Uch, krzyknęli mi 550zł za budę - to ja sobie zlecę docięcie i sam poskładam i okleję jednak. I tak wzmacniacz mnie 450zł wyjdzie.
Cały czas jeszcze się zastanawiam nad sensem takiego potwora - i tak nie będę go puszczał nawet na połowę mocy pewnie - zresztą od głośnika 25cm doszedłem do 40cm...
Największy problem jest z miejscem i kosztem wzmacniacza - głośnik miałbym za 250zł, ale + wzmacniacz 450zł + buda jakieś 100-200zł = 900zł - nie da rady mówię od razu - liczyłem max 600-700 zł zwłaszcza że naprawdę nie potrzebuję nic tak mocnego.
Cały czas jeszcze się zastanawiam nad sensem takiego potwora - i tak nie będę go puszczał nawet na połowę mocy pewnie - zresztą od głośnika 25cm doszedłem do 40cm...
Największy problem jest z miejscem i kosztem wzmacniacza - głośnik miałbym za 250zł, ale + wzmacniacz 450zł + buda jakieś 100-200zł = 900zł - nie da rady mówię od razu - liczyłem max 600-700 zł zwłaszcza że naprawdę nie potrzebuję nic tak mocnego.
Skomentuj