• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)

jak sprawdzić czy obudowa pod subwoofer jest szczelna? Płyty kleiłem wikolem, potem jeszcze na łączeniach od strony wewnętrznej położyłem 2-3 warstwy wikolu tak żeby niebyło widać szpar, ale wikol raczej nie jest dobrym uszczelniaczem :neutral: myślicie, że powinno wystarczyć?
 
jak sprawdzić czy obudowa pod subwoofer jest szczelna? Płyty kleiłem wikolem, potem jeszcze na łączeniach od strony wewnętrznej położyłem 2-3 warstwy wikolu tak żeby niebyło widać szpar, ale wikol raczej nie jest dobrym uszczelniaczem :neutral: myślicie, że powinno wystarczyć?
jak masz polozony fornir to bedzie w 100% szczelne, jak masz pomalowana tak ze jest gladko na laczeniach to tez bedzie szczelne ;-) a nawet jak by to jakas mala szczelinka nie ma zadnego wplywu na prace glosnika, co najwyzej poswiszczy Ci troszke jak ucho przylozysz
 
" poswiszczy Ci troszke jak ucho przylozysz"... hah no ale jak już robić subwoofer to tylko porządnie:P Nie, forniru kłaść nie będę :) narazie jest w stanie surowym :P
 
marko3T napisał:
DIGIPROCOMP napisał/a
Kivlov kup sobie od razu Scany bo Seasy po roku i tak Ci się znudzą :twisted:



Ciekawe stwierdzenie, ale ja spotkałem się już nie raz z sytuacją odwrotną. Nie generalizowałbym zwłaszcza w temacie głośników :wink:

Pzdr.

A ja powiem tak może to głupie ale niestety DIGIPROCOMP ma racje po ostatnich odsłuchach Exceli i wcześniejszych rewelatorów już wiem z co się tu płaci grube pieniądze. Żebyś nie wiem jakich głośników użył z klasy średniej i jakie zwrotki nie projektował nawet najlepsze wzmacniacze czy CD tu nic nie dadzą i tak się nie uzyska tego efektu, szczerze mówiąc ciężko to opisać ale gra to zupełnie inaczej jak by w innym świecie wyciszają się niepotrzebne dźwięki a stuki tupoty słychać w tle jak by ktoś był z ścianą i co ciekawe uświadczyłem tego w własnym pokoju pod kiepskim CD kijowym wzmakiem ikabelkami od chińczyków za pare złoty.

Niestety taka jest prawda może #wey Clasik Trolesa zagra głośniej niższym basem ale zawsze czujesz ten nie dosyt w średnicy i wysokich tonach które te właśnie głośniki potrafiły mi go załagodziś. Teraz jak zmenie kolumny to na pewno będzie to w tym kierunku.
 
Scany również mnie kręcą, ale niestety droga sprawa. rewelatory czy iluminatory są niestety zbyt drogie, a classic'i niestety wizualnie mi nie pasują.
 
Gorsen13 napisał:
" poswiszczy Ci troszke jak ucho przylozysz"... hah no ale jak już robić subwoofer to tylko porządnie:P Nie, forniru kłaść nie będę :) narazie jest w stanie surowym :P
no to jak bedziesz wykanczal to napewno polozysz fornir czy tam okleine albo pozadnie zaszpachlujesz i pomalujesz, wiec nie ma pocji zeby nie bylo szczelne ;-)
 
toma085 napisał:
marko3T napisał:
DIGIPROCOMP napisał/a
Kivlov kup sobie od razu Scany bo Seasy po roku i tak Ci się znudzą :twisted:



Ciekawe stwierdzenie, ale ja spotkałem się już nie raz z sytuacją odwrotną. Nie generalizowałbym zwłaszcza w temacie głośników :wink:

Pzdr.

A ja powiem tak może to głupie ale niestety DIGIPROCOMP ma racje po ostatnich odsłuchach Exceli i wcześniejszych rewelatorów już wiem z co się tu płaci grube pieniądze.


Dobrze sie składa , bo mam kolumny i na Scanach i na Seasach, mam tez na Vifie "niebawem" myślę postawić na Etonie i Accutonie http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.html?temat=33886

Mnie własnie w miarę szybko znudził Scan przez swoje maskownie szczegółów i brak tego impulsu, nerwu w grze. Zgodze się że brzmienie może się podobać mnie gra węglowych Scanów się podoba, ale nie jest to dla mnie kropka nad "i".
 
Kiedy zaczynałem ten projekt nie przypuszczałem że będe miał tyle innej roboty, co za tym idzie tak mało czasu na moje Isisy. Idzie to powoli, bo robię tylko z doskoku raz na kilka tygodni coś dziubne, ale obrałem mocne postanowienie w 2010 staną na kolce.
 
marko3T napisał:
Ciekawe stwierdzenie, ale ja spotkałem się już nie raz z sytuacją odwrotną
toma085 napisał:
A ja powiem tak może to głupie ale niestety DIGIPROCOMP ma racje po ostatnich odsłuchach Exceli i wcześniejszych rewelatorów już wiem z co się tu płaci grube pieniądze. Żebyś nie wiem jakich głośników użył z klasy średniej i jakie zwrotki nie projektował nawet najlepsze wzmacniacze czy CD tu nic nie dadzą i tak się nie uzyska tego efektu,
Im więcej sprzętu testujemy i staramy się dążyć do doskonałości, tym większe mamy niedosyt a to powoli staje się chore :!: Kiedyś miałem wieżę Philipsa FW-768 która miała 13cm wooferki, moc 2x30/8 na LMach i x3 bass boost. Jak brakowało basu podbijałem, jak nie podobała się barwa to zmieniałem ustawienie EQ. Obecnie strasznie mi tego brakuje, bo ciężko zapomnieć o upodobaniach np płyty Reamonna nie potrafię słuchać bez loudnessu. Gdzieś ostatnio wyczytałem, że bas bez zniekształceń jest lekko huczący i bez dudnienia i najlepiej jest oddany z obudowy zamkniętej :shock:
łeh za dużo ryby :mrgreen:
 
Im więcej przetestujemy tym mamy lepsze wyobrażenie o tym co nam sie podoba, Ty lubisz podbijać loudnesem, który jednak nijak ma sie do basu którym charakteryzuje sie dobrze zaprojektowany OZ. Na marginesie z tym że bas z OZ jest najlepiej oddany się nie zgodze, to stereotyp. Mam i BR i OZ w domu, mam porównanie. Problem z BR jest taki że ludzie robią za duże i słabe obudowy, i za wysoko strojone. Taki BR będzie dudniał.

Bas huczący, no nie wiem, gitara basowa czy kontrabas nie huczą.
 
Proponuję założyć temat: "upodobania, ustawienia czy choroba" :razz:
chodzi o to, że przy obecnych wzmacniaczach gdzie masz tylko loudness i direct ciężko słuchać wszystkiego. Np w techno/trance panuje "chaos" i nie przykładam uwagi czy średnica gra dobrze czy źle bo nie mam odwzorowania do rzeczywistości, gdyż to muzyka elektroniczna. Co innego muzyka instrumentalna czy rockowa. Nie mówiąc o HH gdzie liczy się zejście. To jest temat rzeka, więc proponuję oddzielny wątek.
 
Mam dojście do wełny owczej. Czy to dobry materiał na tłumienie ? Czy dobrym pomysłem jest zapakowanie tego w worki foliowe (uniknę pylenia).
 
Dostałem worek ~ 2-3 metry kwadratowe za darmo. Mogę się dowiedzieć jaka cena normalnie.

Hmm, a jak dam ją bez worka foliowego to nie będzie pylić ?
 
gdzieś na forum było napisane żeby wsadzić to w worek materiałowy, ale nie pamiętam jakiego materiału - o ile to ma znaczenie:P
 
wez od wewnatrz kolumne wysmaruj klejem i porozrzucaj, co ma sie przykleic to sie przyklei a potem gosnik przedmucha nadmiar przez basreflex :razz:
 
Powrót
Góra