Witam wszystkich forumowiczów.
Ten temat jest kontynuacją topicu http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=20964 z tą zmianą, że już zabrałem się do roboty :)
Chcący szybko ukończyć tą konstrukcję mam problem, mianowicie nie mam na dziś dzień dość gotówki, aby kupić głośnik oraz resztę stuffu (elektronika, wykończenie obudowy, materiał na obudowę elektroniki i inne pierdoły). Chciałem w tym miejscu napisać pytanie; co warto kupić teraz: głośnik czy wszystko oprócz głośnika. Jednak stwierdziłem chwilę później, że to głupie pytanie i kupię wszystko prócz Daytona. A gdy zarobię już te 900zł, to zamówię głośnik i kilka duperelków z Polinka.
Dziś poszło zamówienie na maty app. Różne opinie słyszałem (w zasadzie czytałem :P) o zasadności ich stosowania w subwooferze, ale i tak je wsadzę, choćby ze względu na usztywnienie i wzmocnienie naciętego mdfu, a objętość, którą stracę na maty "odzyskam" i najpewniej jeszcze zwiększę pozorną objętość obudowy pakując wełnę owczą.
Dalej rozmyślam nad poprawkami frontu. Nie wiem czy nie będzie mnie "razić" zaznaczona powierzchnia.

Problem w tym, że jest ona prostopadła do frontu i wysoka na 36mm. Czy zamiast kąta prostego do frontu zaokrąglić te krawędzie po prawej i lewej od głośnika, czy może zastosować ostry skos dla tych zaznaczonych powierzchni?
I jeszcze jedno; czy w ogóle obciągać front skajem, czy zapodać fornir? Jak czytam forum, to niektórzy mają już dość skaju na froncie, ale mnie się podoba takie zestawienie kolorów: bloodwood-czerń. I całość nie wygląda już tak monotonnie.
Ten temat jest kontynuacją topicu http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=20964 z tą zmianą, że już zabrałem się do roboty :)
Chcący szybko ukończyć tą konstrukcję mam problem, mianowicie nie mam na dziś dzień dość gotówki, aby kupić głośnik oraz resztę stuffu (elektronika, wykończenie obudowy, materiał na obudowę elektroniki i inne pierdoły). Chciałem w tym miejscu napisać pytanie; co warto kupić teraz: głośnik czy wszystko oprócz głośnika. Jednak stwierdziłem chwilę później, że to głupie pytanie i kupię wszystko prócz Daytona. A gdy zarobię już te 900zł, to zamówię głośnik i kilka duperelków z Polinka.
Dziś poszło zamówienie na maty app. Różne opinie słyszałem (w zasadzie czytałem :P) o zasadności ich stosowania w subwooferze, ale i tak je wsadzę, choćby ze względu na usztywnienie i wzmocnienie naciętego mdfu, a objętość, którą stracę na maty "odzyskam" i najpewniej jeszcze zwiększę pozorną objętość obudowy pakując wełnę owczą.
Dalej rozmyślam nad poprawkami frontu. Nie wiem czy nie będzie mnie "razić" zaznaczona powierzchnia.

Problem w tym, że jest ona prostopadła do frontu i wysoka na 36mm. Czy zamiast kąta prostego do frontu zaokrąglić te krawędzie po prawej i lewej od głośnika, czy może zastosować ostry skos dla tych zaznaczonych powierzchni?
I jeszcze jedno; czy w ogóle obciągać front skajem, czy zapodać fornir? Jak czytam forum, to niektórzy mają już dość skaju na froncie, ale mnie się podoba takie zestawienie kolorów: bloodwood-czerń. I całość nie wygląda już tak monotonnie.
Skomentuj