Końcówka HOLLYWOOD

[wasik1989]

Sory,ale Ja go nawet nie odpalalem wiec przestan gadac glupoty bo na gg pisales co innego.

Na początku coś tam sprawdziłeś i nie działało, napisałeś że odpalisz go więc razem z bocianem. Pokaż te rozmowy jak masz, bardzo Cie prosze.

Pamietasz Temat Pana Membrana na audiomani jak ktos go oszukal? przeczytaj caly temat,dowiesz sie pewna rzecz o mnie.

Jakbyś nie zauważył nie trace już tam czasu, bo regularnie połowa postów co jakiś czas wycieka albo dzieją się inne rzeczy. Więc proszę Cie bardzo, abyś zarzucił linkiem.

[bociek14]

bociek14 napisał/a
I coś się tak uczepił tych 2 x 26V?? U mnie różnica potencjałów między radiatorami wynosiła 100VDC czyli trafo ok 2 x 35V(jałowo).Zapamiętałem te 100V bo chciałem sprawdzić czy się nagrzewają radiatory jedną dłonią.Nie wiedziałem, ze tranzystory nie są od nich izolowane elektrycznie.


Coś dyrdymały piszesz, przecież na radiatorach jest płytka laminatowa która ma zabezpieczać właśnie przed łączeniem radiatorów, na wskutek np. gdy górna pokrywa się wykrzywi i zaczęła by zwierać radiatory, na których to jak napisałeś występuje różnica potencjałów.

Nie żadne dydymały tylko po prostu dotknąłem dłonią radiatorów i oczywiście mnie poraziło po czym zmierzyłem miedzy nimi napięcie które wyniosło 100V... Co w tym niejasnego ?

Więc wytłumacz mi panie elektroniku dla czego po podaniu sygnału do wzmacniacza na wyjściu nieobciążonego wzmacniacza masz napięcie? Uważasz że miernik jest w tym wypadku obciążeniem?

tego z kolei ja nie czaje.Napięcie będzie ale nie będzie płynął prąd wymuszony przez obciążenie bo go nie będzie to chyba proste?

Ja też chodziłem do elektronika i co z tego? Gdzie Cie niby obraziłem, kolejny wyolbrzymiaczu? Tym że napisałem prawde?

Czym? Tym, że dopuściłeś taką myśl, ze podczas pomiaru mocy nie podłączyłem obciążenia.Skoro podałem moc przy impedancji obciążenia 8ohm to chyba logiczne ze była ona do niego podłączona.

Tutaj są człowieku mosfety jakbyś nie widział a jak się nie stosuje do zasad BHP tyczących np. takiego wzmacniacza, to się nie dziwie że nie poradziliście sobie z uruchomieniem, tylko śmieszne że teraz zwalacie na mnie winę że to ja wysłałem uszkodzone :lol:

Tego nie komentuje,czegoś takiego nawet nie podłączałem najpierw rozebrałem,złożyłem na nowo a potem walnąłem w kąt bo dla mnie to to gówno warte !

[marian]

Na początku coś tam sprawdziłeś i nie działało

Jak zyje ani jednego wzmacniacza nie zlozylem wiec jak moglem go sprawdzic?

napisałeś że odpalisz go więc razem z bocianem

Tak tez napisalem ale jak Bocian zobaczyl "to cos" to sie zalamal,jak wiekszosc ludzi ktorzy to widzieli.

No ale skąd to mogłeś widzieć, przecież dopiero chodzisz do elektronika, a o mosfetach i zasadach związanych z np. nimi jest dopiero w 2 klasie, a skoro w tamtym roku sprawdzałeś te holtony, to byleś dopiero w pierwszej, więc jak mogłeś o tym wiedzieć?

Chlopcze 19-sto letni,Ty nawet nie wiesz do jakiej Ja szkoly chodzilem,napewno nie do elektronika,wiec przestan p.......

Co do tematu Pana Membrana,napisalem ze takich gosci ktorzy robia innych w przyslowiowego (h...) znajdzie sie,nie wazne gdzie i jak daleko mieszkaja.

Dla przypomnienia,za jedna koncowke zaplacilem 120zl,razem bedzie 240zl...240zl za "to cos" co mi sprzedales.

[wasik1989]

Raz że forum to nie miejsce na takie pogaduchy i powinny zostać już dawno wyrzucone.
Dwa, marian dostał tą paczkę i nie zauważył (odziwo) nic niepokojącego, skoro jak końcówki do niego doszły, spytałem się czy jest ok (bo nie widziałem na oczy tych końcówek, bo ich nie składałem a tylko "popchałem dalej") on powiedział ok, to wystawiłem gościowi komenta, a potem za pare dni odzew od mariana po tym jak bociek obejrzał końcówki że polutowane jest to katastrofalnie, przyznam racje, to jest katastrofa, ale na szczęście nie mojego dzieła.

bociek14, odniechciało mi się Ci nawet odpisywać. Po prostu wiem, bo sam sprawdziłem że to co piszesz, nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości, bo to jest nie zgodne z prawami fizyki i elektroniki. Chcesz, uważaj sobie jak chcesz, mam to głęboko z tyłu.

Chlopcze 19-sto letni,Ty nawet nie wiesz do jakiej Ja szkoly chodzilem,napewno nie do elektronika,wiec przestan p.......

Dziadku w takim razie, to nie było do Ciebie a do boćka.

Co do tematu Pana Membrana,napisalem ze takich gosci ktorzy robia innych w przyslowiowego (h...) znajdzie sie,nie wazne gdzie i jak daleko mieszkaja.

Z tego co wiem, zastraszanie ludzi, nadaje się pod śledztwo, a także pod sąd, a to że jeszcze ma miejsce na forum, bardzo dobrze o nim świadczy. Za takie coś powinien należeć się ban natychmiastowy...

[bociek14]

No ale skąd to mogłeś widzieć, przecież dopiero chodzisz do elektronika, a o mosfetach i zasadach związanych z np. nimi jest dopiero w 2 klasie, a skoro w tamtym roku sprawdzałeś te holtony, to byleś dopiero w pierwszej,

Ja pierd..... kto tu jest wyolbrzymiaczem?Kto koloruje i wymyśla bajki??
Nie myślałem, że będę miał okazję rozmawiać z taką osobą do której nie trafiają żadne słowa i, że będę musiał zamieszczać takie foty... ehh To też spreparowałem? Napisz co jest niezgodne z prawami fizyki z tego co napisałem!

[marian]

Jak to nie zauwazylem nic niepokojacego? odrazu napisalem ze luty to tragedia,a ty napisales ze to wszystko dzialalo. Masz czelnosc klamac na forum? szkoda ze nie mam tych rozmow z toba w archiwum bo bym je wkleil i wszyscy by zobaczyli kim naprawde jestes.

Zastraszanie ludzi nadaje sie pod sledztwo? Ja cie zastraszam? prosze bardzo,goń czym predzej na policje...tylko potem nie becz ze cie wysmiali bo zes regulek prawidlowo nie skumal.

[wasik1989]

To że z napięcia 2x26V idzie uzyskać 70-80W przy 8 ohmach, i to na zasilaczu takim jak prezentuje hollywood. Cud nad cudami po prostu...

O czym niby ma świadczyć takie świadectwo? Sam doskonale wiesz jak jest w szkołach i szkoła szkole nie równa...

[bociek14]

To że z napięcia 2x26V idzie uzyskać 70-80W przy 8 ohmach, i to na zasilaczu takim jak prezentuje hollywood. Cud nad cudami po prostu...

chyba wyraźnie napisałem, ze w egzemplarzu którego badałem napięcie między biegunami zasialania (radiatorami) wynosiło +/- 50V więc jak mogło tam siedzieć trafo 2 x 26V? No Kur... Jak grochem o ścianę! Czy jest na forum ktoś kto potrafi do niego przemówić??

[ Dodano: 2008-12-10, 23:15 ]

O czym niby ma świadczyć takie świadectwo? Sam doskonale wiesz jak jest w szkołach i szkoła szkole nie równa...

O tym, że nie chodziłem do klasy pierwszej, jak twierdziłeś. Czyli miało dowieść, że to kolejna bujda Twojego autorstwa!

[wasik1989]

bociek14, dobrze, uznajmy że w Twoim egzemplarzu było trafo 2x38V a w moim 2x26V i koniec sprawy :!:

Tylko z chęcią zweryfikował bym, czy to Hollywood wypuszczał serie z rożnymi napięciami na trafie, czy Ty miałeś jakiś lewy egzemplarz.

[bociek14]

21 postów temu napisałem to samo : Kolego, nie będę się z Tobą kłócił jakie tam siedzi trafo bo to jest nie istotne!Sprawa może wyglądać dokładnie tak jak mówi Irek. Ciesze się, że w końcu doszliśmy do porozumienia.Jak będzie taka możliwość to przemierzę go jeszcze raz robiąc dokumentacje.