miał wtedy bass… koniecznie przez dwa „ss” :)

              Wracając do wymienionej firmy na W. to widzisz co sądzimy na ten temat. ogląda się dla poprawienia humoru
              Last edited by Pteterycz; 10.10.2022, 13:01.
              DAC .3lite AD1865 | Accuclone E450 | BMS 4524 + 18sound XT120 horn + Sonido SFR 175 AlNiCo + Eminence Alpha 15a - 99% progress… | SBA TW29BN-B + 15M4531 + 2x 18W8531 - 1% progres...

              Skomentuj


                #8
                Chyba każdy, bardziej zaawansowany konstruktor kolumn głośnikowych, dostrzega w pracy tej firmy sporo błędów, często bardzo fundamentalnych dla poprawnej analizy i wykonania danego projektu. To, co amatorom umyka, czego zupełnie nie zauważają, u osób obrytych w tym temacie często wywołuje nie tyle śmiech, ile zażenowanie poziomem usługi, za którą płacą klienci. Trudno powiedzieć, czy jest to świadome, czy nieświadome (z uwagi na brak umiejętności) działanie, ale ma się wrażenie, iż właściciel pokłada nadzieje poprawy dźwięku w bardzo drogich częściach, a niżeli w podejściu czysto inżynieryjnym.

                Ogólne wrażenie raczej jest takie, że naciąga się klientów na ekstremalnie drogie elementy zwrotnic, które mają poprawić brzmienie, nierzadko bardzo przeciętnych kolumn głośnikowych, gdzie wartość zwrotnicy i usługi znacznie przewyższa wartość kolumn. Takim przykładem może być właśnie tytułowy Altus 300, do którego budowy zwrotnicy zastosowano absurdalnie drogie komponenty, nie skupiając się na poprawnej technice pomiarowej i precyzyjniej zaprojektowanym filtrom. Poprawnie wykonanie pomiarów, które będą nosić właściwa ilość informacji, oraz zaprojektowanie dobrej zwrotnicy wymaga czasu, a patrząc na przemiał firmy, trudno by było to realizować przy każdym projekcie. Proste korekcje byle jak zrobionych zwrotnic, na podstawie drogich elementów jest znacznie szybszą metoda zarabiania pieniędzy.

                Dlatego generalnie odradzamy usługi tej firmy.

                Skomentuj


                  #9
                  Koledzy wyżej napisali chyba wszystko co można było napisać na temat tej firmy.

                  Jako wisienkę na torcie mogę tylko dodać taką ciekawostkę, że ustawia kolumny 1 metr od siebie, nagrywa i chce by "ocenić różnicę w brzmieniu".

                  A później? Później kolumny lądują na OLX.


                  A co do samych Altusów - ludzie lubią żyć sentymentem m.in do Tonsila i poniekąd to rozumiem, bo to bądź co bądź marka która Polaków - nie wiem czy to dobre określenie - wychowała w zamiłowaniu do audio.
                  Żeby odpowiednio przekazać to co mam na myśli to napiszę, że nie da się całe życie jeździć Polonezem czy Fiatem 125p. Sentyment i szacunek pozostaje, bo czasy powojennej Polski były trudne ale niestety na tle konkurencji było i jest to zwyczajnym "g**em" i przesiadając się np. do Forda Mondeo obcujesz z całkiem inną cywilizacją. Tak samo jest z Altusami - może jakiś tam potencjał mają ale to przestarzała konstrukcja na ciągle tych samych, przestarzałych podzespołach i jeżeli przesiądziesz się na coś co można zbudować z gotowych projektów na forum lub poszukasz sensownych kolumn na znanych serwisach sprzedażowych ( a trafiają się ciekawe konstrukcje) to doznasz kompletnego szoku i będziesz pozytywnie zaskoczony efektami. A co najważniejsze - zapłacisz dużo mniej niż za modyfikację Altusów w W-A.
                  I znów nawiążę do Poloneza - tam przez 30 lat produkcji ładowali ten sam silnik, którego geneza sięga lat 60tych z tym, że modyfikowali go ( jedno a później wielopunktowy wtrysk), później dawali 1.4 z Rovera, w międzyczasie 1.9D z Citroena, zdarzały się 2.0 z Forda Sierra. Czy to go czyniło lepszym? Nie bardzo, bo całość pozostawała taka sama.
                  To samo z Altusami - z biegiem czasu zaczęli ładować trochę lepsze kondensatory (foliowe Mant zamiast bipolarnych Elw). Czy to je czyniło lepszymi? Nie bardzo.
                  W-Audio robi to podobnie tylko ładuje już podzespoły, które są absurdalnym przerostem formy nad treścią.
                  Last edited by allure09; 11.10.2022, 11:40.

                  Skomentuj


                    #10
                    Mi znajomi kiedyś próbowali wmówić, że Altusy i Altony to super kolumny, a ja się nie znam A jak trafiłem w któreś miejsce, no cóż... okazało się, że wcale takie fajne to to nie jest. Do słuchania muzyki przy pracy w garażu spoko, nadają się, ale skutecznie zostałem wyleczony z prób jakichkolwiek modyfikacji, prób poprawienia itd. Jedyne co się pojawiło to to, że EWENTUALNIE można próbować coś zmieniać w zwrotnicy, żeby było minimalnie lepiej, ale dalej będzie to kasztan. Trochę jak z wspomnianym Polonezem Trochę przypudrowana kupa. Znajomy bawi się teraz w odrestaurowanie Poloneza i 125p - tyle tylko, że mówi wprost, że jest to robione z sentymentu, bo ze zdroworozsądkowego punktu widzenia nie ma to sensu i dalej zostanie taką kupą, jaką był.

                    Skomentuj


                      #11
                      Taka ciekawostka :)

                      https://www.youtube.com/post/UgkxE3h...PNvKjKZPpJ2E6S

                      Skomentuj


                        #12
                        Płatna reklama czy co? Takie reklamy źle świadczą o polecającym...

                        Skomentuj


                          #13
                          Tak, nawiązuję się klastrowa współpraca audio.
                          O ile RS to spec z elektroniki i tu nie ma tematu (z akustyki sadzi czasem gafy, potem usuwa komentarze), a Wilk tak jak napisano, no.
                          Na pewno będzie to owocny odcinek dla obu panów.

                          Skomentuj


                            #14
                            Ja nie mówię, że Redaktor Szumu nie jest specem, broń boże - ale skoro na temat firmy z tematu są takie a nie inne opinie to chyba wypadałoby się wstrzymać... No cóż, czego człowiek nie zrobi dla kasy... A czy owocny dla obu? Wątpię, raczej "specjalista" od akustyki więcej na tym zyska. Obawiam się tylko, że zaczną być powielane bzdury...

                            Skomentuj


                              #15
                              Sam subskrybuje RS na YT i widzę Panowie coś współpracują.
                              No nic.
                              Dziękuje, póki co je zostawię.

                              Zachęcam osoby, które napisały do mnie na priv o odpowiedz w tym temacie.
                              Nie ma nic złego w wolnej wypowiedzi na poziomie, konstruktywnej.

                              Pozdrawiam

                              Skomentuj


                                #16
                                Zamieszczone przez qudlaty Zobacz posta
                                zaprawdę, piękne to będzie nie mogę się doczekać materiału . ciekawe czy powstanie nowy odcinek piętnujący audio voodoo czy tez wprost przeciwnie .

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Dla mnie Reduktor stracił mocno w oczach odnośnie współpracy z WILK Audio.... eh..

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Również przyłączę się do negatywnych opinii. Generalnie jestem ostrożny jeśli chodzi o krytykowanie i pochopne wyciąganie wniosków. Firma kojarzyła mi się kiedyś raczej dobrze, znałem ją z reklam i audioshow. Do czasu aż obejrzałem kilka odcinków na YT z ich kanału. Nie wiem czy to poziom wiedzy u nich tak niski czy chęć naciągania tak wysoka. Pozwoliłem sobie nawet na napisanie komentarza na YT...po czasie dotarło do mnie, że tylko ja go widzę a z innych kont jest niewidoczny. Błędnie wykonywane pomiary, niekompetentne podejście. Ludzie miesiącami dopieszczają zwrotnice a tu w 1 czy 2 dni robiony tuning, do tego oficjalnie, lecz niechcący przyznaje się że przeziębiony był. To jak słuch wtedy funkcjonuje?

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      No wiesz, teoretycznie jak patrzysz na pomiary to przeziębienie nic do tego nie ma... A w dzień czy dwa idzie to zrobić, kwestia tego czy dysponujesz odpowiednim sprzętem i ile masz samozaparcia. Jak siądzie z samego rana i będzie robił do nocy to dlaczego nie... Ale mam dziwne wrażenie, że mało kto to ogarnie.

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Dla mnie pomiary są bardzo ważne ale robienie zwrotnic tylko na ich podstawie już nie jest dobre. Dwa że pomiary muszą być zrobione prawidłowo. Odsłuchy są równie ważne jak pomiary a robiąc to w dzień czy dwa można się "zakręcić". Umysł potrzebuje odpocząć. Trzeba posłuchać w różnych warunkach. Wypoczętym z rana, zmęczonym, z bolącą głową, z kimś innym i spytać o opinię, na różnym materiale itd. Porównać z jakąś referencją. To wymaga czasu. A gdy do tego słuch jest przytępiony z racji choroby to trzeba zaczekać kilka dni.

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X