No to chyba sprawa się wyjaśniła TL071 ma max. napięcie zasilania +-18V a ty zasilasz go z
+-23.5V :) wątpliwe żeby to przeżył :)
O to że wzmacniacz będzie miał za mało prądu do wysterowania MOSFET-ów się nie martw bo one mają ogromną rezystancję we. (prąd jest potrzebny do przeładowywania ich wewnętrznych pojemności ale na razie się tym nie przejmuj)
Dobrze że dałeś tego trana zamiast TL431 przynajmniej jest jakaś namiastka stabilizacji.
W oryginalnym układzie przy pracy z większymi mocami po prostu tranzystory poszły by z dymem.
W edw jest analogiczny wzmacniacz pozbawiony podstawowych wad tego układu.
http://www.superdyskoteka.pl/photo/_...eb56800edbfc93
+-23.5V :) wątpliwe żeby to przeżył :)
O to że wzmacniacz będzie miał za mało prądu do wysterowania MOSFET-ów się nie martw bo one mają ogromną rezystancję we. (prąd jest potrzebny do przeładowywania ich wewnętrznych pojemności ale na razie się tym nie przejmuj)
Dobrze że dałeś tego trana zamiast TL431 przynajmniej jest jakaś namiastka stabilizacji.
W oryginalnym układzie przy pracy z większymi mocami po prostu tranzystory poszły by z dymem.
W edw jest analogiczny wzmacniacz pozbawiony podstawowych wad tego układu.
http://www.superdyskoteka.pl/photo/_...eb56800edbfc93
Skomentuj