Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kolumny aktywne by Tomq (projekt: mbar)

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
    Wiec pomiary nie sa ani taki straszne, ani znowu przesadnie drogie. Wiadomo, ze super dokladnosci sie nie uzyska itp, ale to w końcu warunki domowe, clio nie jest potrzebne (choc jesli przyjzec sie mozliwoscia Arty, to chyba niewiele mu ustepuje).
    To i tak tylko narzedzie ktore w nieumiejetnych rekach do niczego nie bedzie sluzyc. Nie problem jest w wykonaniu pomiarow tylko w okresleniu ich bledow i umiejetnosci zaprojektowania filtrow czyli dochodzi konieczna znajomosc budowy filtrow.

    ---------- Post dodany o 19:11 ---------- Poprzedni post o 19:09 ----------

    Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
    Wiekszosc osob jednak nie posiada ani wiadra cewek, ani rezystorow X-kohm.
    Przy projektowaniu zwrotek jest to konieczne!! Jesli wziales sie za pomiary to musisz wziasc sie za zaplecze techniczne i miec wszystkie wartosci potrzebnych elementow. No chyba ze wierzysz symulatorowi ale to nie jest prawdziwe projektowanie zwrotki.

    ---------- Post dodany o 19:16 ---------- Poprzedni post o 19:11 ----------

    Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
    Jestem przekonany, że z 90% "aktywnych zwrotkarzy" nie zrobiło nic poza zbudowaniem dwóch filtrów, podłączeniem całości i stwierdzenia no jest super, zostawiam.
    Ja bym nawet powiedzial ze 99% tak robi. A konstruowanie zaczyna sie dopiero po odsluchu prototypu okresleniu cech brzmienia, koniecznych modyfikacji, okreslenia ich trudnosci i proba nowego wariantu i tak do skutku co potrafi trwac dniami czy tygodniami. Dopiero wybor najlepszego z akceptowalnych elektrycznie wariantow mozna nazwac zakonczeniem procesu konstruowania. Nie wspominajac juz o probach wytrzymalosci mocowej ktorych amatorzy nie robia wcale.

    ---------- Post dodany o 19:25 ---------- Poprzedni post o 19:16 ----------

    Zamieszczone przez mbar Zobacz posta
    No właśnie. Przecież nie będę walczył do upadłego likwidując dołek 3 dB przy głośnikach za 40 zł sztuka
    A to juz zalezy co chcesz osiagnac. To wlasnie kiepskie glosniki wymagaja wiecej czasu. A jak szybko sobie poradzisz to juz zalezy od Twoich umiejetnosci. Czasem ograniczeniem jakosci zestawu glosnikowego sa glosniki a czesciej jakosc konstruktora. Choc praktyka jasno tu pokazuje dziwna rzecz ze zawsze lepsze sa dobre glosniki w nieumiejetnych rekach niz kiepskie z doskonala zwrotnica. Po prostu ludzie za dobre glosniki sa w stanie wydac wiecej. Podobnie jest z obudowami i to ich jakosc jest wazniejsza od jakosci glosnikow. Brzmienie jest na prawde na dosc odleglym miejscu. To jest cos czego wiekszosc z was nie potrafi pojac. Do kazdego brzmienia mozna sie przyzwyczaic ale do kiepskiego wygladu nie, bo wzrok jest zmystem nadrzednym. A dodatkowo sluchamy tylko tych kolumn ktore spelniaja kryteria jakosci wizualnej i cenowej.

    Skomentuj


      #62
      Zamieszczone przez irek Zobacz posta
      A konstruowanie zaczyna sie dopiero po odsluchu prototypu okresleniu cech brzmienia, koniecznych modyfikacji, okreslenia ich trudnosci i proba nowego wariantu i tak do skutku co potrafi trwac dniami czy tygodniami.
      Zgadza sie, bo ze swoimi mecze sie juz pare miesiecy :) (sorry za brak pl znakow, KDE mi zglupialo)

      Zamieszczone przez irek Zobacz posta
      Nie wspominajac juz o probach wytrzymalosci mocowej ktorych amatorzy nie robia wcale.
      Tego nie bardzo rozumiem, mozesz rozwinac? Bo np. uzywane przeze mnie 14SK demonami mocy nie sa i jestem swiadom ich ograniczen, nie bardzo wiem, co mialbym w nich jeszcze testowac.

      Zamieszczone przez irek Zobacz posta
      Do kazdego brzmienia mozna sie przyzwyczaic ale do kiepskiego wygladu nie, bo wzrok jest zmystem nadrzednym. A dodatkowo sluchamy tylko tych kolumn ktore spelniaja kryteria jakosci wizualnej i cenowej.
      Na szczescie ze mna tak nie jest -- wole, zeby kolumny lepiej graly, niz wygladaly (oczywiscie w granicach rozsadku, obijanie kolumn kocem wyciagnietym z budy psa to juz i dla mnie za duzo). Jak sie wydalo na glosniki 400 zl, to chyba nie ma sensu wywalac 1500 zl na obudowy? Wolalbym odwrocic te proporcje.

      Skomentuj


        #63
        Zamieszczone przez mbar Zobacz posta
        nie bardzo wiem, co mialbym w nich jeszcze testowac
        Chociazby to, przy jakiej mocy zaczynaja wysiadke

        Zamieszczone przez irek Zobacz posta
        No chyba ze wierzysz symulatorowi ale to nie jest prawdziwe projektowanie zwrotki.
        Tu sie nie zgodze, bo jesli sie opanuje pomiary do perfekcji symulacje beda sie pokrywac z rzeczywistoscia niemal w 100%. Natomiast w kontekscie elementow do zwrotnicy, to niestety bez pudelka elementow to trudno bedzie zaprojektowac odpowiadajaca nam zwrotnice, trzeba w koncu na czyms testowac.
        Last edited by pharoh; 04.02.2011, 23:44.

        Skomentuj


          #64
          Zamieszczone przez pharoh Zobacz posta
          Tu sie nie zgodze, bo jesli sie opanuje pomiary do perfekcji symulacje beda sie pokrywac z rzeczywistoscia niemal w 100%. Natomiast w kontekscie elementow do zwrotnicy, to niestety bez pudelka elementow to trudno bedzie zaprojektowac odpowiadajaca nam zwrotnice, trzeba w koncu na czyms testowac.
          Fakt symulator działa znakomicie, odchyłki są pomijalne. Tylko to nadal symulator a brzmienie trzeba uchem dostrajać. Np. dwie jednakowe ch-ki uzyskane różnymi zestawami filtrów brzmią inaczej i tego symulator nigdy nie powie. Bez wiaderka części nie ma co podchodzić do tematu :).

          Z drugiej strony czy to jest takie drogie? Niekoniecznie, kiedyś policzyłem i wystarczy wydać w polinku ok 250zł na zestaw takich elementów żeby pokrywał ok 80-90% typowych projektów. To chyba nie tak źle.

          Skomentuj


            #65
            Podobnie jest z obudowami i to ich jakosc jest wazniejsza od jakosci glosnikow. Brzmienie jest na prawde na dosc odleglym miejscu. To jest cos czego wiekszosc z was nie potrafi pojac. Do kazdego brzmienia mozna sie przyzwyczaic ale do kiepskiego wygladu nie, bo wzrok jest zmystem nadrzednym. A dodatkowo sluchamy tylko tych kolumn ktore spelniaja kryteria jakosci wizualnej i cenowej.
            Ale chyba mówisz o produktach komercyjnych i w tym przypadku bedzie podobnie jak z restauracja - lepiej nam smakuja potrawy które apetycznie wygladaja. Jednak jesli idzie o DIY, to czasem ludzie nie wykanczaja od razu kolumn i nie przeszkadza im to czerpac przyjemnosci ze sluchania. Inna sprawa jesli chodzi o kobiety, dla nich kolumny to w wiekszosci przypadkow po prostu mebel.

            Irku, pisales, że w stxie testowe zwrotnice robi sie aktywnie, a potem daje się taki sam pasywny rzad (dobrze zrozumialem?) . Jest roznica miedzy aktywnym a pasywnym cieciem tym samym rzedem (pytalo o to kilka osob w temacie mbara)?
            Nie wspominajac juz o probach wytrzymalosci mocowej ktorych amatorzy nie robia wcale.
            Ale czy jest w tym cos zlego, skoro glosniki maja sluzyc do domowych odsluchów? wiadomo, ze producent powienien podac "moc" kolumn, ale czy jest koniczene w domu, by znac wytzymalosc swojego dziela? Swiadoma osoba (a nie watpei, ze konstruktor taki jest) nie dopusci do pzresterowania i nie bedzie sluchac z "full basss&treble".
            Kolega szukał pochyleniem kolumny zgrania fazowego bo wyjściowa aplikacja go nie dawała.
            Ale czy cos w tym zlego? Czy to wada aktywnych zwrotnic? Przeciez przy pasywnych tez pochylamy kolumny. Z tego co wiem, to faze mozna zgrac tylko dopasowujac rzedy filtrow i/lub pochylajac przedni scianke.

            BTW, dopiero samu cos kombinujac mozna zobaczyc jaki wplyw ma dany element na brzmienie - jak wazny jest ciezar kolumny, rozmieszczenie glosnikow, itp..

            Skomentuj


              #66
              Nie na temat...
              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
              Z drugiej strony czy to jest takie drogie? Niekoniecznie, kiedyś policzyłem i wystarczy wydać w polinku ok 250zł na zestaw takich elementów żeby pokrywał ok 80-90% typowych projektów. To chyba nie tak źle.
              a mógłbyś podać taki zestaw? może nie koniecznie z Polinka, bo akurat będę zamawiał w STX'e i może stamtąd część by się wzięło, ale generalnie chodzi o wartości
              Asustor AS-5002T z MPD + konwerter USB .3lite + DAC PCM1704 by olog + autorskie PRE z PVC + Monobloki Ravlus Amplifilo + kolumny Tatami Audio Hudba

              Skomentuj


                #67
                Dzis wezme się za poprawe korekcji BS, wyliczyłem w Ltspice nowe wartości elementów, bo poprzednie "ustawione były" na ok 200 hz, u mnie charka opada już poniżej 700 hz.

                LuSzTi, był gdzieś na forum schemat zwrotnicy uniwersalnej.

                Skomentuj


                  #68
                  Zamieszczone przez irek Zobacz posta
                  ... Nie wspominajac juz o probach wytrzymalosci mocowej ktorych amatorzy nie robia wcale...

                  ...Podobnie jest z obudowami i to ich jakosc jest wazniejsza od jakosci glosnikow.
                  ...Brzmienie jest na prawde na dosc odleglym miejscu. To jest cos czego wiekszosc z was nie potrafi pojac. Do kazdego brzmienia mozna sie przyzwyczaic ale do kiepskiego wygladu nie, bo wzrok jest zmystem nadrzednym. A dodatkowo sluchamy tylko tych kolumn ktore spelniaja kryteria jakosci wizualnej i cenowej.
                  Od prób wytrzymałości mocowej sporo osób zaczyna i na tym kończy proces twórczy :) , czasami głośniki to wytrzymują.

                  Budowanie zestawu aktywnego 2-way jest z pewnością fajną zabawą, ale większego sensu w tym nie widzę. Główny powód aktywizacji w fabrycznych monitorach to zaawansowane możliwości "wypłaszczenia charakterystyki" niewielkim kosztem. Wszystko inne jak: zniekształcenia, dynamika, ogólny odbiór i wygląd są na dalszych miejscach, czy ma to sens? Dla wielu osób tak.
                  W domowych zestawach diy, główny powód budowania aktywnych zwrotnic widzę w podziale mocy 50/50 odbieranych przez końcówki mocy, łatwiejszym wysterowaniu głośników i zlikwidowanie kilogramowych zwrotnic. Ma to sens moim zdaniem tylko w 3-way. Myślę, że zatoczysz koło z doświadczeniami i następna konstrukcja to będzie półaktywne 3-way albo pasywna zwrotnica w dobrej klasie monitorku.
                  Pzdr.

                  Skomentuj


                    #69
                    Zamieszczone przez colcolcol Zobacz posta
                    i na tym kończy proces twórczy :) , czasami głośniki to wytrzymują.


                    Zamieszczone przez colcolcol Zobacz posta
                    Budowanie zestawu aktywnego 2-way jest z pewnością fajną zabawą, ale większego sensu w tym nie widzę. Główny powód aktywizacji w fabrycznych monitorach to zaawansowane możliwości "wypłaszczenia charakterystyki" niewielkim kosztem. Wszystko inne jak: zniekształcenia, dynamika, ogólny odbiór i wygląd są na dalszych miejscach, czy ma to sens? Dla wielu osób tak.
                    W domowych zestawach diy, główny powód budowania aktywnych zwrotnic widzę w podziale mocy 50/50 odbieranych przez końcówki mocy, łatwiejszym wysterowaniu głośników i zlikwidowanie kilogramowych zwrotnic. Ma to sens moim zdaniem tylko w 3-way. Myślę, że zatoczysz koło z doświadczeniami i następna konstrukcja to będzie półaktywne 3-way albo pasywna zwrotnica w dobrej klasie monitorku.
                    Pzdr.
                    Zabawa jest przednia. To dosc proste rzeczy, a jaka radocha, ze zrobilo sie "cos elektronicznego" :) Mysle, ze obecny system (4 kanalowy wzmacniacz, niekonicznie na lmach) i aktywna zwrotnica zostanie jak podstawa nowego systemu - prosciej bedzie to zmodyfikowac niz tworzyc od nowa zwrotnice pasywna, a nastepna moja konstrukcja na pewno nie bedzie kopia istniejacego zestawu.

                    Co myslicie o takiej charce:




                    OK 6db spadek efektywnosci miedzy 500 hz a 100 hz to rzecz akceptowalna czy kombinowac dalej? Charka chyba sie wznosi bo nie kalibrowalem wkladki wm61, a zafalowne miedzy 2 a 4 khz to chyab efekt wplywu zjawiska dyfrakcji - u mbara tez byla gorka na 2 khz w kazdych pomiarach. Widzialem tez artykul w ktorym bylo udowodnione, ze przy symetrycznym polozeniu wysokotonowki na pzredniej sciance robi sie dolek w okolicach 3 khz.

                    Skomentuj


                      #70
                      Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                      Przykład elastycznosci pasywnych rozwiazań mamy już w tym temacie. Kolega szukał pochyleniem kolumny zgrania fazowego bo wyjściowa aplikacja go nie dawała. A co jak nie można pochylić? Przy pasywnej jej przeróbki w dopasowaniu faz nie będą takie trudne i upierdliwe jak w aktywnej .
                      Można wstawić "opóźniacz" :)

                      Skomentuj


                        #71
                        Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
                        Widzialem tez artykul w ktorym bylo udowodnione, ze przy symetrycznym polozeniu wysokotonowki na pzredniej sciance robi sie dolek w okolicach 3 khz.
                        Nie da sie tego udowodnic . Wszystko zalezy od szerokosci frontu oraz dokladnego umieszczenia glosnika, stad nie mozna ogolnie przyjac, ze zawsze bedzie na 3khz. Bo jak bedziesz mial front o szerokosci 10 cm to na pewno nie bedziesz mial dolka na 3khz tylko pewnie na wyzszej czestotliwosci.

                        Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
                        OK 6db spadek efektywnosci miedzy 500 hz a 100 hz to rzecz akceptowalna czy kombinowac dalej?
                        Prawdodpodobnie uzyles bardzo malej bramki stad pomiar ponizej 500Hz albo nawet wyzej jest niewiarygodny.

                        Skomentuj


                          #72
                          Nie chodzilo mi o to, że ten dolek zawsze bedzie przy 3khz, tylko, ze takie zjawisko jest i stad ten dolek (akurat u mnie - 3 khz).

                          Z tym bramkowaniem to chyba masz racje. :blushing:

                          Skomentuj


                            #73
                            Zamieszczone przez raven1985 Zobacz posta
                            Można wstawić "opóźniacz"
                            Tak wiem, można. Tylko tu jest podstawowa różnica między aktywnym a pasywnym sposobem filtracji. W pasywnym wystarczy nieco przekonstruować tą samą topologie filtru lub zmienić rzędy filtracji, zależenie jak duża jest różnica fazowa i sprawę fazy mamy załatwioną. W przypadku aktywnej zwykle wszystko wiąże się z dokładaniem kolejnych klocków. Opóźniaczy, korektorów BS itd. Nigdy w zwrotnicy nie stosowałem specjalnego korektora BS a mimo to BS było skompensowane, po prostu można to zrobić nie jako przy okazji filtracji dolnoprzepustowej. O ile aktywne rozwiązania w celu korekcji wielu czynników będą się bardzo rozbudowywać o tyle pasywne filtry pozwalają to samo uzyskać przy łopatologicznie prostej topologii.

                            tomq88 ch-ka nie wygląda źle. Szkoda, że nie mierzysz z plikiem kalibracyjnym, byłoby łatwiej. Zakładając, że górka na najwyższych f jest znacznie zredukowana (brak pliku wiec wykres nie jest do końća prawdziwy), to pasmo masz w ładnie wyrównane. Osobiście jestem za tym, żeby równowagę tonalna tworzyć w inny sposób, z naciskiem na pasmo 3-6kHz a odpuszczeniem sobie pasma najwyższych częstotliwości. U ciebie jest na odwrót ale to tobie ma się podobać, nie mi :).

                            Skomentuj


                              #74
                              Zamieszczone przez mbar Zobacz posta
                              Tego nie bardzo rozumiem, mozesz rozwinac? Bo np. uzywane przeze mnie 14SK demonami mocy nie sa i jestem swiadom ich ograniczen, nie bardzo wiem, co mialbym w nich jeszcze testowac.
                              Podlaczasz wzmaka o mocy znamionowej kolumny (jaka uwazasz za znamionowa) puszczasz ostra muze i rozkrecasz volume na pelna moc. Zostawiasz tak na cala noc a rano przychodzisz sprawdzic co z kolumn zostalo. Niektore z takich testow konczyly sie uzyciem gasnicy! Bardziej profesjonalnie robi sie to specjalnie spreparowanym szumem zwiekszajac stopniowo moc zeby okreslic zapas mocy. Czesto stosuje rejestracje temperatury glosnikow (magnesow) a potrafia sie rozgrzac do ponad 100stopni.

                              Oczywiscie najwazniejsza wytrzymalosc mocowa dotyczy glosnika wysokotonowego ew sredniotonowego bo to ich wytrzymalosc zalezy od zwrotnicy. Czesto audiofilska zwrotnica z niskim podzialem jest smiertelna dla glosnikow.

                              ---------- Post dodany o 18:34 ---------- Poprzedni post o 18:27 ----------

                              Zamieszczone przez pharoh Zobacz posta
                              Tu sie nie zgodze, bo jesli sie opanuje pomiary do perfekcji symulacje beda sie pokrywac z rzeczywistoscia niemal w 100%.
                              Ale tylko jak zmierzysz glosniki juz w docelowej obudowie. Jak masz pomiary samych glosnikow w przypadkowych obudowach to symulacja bedzie mocno przeklamana. Zamiast meczyc sie z symulacjami lepiej wykonywac pomiary i modyfikacje na zywo. Symulacje sa tylko wstepem zeby zaczac ew na podstawie analizy charki i odsluchow znajduje sie rozwiazanie ktoro i tak trzeba potem wykonac w rzeczywistosci i posluchac. Wiec tak naprawde symulacja to dodatkowa nie potrzbna robota. No chyba ze ktos tylko symuluje zwrotke i od razu zamawia czesci wierzac ze juz zaprojektowal kolumne.

                              ---------- Post dodany o 18:42 ---------- Poprzedni post o 18:34 ----------

                              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                              Tylko tu jest podstawowa różnica między aktywnym a pasywnym sposobem filtracji. W pasywnym wystarczy nieco przekonstruować tą samą topologie filtru lub zmienić rzędy filtracji, zależenie jak duża jest różnica fazowa i sprawę fazy mamy załatwioną.
                              Dokladnie tak samo dzialaja filtry pasywne jak i aktywne wiec robi sie to tak samo. Aktywne dzialaja dokladnie wg teroii i nie sa obraczone charakterystyka impedancji glosnika to glowna roznica. Oczywiscie zgrania fazowego szuka sie samym filtrem jak ktos nie potrafi lub nie znalazl pochyla scianke. Choc to nieco wieksza filozofia niz sie wam wydaje. Wyrownanie odleglosci glosnikow od sluchacza nie rozwiazuje problemow fazowych a tylko i wylacznie czasowe, dziek dociera w tym samym czasie. Koherentnoscia fazowa jak na razie zajmuje sie tylko Thiel i wcale nie znaczy ze robi najlepsze kolumny na swiecie. Na pewno najbardziej zaawansowane z konkretnym podejsciem technicznym a nie dorabianiem ideologii do faktow.

                              ---------- Post dodany o 18:48 ---------- Poprzedni post o 18:42 ----------

                              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                              O ile aktywne rozwiązania w celu korekcji wielu czynników będą się bardzo rozbudowywać o tyle pasywne filtry pozwalają to samo uzyskać
                              Niestety nie!! Korekcja BS w domenie aktywnej jest bardzo prosta i nie ma zadnych wad. Pasywna jest praktycznie niemozliwa i ma ogromna wade w postaci spadku efektywnosci. Tu 2,5way czy 3way nieco to ulatwia.

                              W moim monitorze aktywnym mam korekcje BS i korekcje wysokich tonow pzreprowadzona w posatci czlonu pasywnego a wiec nie dodalem zadnego aktywnego elementu ktory moglby wplynac na jakosc wzmacnianego sygnalu. Dodatkowo mam zalaczana aktywna korekcje basu rozciagajaca go w dol co jest nie mozliwe do zrealizowania pasywnie. Dodatkowo aktywne zabezpieczenie wysokotonowki badajace rzeczywista moc rms dostarczona do niej. Tez nie mozliwe do zrealizowania pasywnie a jesli juz to obarczone czesto utrata jakosci/efektywnosci.

                              ---------- Post dodany o 18:53 ---------- Poprzedni post o 18:48 ----------

                              Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
                              Irku, pisales, że w stxie testowe zwrotnice robi sie aktywnie, a potem daje się taki sam pasywny rzad (dobrze zrozumialem?) . Jest roznica miedzy aktywnym a pasywnym cieciem tym samym rzedem (pytalo o to kilka osob w temacie mbara)?
                              Nie mialem okazji sluchac porownan ale jak mowil Trzaskowski roznica jest na tyle duza ze taki ciag projektowy nie bardzo ma sens. Dlatego podzial aktywny moze byc tylko wtepem, po prostu w ciagu chwili masz gotowa zwrotke. Akurat STX ma pzerlaczana zwrotke pasywna wiec tez chwile zajmuje konstrukcja takiej i wprowadzanie ew modyfikacji. Maja podwojna zwrotke wiec porownywanie dwoch wersji odbywa sie za pomoca jednego przelaczenia. I to jest cos do czego kazdy konstruktor powinien dazyc no chyba ze lubi konstruowac/poprawiac zwrotke miesiacami.

                              ---------- Post dodany o 18:58 ---------- Poprzedni post o 18:53 ----------

                              Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                              Osobiście jestem za tym, żeby równowagę tonalna tworzyć w inny sposób, z naciskiem na pasmo 3-6kHz a odpuszczeniem sobie pasma najwyższych częstotliwości.
                              Dokladnie tak to nalezy robic, bo tylko na srodek pasma mamy wplyw. Jednak zanim zaczniemy robic tam dolki gorki to najpierw nalezy dobrac poziom samej wysokotonowki i tu konieczen sa odsluchy bo pomiary nie zawsze odzwierciedlaja to co slychac. Potem skupic sie trzeba na podziale czyli zrobic plaska lub wykonturowana charke. BS zostaje na koncu i koryguje sie go jak jest potrzeba. Moze sie okazac ze pelna teoretyczna kompensacja spowoduje ze basu bedzie za duzo. Pomiary nie uwzgledniaja pomieszczenia!

                              Skomentuj


                                #75
                                Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                                mimo to BS było skompensowane, po prostu można to zrobić nie jako przy okazji filtracji dolnoprzepustowej. O ile aktywne rozwiązania w celu korekcji wielu czynników będą się bardzo rozbudowywać o tyle pasywne filtry pozwalają to samo uzyskać przy łopatologicznie prostej topologii.
                                A co z kompensacją przy wyższych podziałach? Tu cewka 1,8mh nie załatwi sprawy
                                [nie to że chce jakiś słownych wojen, po prostu dyskutujemy]

                                Zamieszczone przez Yoshi_80 Zobacz posta
                                tomq88pasmo masz w ładnie wyrównane. Osobiście jestem za tym, żeby równowagę tonalna tworzyć w inny sposób, z naciskiem na pasmo 3-6kHz a odpuszczeniem sobie pasma najwyższych częstotliwości. U ciebie jest na odwrót ale to tobie ma się podobać, nie mi :).
                                Imho równowagę tonalną słychać (przynajmniej w porównaniu do moich poprzednich zwrotnic). Pytałem raczej o zakres poniżej 500 hz, ale przyznaje się do błędu - już mi raz pisałeś o bramkowaniu i pomiarach nearfield i teraz to przegapiłem.

                                A nacisk nie powinien być położony na 2-3 khz?


                                Zamieszczone przez irek Zobacz posta
                                . Czesto stosuje rejestracje temperatury glosnikow (magnesow) a potrafia sie rozgrzac do ponad 100stopni.
                                :ohmy: A w środku tyle łątowopalnych materiałów...
                                Ciekaw jestem jak ma się moc podawana na większości kolumn do mocy prawdziwej, tzn ilu z producentów naprawdę bawi się w mierzenie mocy kolumn, a ilu podaje "na oko". Przecież do małych głośniczków nikt nie podłączy 150W wzmacniacza, a jak ktoś coś spali, to żadna gwarancja tego nie obejmie, choćby spalił kolumnę 100 W używając 10W wzmacniacza (i słusznie, bo jak ktoś nie umie posługiwać się tak skomplikowanym przyrządem jak gałka volumne..)


                                Zamieszczone przez irek Zobacz posta
                                Oczywiscie najwazniejsza wytrzymalosc mocowa dotyczy glosnika wysokotonowego ew sredniotonowego bo to ich wytrzymalosc zalezy od zwrotnicy. Czesto audiofilska zwrotnica z niskim podzialem jest smiertelna dla glosnikow.[COLOR="#696969"]
                                Równie śmiertelne (dla wzmacniacza) jest niezwracanie uwagi na impedancję która "tworzy " zwrotnica pasywna. Są tacy co robiąc filtr głośnika niskotonowego używają setek uF.


                                Zamieszczone przez irek Zobacz posta
                                Aktywne dzialaja dokladnie wg teroii i nie sa obraczone charakterystyka impedancji glosnika to glowna roznica.
                                I to jest chyba ten niski "entry level" o którym była mowa w tym temacie. Złożona zwrotnica jest bliższa symulacją i to dla nie-wyjadaczy jest duże ułatwienie.


                                Zamieszczone przez irek Zobacz posta
                                Wyrownanie odleglosci glosnikow od sluchacza nie rozwiazuje problemow fazowych a tylko i wylacznie czasowe, dziek dociera w tym samym czasie.
                                Jak to? Mam świadomość tego, że zgranie fazowe i czasowe to dwie rożne rzeczy, ale to nie jest tak, że zgranie fazowe zależy do wzajemnego położenia głośników względem siebie (przy pochylonej ściance tweeter jest cofnięty względem osi pionowej)? Przecież pochylając kolumny widzę, że charki wyglądają tak samo, ale wypadkowa już całkiem inaczej - tu nie chodzi o zgranie fazowe?
                                I druga rzecz - to nie jest tak, że zawsze trzeba dążyć do zgrania czasowego przez pochylona ścianka, lub opóźnienie czasowe w zwrotnicy? Bo w gruncie rzeczy niezgranie czasowe to to, że dźwięk z tweetera dociera wcześniej niż woofera(?).
                                Wyższe rzędy wprowadzają większe opróżnienie czasowe prawda?

                                Zamieszczone przez irek Zobacz posta
                                pzreprowadzona w posatci czlonu pasywnego a wiec nie dodalem zadnego aktywnego elementu ktory moglby wplynac na jakosc wzmacnianego sygnalu.
                                Np http://sound.westhost.com/bafflestep.htm (rysnek 3)?


                                Zamieszczone przez irek Zobacz posta
                                BS zostaje na koncu i koryguje sie go jak jest potrzeba. Moze sie okazac ze pelna teoretyczna kompensacja spowoduje ze basu bedzie za duzo. Pomiary nie uwzgledniaja pomieszczenia!
                                Ja już nic przy charce nie będę grzebał, dlatego wziąłem się za BS. Z tego co piszesz - kompensacje i tak należy dobrac na słuch? Czy tylko robiąc pomiary w bliskim polu (ale jak to odnieść do całej charki?).

                                Skomentuj


                                  #76
                                  A gdzie kolumny beda staly ?

                                  Skomentuj


                                    #77
                                    Masz na myśli odległość, czy położenie w pokoju?
                                    Kolumny stoją mniej więcej w takiej odległości od miejsca odsłuchowego z jakiej robiony był pomiar (miniaturka w poście nr 69). Natomiast jeśli chodzi o samo ułożenie to po ok 1,5-2 m od ścian bocznych i tylnej.

                                    ---------- Post dodany o 11:11 ---------- Poprzedni post o 08:42 ----------

                                    Jeśli dobrze sklibrowałem mikrofon to charka wygląda tak. Tylko nie wiem co zepsulem, ze bramkowanie nie pokazuje sie na wykresie >:(

                                    Skomentuj


                                      #78
                                      Bo może masz włączone wygładzanie.

                                      Skomentuj


                                        #79
                                        Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
                                        A co z kompensacją przy wyższych podziałach? Tu cewka 1,8mh nie załatwi sprawy
                                        [nie to że chce jakiś słownych wojen, po prostu dyskutujemy]
                                        Najtrudniej jest a minimonitorach i tam nic nie wymyslisz. Male jest male i gra jak male wiec jak ktos takie kupuje to znaczy ze lubi maly dzwiek albo nie wie co kupil.

                                        ---------- Post dodany o 18:23 ---------- Poprzedni post o 18:21 ----------

                                        Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
                                        a jak ktoś coś spali, to żadna gwarancja tego nie obejmie, choćby spalił kolumnę 100 W
                                        Jak kupujesz zestaw profesjonalny to dostajesz gwarancje na calosc i rozkrecenie volume na maxa musi wytrzymac wzmak i kolumny. To tylko w sprzecie domowym wine zwala sie na klienta!

                                        ---------- Post dodany o 18:25 ---------- Poprzedni post o 18:23 ----------

                                        Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
                                        Ciekaw jestem jak ma się moc podawana na większości kolumn do mocy prawdziwej, tzn ilu z producentów naprawdę bawi się w mierzenie mocy kolumn, a ilu podaje "na oko".
                                        Tego nikt w testach konsumenckich nie bada. Jak producent kolumn kupuje glosniki to sugeruje sie ich moca podawana przez producenta glosnikow ale i tak robi swoje testy. Czasem na kolumnie napisze mniej a czasem wiecej. Co ciekawe w oszustwach impedancji czyli pisania 8om na kolumnach 4omowych dochodzi do dwukrotnego zawyzenia mocy kolumny!! Slyszeliscie zeby ktokolwiek o tym wspominal?

                                        ---------- Post dodany o 18:30 ---------- Poprzedni post o 18:25 ----------

                                        Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
                                        Mam świadomość tego, że zgranie fazowe i czasowe to dwie rożne rzeczy
                                        Calkiem na odwrot! Bo to dokladnie to samo! :) A w zasadzei sa to zreczy powiazane. Faze sygnalu przesuwa filtr, glosnik i roznica odleglosci. Dopiero wypadkowa calosci daje nam obraz zgodnej fazy lub niezgodnej. Koherentnosc czasowa to umieszczenie glosnikow w rownej odleglosci od sluchacza a wiec wyeliminowanie jednego czynnika a ''krecenie'' tylko zwrotnica. Faza glosnika jest jaka jest i nie mamy na nia wplywu. Glosnik jest rowniez filtrem i jak mu opada charakterystyka np 6dB/okt to kreci tak samo faza jak filtr elektryczny 6dB/okt.

                                        ---------- Post dodany o 18:32 ---------- Poprzedni post o 18:30 ----------

                                        Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
                                        Tak, to taki czlon, tylko ja mam bez regulacji,jest ustawiony pod konkretne glosniki w danej obudowie no i moj mniej szumi. Regulacje wysokich +-2-3dB tez mam zrealizowana biernie. W tozre sygnalu znajduja sie tylko dwa stopnie i sa to wtorniki a wiec o uklady o wysrobowanych trudnomierzlnych parametrach.

                                        ---------- Post dodany o 18:34 ---------- Poprzedni post o 18:32 ----------

                                        Zamieszczone przez tomq88 Zobacz posta
                                        Jeśli dobrze sklibrowałem mikrofon to charka wygląda tak. Tylko nie wiem co zepsulem,
                                        Nie jest zle ale widac ze na podziale jest gorka. Ja bym rozsunal nieco filtry (jeden z nich). Dodalbym 1-2dB na wysokotonowke. Choc ilosc wysokich nalezy dobierac na podstawie odsluchu, pomiary sa tylko po to zeby regulowac wysokie swiadomie.

                                        Skomentuj


                                          #80
                                          Jak kupujesz zestaw profesjonalny to dostajesz gwarancje na calosc i rozkrecenie volume na maxa musi wytrzymac wzmak i kolumny. To tylko w sprzecie domowym wine zwala sie na klienta!
                                          W przypadku sprzętu estradowego nie ma chyba też tak nachalnego marketingu i wymyślania jakiś cudownych podstawek pod kable.



                                          Calkiem na odwrot! Bo to dokladnie to samo! :) A w zasadzei sa to zreczy powiazane. Faze sygnalu przesuwa filtr, glosnik i roznica odleglosci. Dopiero wypadkowa calosci daje nam obraz zgodnej fazy lub niezgodnej. Koherentnosc czasowa to umieszczenie glosnikow w rownej odleglosci od sluchacza a wiec wyeliminowanie jednego czynnika a ''krecenie'' tylko zwrotnica. Faza glosnika jest jaka jest i nie mamy na nia wplywu. Glosnik jest rowniez filtrem i jak mu opada charakterystyka np 6dB/okt to kreci tak samo faza jak filtr elektryczny 6dB/okt.
                                          Jeśli dobrze rozumiem, to ogólne zgranie fazowe, to zapewniając koherentność czasową i "tnąc" głośniki z dala od miejsca gdzie charka opada to przesunięcie fazowe bedzie dokładnie takie jak w zwronicy.

                                          A więc patrzac z drugiej strony - zwrotnica 24dB/oct obraca fazę do punktu wyjściowego (o 360 st.), ale ze wzgledu na pozostale dwie przyczyny musialem przyblizyc do siebie f. odciecia glosnikow i pochylić kolumny, zeby uzyskac calosciowe zgranie? O to chodzi w tej zabawie?

                                          Dlaczego więc ludzie piszą, że symulatory jak Boxsim czy SpeakerWorkshop są na tyle dobre, że symulacje bardzo dobrze zgadzają sie z rzeczywistoscia? Przeciez SW nie wie w jakiej odległosci od siebie sa glosniki i czy centra akustyczne są w jednakowej odległosci od sluchacza. Dlaczego wiec ta symulacje moze byc dobra takze pod wzgledem zgodnosci fazowej? Uwzgledniane to jest w pomiarach? A moze po prostu symulacja sie nie zgadza rzeczywistoscia ?


                                          Kolejna rzecz - przypuścmy, że kupilem jakies tanie alphardy i siedzialem kupe czasu nad zwrotnica, az udalo mi sie uzyskac porzadne zgranie fazowe (charki gleboko sie odejmuja w przeciwfazie). To znaczy, ze nawet z tak lichych glosnikow mozna uzyskac dobra scene, a jedyne co może być nie tak to barwa dzwięku?
                                          Z tego co "cudowałem" z moimi kolumnami, to widzę, że elektronika towarzysząca ma spory wplyw na dzwiek, ale zwrotnica wrecz kluczowy...
                                          W tozre sygnalu znajduja sie tylko dwa stopnie i sa to wtorniki a wiec o uklady o wysrobowanych trudnomierzlnych parametrach. [COLOR="#696969"]
                                          Piszesz o tych aktywnych monitorach? Skoro WO są tylko wtórnikami to ciecie nie moze byc aktywne... (?)

                                          Nie jest zle ale widac ze na podziale jest gorka. Ja bym rozsunal nieco filtry (jeden z nich). Dodalbym 1-2dB na wysokotonowke. Choc ilosc wysokich nalezy dobierac na podstawie odsluchu, pomiary sa tylko po to zeby regulowac wysokie swiadomie.
                                          Jak rozsuwam filtry to są kłopoty z fazą. U mnie im cięcia są bliżej siebie i im bardziej pochylone kolumny tym zgranie fazowe lepsze, mysle, ze jak na razie ta charka to dobry kompromis. Zastanawialem sie czy nie lepiej byloby dac na tweeter filtr 3 rzedu (zeby nei bawic sie w pochylanie), ale jak narazie gra to tak dobrze, ze po prostu nie chce mi sie kombinowac.

                                          Wysokie sa dobrane na sluch, jak charka jest wyzej to moim zdaniem jest ich za dużo.
                                          Last edited by tomq88; 10.02.2011, 21:37.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X