Poniżej macie łatwy i tani sposób na stworzenie własnych plakietek/logo na kolumny diy.
Można tym sposobem zrobić właściwie wszystko co wymaga "wygrawerowania" napisu na mosiądzu/miedzi/pokrewnych (wizytówki, plakietki na drzwi/biurko, etc).
Bierzemy płaskownik mosiężny (tutaj 2mm grubości kupiony za 8zł) i piłe:

Odcinamy potrzebny nam kawałek:

Oczyszczamy z nalepek etc:

Szlifujemy oczyszczony kawałek papierem ściernym P220, papier prowadzimy z prawej do lewej dzięki czemu otrzymamy efekt "szczotkowania":

Wyszlifowany kawałek oczyszczamy najpierw rozpuszczalnikiem/zmywaczem do paznokci, a potem płynem do mycia naczyń. Po tym zabiegu staramy się nie dotykać płaskich powierzchni:

Umyty kawałek mosiądzu oraz wydrukowany w odbiciu lustrzanym napis:

Kartkę z napisem układamy tonerem do dołu w miejscu, w którym chcemy by się on znalazł na plakietce, po czym rozgrzanym do maksymalnej temperatury żelazkiem dotykamy na jednym końcu papieru. Po chwili powinien się przykleić i nie będzie już zmieniał pozycji gdy przejedziemy resztę żelazkiem.

Przykrywamy plakietke z przylepionym papierem szmatką i prasujemy z dość sporym naciskiem jakieś 5 minut:

Wrzucamy wyprasowaną plakietkę do gorącej wody z płynem do mycia naczyń:

Gdy papier zmięknie zaczynamy go "rolować":

By uniknąć wytrawienia w miejscach nie zasłonionych tonerem używamy markera olejowego lub lakieru do paznokci (najlepiej ze dwie warstwy, ogólnie ma być dokładnie, tutaj na szybko):

Bierzemy wytrawiacz B327 (można użyć również chlorku żelaza) i wsypujemy do słoika (tutaj słoik ma 300ml):

Zalewamy wodą (gorąca woda z kranu) 50ml, wrzucamy plakietkę i wkładamy słoik do kąpieli wodnej z wrzątkiem z czajnika:

Zostawiamy na jakieś 15 minut (zależu od ilości wytrawiacza, temperatury etc więc trzeba poeksperymentować), ja niestety zostawiłem na 25 minut, stąd lekkie podtrawienia ;-) :

Oczyszczamy rozpuszczalnikiem:

Na koniec szlifujemy znowu z prawej do lewej by uzyskać w miarę jednolitą "szczotkowaną" powierzchnię:

Mosiądz można również super wypolerować, więc można uzyskać efekt lustra przy pomocy pasty lekkościernej. Można również nadać jakiś kształt naszej plakietce:

Całość warto zabezpieczyć lakierem na koniec.
Aha w tutorialu użyłem zwykłego papieru do wydruku, najlepiej by było użyć papieru kredowego. Ważne jest również by wydruk był wykonany na drukarce laserowej o jak największym "zaczernieniu", można również użyć xero.
Mam nadzieję, że komuś się przyda.
Można tym sposobem zrobić właściwie wszystko co wymaga "wygrawerowania" napisu na mosiądzu/miedzi/pokrewnych (wizytówki, plakietki na drzwi/biurko, etc).
Bierzemy płaskownik mosiężny (tutaj 2mm grubości kupiony za 8zł) i piłe:

Odcinamy potrzebny nam kawałek:

Oczyszczamy z nalepek etc:

Szlifujemy oczyszczony kawałek papierem ściernym P220, papier prowadzimy z prawej do lewej dzięki czemu otrzymamy efekt "szczotkowania":

Wyszlifowany kawałek oczyszczamy najpierw rozpuszczalnikiem/zmywaczem do paznokci, a potem płynem do mycia naczyń. Po tym zabiegu staramy się nie dotykać płaskich powierzchni:

Umyty kawałek mosiądzu oraz wydrukowany w odbiciu lustrzanym napis:

Kartkę z napisem układamy tonerem do dołu w miejscu, w którym chcemy by się on znalazł na plakietce, po czym rozgrzanym do maksymalnej temperatury żelazkiem dotykamy na jednym końcu papieru. Po chwili powinien się przykleić i nie będzie już zmieniał pozycji gdy przejedziemy resztę żelazkiem.

Przykrywamy plakietke z przylepionym papierem szmatką i prasujemy z dość sporym naciskiem jakieś 5 minut:

Wrzucamy wyprasowaną plakietkę do gorącej wody z płynem do mycia naczyń:

Gdy papier zmięknie zaczynamy go "rolować":


By uniknąć wytrawienia w miejscach nie zasłonionych tonerem używamy markera olejowego lub lakieru do paznokci (najlepiej ze dwie warstwy, ogólnie ma być dokładnie, tutaj na szybko):


Bierzemy wytrawiacz B327 (można użyć również chlorku żelaza) i wsypujemy do słoika (tutaj słoik ma 300ml):

Zalewamy wodą (gorąca woda z kranu) 50ml, wrzucamy plakietkę i wkładamy słoik do kąpieli wodnej z wrzątkiem z czajnika:

Zostawiamy na jakieś 15 minut (zależu od ilości wytrawiacza, temperatury etc więc trzeba poeksperymentować), ja niestety zostawiłem na 25 minut, stąd lekkie podtrawienia ;-) :

Oczyszczamy rozpuszczalnikiem:


Na koniec szlifujemy znowu z prawej do lewej by uzyskać w miarę jednolitą "szczotkowaną" powierzchnię:

Mosiądz można również super wypolerować, więc można uzyskać efekt lustra przy pomocy pasty lekkościernej. Można również nadać jakiś kształt naszej plakietce:

Całość warto zabezpieczyć lakierem na koniec.
Aha w tutorialu użyłem zwykłego papieru do wydruku, najlepiej by było użyć papieru kredowego. Ważne jest również by wydruk był wykonany na drukarce laserowej o jak największym "zaczernieniu", można również użyć xero.
Mam nadzieję, że komuś się przyda.
Skomentuj