Witam wszystkich jestem tu nowy i chciałem pomierzyć swoje kolumny zrobione wg projektu z duńskiej strony.
Grają spoko.
Byłem ciekaw i zrobiłem mikrofon, ściągnąłem program i zacząłem mierzyć.
Metodykę obrałem w ten sposób, ze najpierw zmierzyłem niskotonowy głośnik, potem wysoko tonowy, oraz całościowy przebieg częstotliwości z 2 głośników w całym paśmie, z tym że jeden pomiar był z podłączonym głośnikiem w przeciwnej fazie.
Oto wyniki w fazie:

W fazie przeciwnej:

Proszę o interpretacje, wydaje mi się że głośniki powinny być w fazie podłączone bo wtedy jest zgranie fazowe jak widać, w fazie przeciwnej jest źle.
Poszczególne charakterystyki , głośników leżą poniżej wypadkowej. To podbicie przy 5-6kHz to wina wkładki one tak mają podobno.
Czy dobrze patrzę ze zgranie fazowe jest najlepsze przy głośnikach podłączonych w fazie?
Jest mały rozjazd w punkcie podziału a potem spoko, a na drogim obrazku faza się rozjeżdża.
Dzięki za wszelkie informacje.
Grają spoko.
Byłem ciekaw i zrobiłem mikrofon, ściągnąłem program i zacząłem mierzyć.
Metodykę obrałem w ten sposób, ze najpierw zmierzyłem niskotonowy głośnik, potem wysoko tonowy, oraz całościowy przebieg częstotliwości z 2 głośników w całym paśmie, z tym że jeden pomiar był z podłączonym głośnikiem w przeciwnej fazie.
Oto wyniki w fazie:

W fazie przeciwnej:

Proszę o interpretacje, wydaje mi się że głośniki powinny być w fazie podłączone bo wtedy jest zgranie fazowe jak widać, w fazie przeciwnej jest źle.
Poszczególne charakterystyki , głośników leżą poniżej wypadkowej. To podbicie przy 5-6kHz to wina wkładki one tak mają podobno.
Czy dobrze patrzę ze zgranie fazowe jest najlepsze przy głośnikach podłączonych w fazie?
Jest mały rozjazd w punkcie podziału a potem spoko, a na drogim obrazku faza się rozjeżdża.
Dzięki za wszelkie informacje.
Skomentuj