Forum zajezdza nuda - STX i kosmici rulez!!!!

[LUKASZ]

tak rozwija sie
i dobrze ale dluga droga przed nim czekam na ten glosnik legede co ma sie pojawic moze jakis kamien milowy!!

[dj_zibi]

apropo rzowoju to ja bym był jednak za tym co komu pasuje ja na początku zrobiłe suba na stx 32-150-8ss grał dla mnie źle nastęopnei mniejszy 27-150-4 tez źle później sub na tonisl 30-80-2 tak sobie lae nie to coo chiałem i nareszcie projekt yoshiego to jest to ładnie ale. właśnie mało basu . kay uzbierałem i konczee projekt perles dt100, tonisl 16-50-6 i perles sls 12". W między czasie straciłem kasy na net telefony ja jeste,m za tym by poczekac i uzbierac kasy na coś lepszego niz alfred.

[TatoTurbo]

dla mnie glosnik nie ma znaczenia... wazna jest konstrukcja.

[Zygmunt]

czym wy się tak podniecacie?? To przecież wiejski tjunink... kasparow na boku i do tego bazarowe płomyki... na szczęście połyskliwy plastix dodaje uroku Razem z tym audiofilskim przedłużaczem i hi-endową szarą wtyczką wyciąga o 50 watów więcej.

ps. Bez urazy TatoTurbo, napisałem to dla równowagi, po tych lizusach :d

[MoJojojo]

tak co bys sie za bardzo podbudowany nie czul lol

[Tasior]

jesli to mialo byc smieszne to ja zaraz skacze z okna :|(mieszkam na 10)

[EZO]

proponuje nie pisac postow ktore nic nie wnosza!

[TatoTurbo]

Zygmunt, wiesz co .........najgorsze ze masz racje ...stac mnie na duuuzo lepsza konstrukcje.
to jest owocowy sub tai mial byc... moglem pomalowc go na czarny blyszczacy w jeden dzien a pozniej siedziec i sie zastanawiac co dodniego dodac zeby nie wygladal jak kazdy inny.

[digital]

Wiecie co.. to jest forum dyskusyjne.. i powinna tutaj panować raczej tolerancja...

a nie - jeden marudzi, ze o samych stx'ach czy innych tanich glosnikach - moze i racja, ale jezeli masz pieniądze to mozesz sobie myslec o "lepszych" konstrukcjach... dla niektorych bariera cenowa do nastepnej klasy nie jest do pokonania, a moze nawet nie potrzebują tego...

za to inni mówią, ze stx good... peerless ble....

ludzie... przeciez kazdy sam bedzie decydowal co chce kupic, na co go stac... chyba jestesmy dostatecznie dojrzali zeby podejmowac wlasne decyzje.. a nie ciagnac za raczke i pytac "a to bedzie dooobre? a jaaaak to zrobic? a pomooooozesz miii?"

takim sposobem chyba tylko TatoTurbo, z postem "nie liczy sie glosnik tylko konstrukcja" mial w tym topicu racje...

i nigdy na tym forum nie bedzie spokoju, jezeli nie bedzie tolerancji....

ponieważ jest tutaj juz teraz duuzo ludzi, a jak jest w polsce kazdy wie... nikomu sie nie przelewa... dlatego ja szanuje to, ze ktos sie pyta o stx'y... poprostu jezeli nawet mi to przeszkadza - zastawiam to dla siebie i nie pokazuje tego jaki jestem fajny bo mam kase a wy nie... ;/

a jezeli moderatorow denerwuja, czy tez przytlaczaja posty na tym forum... to nie za bardzo rozumiem... wiem ze tutaj jest duzy ruch, ale ze wszystkim mozna sobie poradzic... jak czujesz ze nie potrafisz - zrezygnuj.. daj szanse innym, ktorzy mają zapał i chęć pomocy...

eh... ;/ przemyslcie niektorzy czasami to co piszecie...

[mIKI]

digital, racja racja i jeszcze raz racja stx to wazne ogniwo cieszmy sie ze jest i docenmy w jakis sposob;]
pzdr

[Kudłaty]

uczcijmy go minuta ciszy.....1,2,3.... 60 starczy uhhh

[mIKI]

hehehe;p no bez przesady;]

[TatoTurbo]

ja bym zrobil tak ...kupil bym taniego stx zmontowal suba i zostawil to w spokoju ...czekal na przeskoczenie o kilka klas... co da taka zamiana stx'a na tonsila dla mnie to jedno badziewie ...ktos to samo moze powiedziec o sls'ie i bedzie mial racje... napewno moj nastepny glosnik to nie bedzie sls 12" ...poczekam az moj zapal, wiedza i finanse beda adekwatne do przetwornika... nie ma sensu starac sie z kupy ulepic tort.. a zawsze wierzylem ze uda mi sie uzbierac kase na to co chcialem... nie dzis nie jutro to za miesiac a jak nie za miesiac to za rok ale zawsze kupuje to co chce ...poprostu cierpliwosci.
np: audio w samochodzie tak dlugo zbieralem ze az sie zestarzal i go sprzedalem.
Teraz mam nowe auto i powoli cierpliwie zbieram nowe audio.
i co z tego ze moze to trwac latami ...a gdzie mi sie spieszy... jak bym mial odrazu wszystko to cel osiagniety ...i mam siedziec w tym samochodzie i sluchac ... tak to cos dodam zamienie ciagle cos sie drobnego dzieje :)

ps. moze pojutrze bede mial glosniki to sie pochwale ...podobno trza tej 17 100eremesow ...hihihi chyba przesadzilem bo nawet nie mam wzmacniacza.

[kondrax]

Ja nie wiem jak jest u was ale u mnie jest tak obydwoje rodzice pracują i na brak kasy nie moge powiedzeć że nażekam większość rzeczy co chce to mam ale tu jest jedno ale: "mamo daj mi pięniądze 200zł" "a na co" "na głosinik" "po co ci to mało ich masz , gdzie to postawimy, a wogole to strata pieniędzy jak byś powiedział ze na ksiazki chcesz to bym ci dała a na pierdoły to nie dam" no i tak wygląda rozmowa z mamą, mam 20 lat mieszkam u rodziców nie pracuję bo chodze do 5 klasy technkium energetycznego i jak narazie to jestem na utrzymaniu ich i nie dostane pieniędzy na PIERDOŁY czyli głosniki dlatego co nastrugam to kupuje z tego alfredy czy też będe kupował STX tak jest u mnie.

[umberto]

Tu nie ma co pitolić bzdur.Głośnik to głośnik.Nigdy do końca nie wiadomo co mozna się po nim spodziewać.Nie pomogą katalogi,nie pomoże pomiar.Dlaczego?Bo możemy nagle stwierdzić że sie nam jego granie na ucho nie podoba.Jak dla mnie to wielka loteria.Zaniechałem pomiarów bo nic mi nie wniosły.Owszem,pomiar pozwala na dobranie optymalnych warunków pracy głośnika.Niby.Bo tak do końca nie jest.Paru ludzi mi to udowodniło.W przypadku subów jest najbardziej widoczne.Z litrazem mozna jeździć niemal dowoli,wedle upodobań.Chcesz nisko,robisz większą bude br,chcesz kopa,robisz mały closed.A to czy czy będzie to stx czy peerles czy audax nie jest już tak istotne.Bo zależy co komu pasuje.Finansowo i słuchowo.Jeden stwierdzi że nie słyszy różnicy między stx-em a audaxem a drugi powie,owszem,jest różnica.To jest błędne koło.I kazda opinia bedzie dobra pod warunkiem że sprosta wymaganiom danej osoby.
Ja swojego czasu skleiłem z pozostałosci podłogówki na alfredach i stx-sie,tak z nudów i z ciekawości.Parę osób na tą konstrukcje niemal sie oburzyło.No jak to,lw w closed?Kopółka stx?To szajs,nie zagra!
A gówno prawda!Gra,i to gra całkiem znośnie.Wielu osobom się podoba ich charakter i mam kilka ofert kupna.I nie są to bynajmniej ludzie którzy nigdy pożądnego sprzetu nie słyszeli.A ja se tak dla checy je zrobiłem.Głosniki do dupy,fakt.Kopółka stłumiona nawet bardzo mocno.No ale coś wyszło i to nawet ciekawego.Za parę groszy.Tylko jak bym sie TU z tym pokazał...jezu!Ale bym baty zebrał!
Więc nie psioczmy tylko bierzmy się do roboty.

[Dj SMS]

tak tak umberto, tak jak ja zbierałem za (niech to słowo będzie przeklęte!!!) VK...
ale to faktycznie było już przegięcie struny, bo juz alfred by pewno lepiej zagrał.
ja natomiast nie skrytukuję twych kolumienek teoretycznie, bo ważne że ich dźwięk podoba się Tobie, a w dodatku innym. ktoś powie zaraz:
"hmmm Dj SMS - wiesz twoje zdanie jest mało istotne..." - lub cos w tym stylu w sensie że gadam bzdury bo kopułka STX to shit

nie ważne jaki wybrales glośnik - ważne że konstrukcja na nim spełnia twoje oczekiwania i wycisnąłeś z niego co się da...

[LUKASZ]

a mi sie podba ta debata i to bardzo!!

co do pieniazkow jak slysze ludzi ktorzy narzekaja ze nie maja na lepsze konstrukcje a papierosy palicie? ja sam nieraz odkladalem po 6-8 msc na glosnik i w koncu go kupowalem i pamietam ile zbieralm na pierwszego alcona potem juz samo sie to napedzalo mialem zamowienia robilem sprzedawalem zysk i dalej zabawa trwała
ale nie robilem badziewia tylko dopracowywalem konstrukcje robilem je lepsze a klient sam przychodzil nie prosilem go nawet o to ale to takie gdybanie wezmy sie doroboty i zacznijmy robic cos co moze konkurowac na swiatowych stronkach

[wisnia]

Ja rowniez zaczynalem od NoName, Alphard'ow, STX itp ale w "miare jedzenia rosnie apetyt" obecnie dorobilem sie dwoch naprawde dobrych glosnikow... Obecnie gra Infinity Kappa 120.3SE ktorego wartosc na polskim rynku to 799zl nie dlugo ten glosnik wyladuje w aucie wraz ze wzmakiem Infinity... W drodze do mnie jedzie JL Audio 10W0- wartosci prawie 500zl ktory bedzie gral u mnie w 21L Closed.... Z tego wzgledu ze mam niewielki pokoj- 12m kw wybor padl na 10" JL Audio a nie na 12"... Infinity gra przejsciowo w domku... Nie zaluje ani jednej uzbieranej zlotowki na niego !! Ktos mi powie ze za cene 800zl czyli za cene Infinity mozna zrobic ciekawe podlogowki.... moze i mozna ale z tego co zauwazylem to poczatkujacy AudioManiacy chca odrazu budowac cos na peerlessie itp !! Ja zanim sie dorobilem tych dwoch glosnikow ciagne swoja przygode z DIY od ponad 2 lat... wszystkie dresy ktore tluka muze w samochodach u mnie w miescie maja obudowe zrobiona przezemnie... tak zarabialem przez 2 lata ciezka praca z wieloma wyrzeczeniami...... Infinity spelnia moje wszystkie wymagania... gra nisko, miekko i glosno z bardzo dobra jakoscia.... Czytalem ostatnio w gazecie o car audio ze ten glosnik jest najlepszy w przedziale do 1000zl moze to i prawda !! Nie mam zamiaru zmieniac go na cos innego......

"Nie odrazu Rzym zbudowano..." madre slowa mozna je troche przeksztalcic na Audio jezyk- Nie odrazu na Scan Speak'ach budowali........

Pozdrawiam