Bump.
Idzie nowe, zeby ulatwic sobie zycie i obnizyc koszta rozdzielilem stopien wyjsciowy i wejsciowy. Juz pisze dlaczego.
Kazdy wzmacniacz tranzystorowy ma tranzystory wyjsicowe, rezystory emiterowe/zrodlowe, zobla, cewke, drivery i uklad kompensacji temperaturowej.
To wszystko zostalo wrzucone na plytke OPS (w tym przypadku jest to OPS mosfet z dwiema parkami). Lutujemy i przykrecamy do radiatora, koniec, juz ta plytka tam zostanie i nie trzeba bedzie jej ruszac.
Teraz najfajniejsze, IPS czyli plyteczka z wejsciowka i stopniem napieciowym, kazdy wzmacniacz ma inna wejsciowke.
Jest ona na osobnej plytce i jest bardzo tania wiec jezeli ktos bedzie chcial przetestowac inny wzmacniacz wystarczy isc do najblizszego sklepu elektronicznego, wziac ze soba 15-20pln, polutowac i gotowe.
W razie jakiej kolwiek grzebaniny operacje mozna przeprowadzic bardzo szybko i latwo.
Oczywiscie wszystkie wejsciowki beda testowane.
Jak ktos bedzie chcial to po odpowiednich zmianach bedzie tam mozna zalutowac symasyma, zbiga, uniampa, krella, soniacza, yamahe, itp itd.
Bedzie tez plytka z tranzystorami BJT. Dla mojej wygody plytka ma szerokosc 60mm tak zeby mozna bylo ja upchac na bok radiatora do niezbyt wysokiego wzmacniacza (bo takie lubie).
Jest jeszcze troche z tym roboty, mysle ze to bedzie najlatwiejsze zalatwienie sprawy.