Sklecone, polakierowane, wypolerowane, jeszcze tylko wosk położyć i finisz ;-)
![]()
Jakoś w połowie maja może wrzucę lepsze foty, bo tym kalkulatorem nie bardzo się da ;-)
Zarzuć fotkę z maskownicą, może być z kalkulatora ;d
Podążaj za instrukcjami wyświetlonymi na poniższym wideo, aby zainstalować aplikację internetową na Twoim urządzeniu.
Uwaga: Ta opcja może nie być dostępna w niektórych przeglądarkach internetowych.
Sklecone, polakierowane, wypolerowane, jeszcze tylko wosk położyć i finisz ;-)
![]()
Jakoś w połowie maja może wrzucę lepsze foty, bo tym kalkulatorem nie bardzo się da ;-)
Zarzuć fotkę z maskownicą, może być z kalkulatora ;d
Ee, tyle to robilem 6 letnim altronem al-13 z badziewnym stopniem i nizszym napieciem.
Ten to co innego, 5 par, wyzsze napiecie i poprawne wzmocnienie
Dobrze ze LAB 12 jest 6 Ohm.
Widze rezy 1Ohm / 50W na alledrogo - zastanawiam sie nad kupnem i pomiarem, oscyloskop radziecki by byl - o ile ruszy.
Niższe strojenie poprawia odbior basu?Subwoofery o bardzo niskim strojeniu maja jedna, niezaprzeczalna zalete. Otoz przesuwa sie opoznienia grupowe ponizej typowego zakresu basu w muzyce, co wplywa pozytywnie na odbior basu.
Poza tym oczywiscie czestotliwosci z okolic 20hz wystepuja raczej w sciezkach dzwiekowych do filmow, w muzyce trudno je znalesc, ale nie mozna powiedziec, ze ich nie ma.
Niższe strojenie poprawia odbior basu?
Całkowicie sie z tym nie zgadzam!
Oświecam Cię bo widzę, że chęci zdobycia wiedzy samemu to nie masz. 20Hz to fala akustyczna. Jak można w to wątpić? To, że jedna osoba nie słyszy od 20Hz od razu musi oznaczać, że takie fale akustyczne nie istnieją lub, jak napisał Marios, są zbędne? Nie akceptuję takiego podejścia do tematu i kropka.
Pokaż dowód na to, że w każdym kinie są subwoofery nie potrafiące zagrać głośno 20Hz. Bo ja na razie to jest bzdura wyssana z palca. I nijak ma się do tego co stosują chociażby kinowi giganci obecni w Polsce.
Jakie? Że nie ma sensu posiadać sprzętu, który odtworzy głośno pasmo 20-30Hz? To chcesz powiedzieć? Jeśli tak to napiszę w twoim stylu - całkowicie się z tym nie zgadzam! Jest i to wymierny sens.Nie na temat...
gooralesko jak widzisz to nie tylko ja mam takie zdanie ![]()
Jak rzucasz na wiatr ogólniki to tak później masz. Konkrety podaj to wtedy możesz liczyć na to, że nie będą ludzie chcieli od ciebie dowodu na poparcie danych słów.Nie grasz fair play
Są potrzebne bo dodają kolorytu ścieżkom filmowym, urealniają efekty specjalne. Ponadto zakres 20-30Hz jest coraz śmielej wykorzystywany w utworach muzycznych. I nie mówię tu o muzyce wykorzystującej klasyczne instrumenty bo ileż można takiego czegoś słuchać ale o popie czy wszelakiej muzyce elektronicznej. Skoro szanujesz to nie zaczynaj dyskusji od pytania:Jeśli uważasz że infra dźwięki są istotne i potrzebne, ok szanuje to, ale mam odmienne zdanie.
A ja się zapytam, po co komu te 20Hz ?
Jak masz czas i chęci to mogę Ci jeszcze wzmak podesłaćBazuje on na projekcie Raven'a
Jak masz czas i chęci to mogę Ci jeszcze wzmak podesłać
Tylko problem może być z dostaniem FET-ów na wejście obecnie i trzeba by coś wymyślić .
Klas A , ala Pass , kilka tranzystorów .
Możliwa płynna regulacja zawartości 2 harmonicznej potkiem w konfiguracji odwracającej .
Otoz przesuwa sie opoznienia grupowe ponizej typowego zakresu basu w muzyce, co wplywa pozytywnie na odbior basu.
Osobiscie nie widze zwiazku. Mozesz przyblizyc temat i wyjasnic co ma opoznienie grupowe do jakosci basu ?Odsuniecie duzych opoznien grupowych ponizej czestotliwosci odtwarzania muzyki daje poprawe jakosci basu.
Osobiscie nie widze zwiazku. Mozesz przyblizyc temat i wyjasnic co ma opoznienie grupowe do jakosci basu ?
gooralesko , ścieżki filmowe to nie prawdziwe życie ,strzelanie z kałacha w filmie brzmi inaczej niż w naturze ,/wiem bo kiedyś strzelałem/ , ciężarówka generuje 20 hz , niesamowite... jak zmierzyłeś , a może 10 hz.Bolonietoperz - yhy, jasne. Na powietrzu nie usłyszysz niskich częstotliwości. Jeden przykład - ciężarówka jadąca ponad 17 metrów od ciebie przy przyśpieszaniu generuje 20Hz, które ja słyszę. Ale wszystko się właśnie rozbija o indywidualne możliwości danego człowieka.
Moje transformatory (od tego samego sprzedawcy) potrafią trochę spadać z napięciem pod obciążeniem, także, jedynie co może uratować tą sytuację to odpowiedniej pojemności kondensatory zasilające.
Ok. Ale przeciez opoznienie grupowe to nic innego jak obraz fazy tyle, ze wyrazony czasem, a nie katem... Czy aby na pewno da sie uslyszec stosunkowo niewielkie przesuniecia fazowe na basie ? Moim skromnym zdaniem jestesmy juz na skraju obszaru Audio Voodoo Zgodzilbym sie z ta teza gdyby dotyczyla odpowiedzi impulsowej, ale nie opoznienia grupowego.
Ale to przecież najzupełniej normalne, że transformator przysiada pod obciążeniem. Jeszcze nie wymyślono takiego trafa co nie przysiadzie .