• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)

Ostatnio kolega Hermes przyniósł miękkie, miedziane przewody spawalnicze do zalutowania z zaciskami. Stwierdziłem, że świetnie będą się nadawać na nowe kable głośnikowe i postanowiłem zakupić przewody o rdzeniach 25 mm^2 i 50 mm^2:

agc7wmvjoz732b1scznl_1419360826.jpg


Nie ma prawa na czymś takim wytrącić się jakiekolwiek napięcie na odcinku czterech metrów :D Teraz to będzie granie.

Ja już wspominałem, że jakbym mógł, to bym sobie i szyny jako kable głośnikowe wsadził :)
 
Ostatnia edycja:
Taki kabel gwarantuje najlepsze parametry jakie sobie możesz wyobrazić. Po co ładować 1 mm^2 gdzie przy większym prądzie (woofer) wytrąci się trochę napięcia z powodu rezystancji? Potem ludziom grają takie kable, no nie jest to dziwne.

Ja na własnych pomiarach widziałem wpływ kabli, kiedy pułapkę miałem przed filtrami (tj. tam, gdzie napięcie nie mogło się nigdzie indziej wytrącić). Taki sam miał problem kolega Krzysiek (LuSzTi), kiedyś podobno źle mu tweeter grał, gdy nie miał pułapki przed filtrami. To właśnie wpływ beznadziejnych kabli.


Wydaje się :P

pi * r^2

3.14 * 3^2 = 28,26 mm^2
3.14 * 5^2 = 78,5 mm^2

Musiałbym dokładnie zmierzyć.
 
Ostatnia edycja:
Ostatnio kolega Hermes przyniósł miękkie, miedziane przewody spawalnicze do zalutowania z zaciskami. Stwierdziłem, że świetnie będą się nadawać na nowe kable głośnikowe i postanowiłem zakupić przewody o rdzeniach 25 mm^2 i 50 mm^2:

agc7wmvjoz732b1scznl_1419360826.jpg


Nie ma prawa na czymś takim wytrącić się jakiekolwiek napięcie na odcinku czterech metrów :D Teraz to będzie granie.

Ja już wspominałem, że jakbym mógł, to bym sobie i szyny jako kable głośnikowe wsadził :)

We wrześniu spaliła się jedna z Turbin Wiatrowych u mnie na Farmie, po rozbiórce przywłaszczyłem sobie trochę kabli w środku 7 żył po 13 metrów przekrój 25 mm^2 i nie wiedziałem co z tym zrobić:D Zostało jeszcze jakieś 7x120metrów :D
 
Czy widzisz jakieś minusy, których ja nie widzę? Oprócz oczywiście ich grubości :)

Tak jak gadałem z Hermes'em podczas składania jego wzmacniacza - wiedziałem, że będzie ból dupy o te kable :P Jak skończę to na złość pokażę :)
 
Są niepraktyczne :)

Nieprawda :) Akurat te są dosyć miekkie, całkiem dobrze się je lutuje i gnie.

Jeśli chodzi o końcówki to zwykłe widełki zalutowane z rdzeniem, będzie trudno, ale będą pasować do każdych terminali :)

Zazdrość Panowie :D Ktoś tutaj będzie przesyłał takie prądy, że szok :D
 
Lepiej mocno zamontuj te terminalne bo ci je wyrwie razem z dechą przy takim ciężarze ;-)

To już kable nie muszą być z najczystszej miedzi OFC ? O_o
 
Ostatnia edycja:
Ja na własnych pomiarach widziałem wpływ kabli, kiedy pułapkę miałem przed filtrami (tj. tam, gdzie napięcie nie mogło się nigdzie indziej wytrącić). Taki sam miał problem kolega Krzysiek (LuSzTi), kiedyś podobno źle mu tweeter grał, gdy nie miał pułapki przed filtrami. To właśnie wpływ beznadziejnych kabli.
A mozesz jaśniej?
Zle grał bo rezystancja kabla była za duża?

- - - - - aktualizacja - - - - -

Zazdrościcie Panowie Rafał dobrze wiesz, że taki kabel to genialna sprawa
Nie mam czego zazdrościć ;)
Takich kabli tylko firmowych to w garazu mamy na pęczki :D

- - - - - aktualizacja - - - - -

Najlepszy kabel to taki ktory ma duża ilosc cienkich linek
Zamiast tego wynalazku ( bo takich nawet nie używa sie w dobrze zrobionym systemie ca ) spróbuj lice głośnikowa
Tam w jednej cienkiej lince masz nawet 120 małych linek (masło maślane ale wiadomo)
I mozesz np 3 czy 4 szt skręcić razem
 
5r8nvxdmot3pvzhze5hy_1419365074.jpg


Zdjęcie sprzed dwóch lat. Wzmacniacz tranzystory, kabel 2.5 mm^2 o długości trzech metrów. Pułapka RLC, która nie miała prawa zadziałać równolegle z samym wooferem. Okolic 2 kHz - zgubione ponad 2 dB odnalazło się na kablach :)

Zgodnie z prawem Ohma jeśli na kablu wystąpi opór to musi i wystąpić spadek napięcia podczas przepływu prądu.

Takich kabli tylko firmowych to w garazu mamy na pęczki

Spróbuj, będziesz zadowolony :P Oprócz oczywiście ich miękkości :D

Zamiast tego wynalazku ( bo takich nawet nie używa sie w dobrze zrobionym systemie ca ) spróbuj lice głośnikowa

Ten kabel jest dobry, chociażby z takiego powodu, że przesyłane są nim prądy ponad 200A przy spawaniu i nawet go to nie rusza (tj. nie grzeje się = brak spadku napięcia). Przestańcie patrzeć na to jak na audiofilski wynalazek, który nie spełnia waszych wymagań, a popatrzcie na to jak na kabel, który ma jedne z lepszych fizycznych właściwości przewodzenia.
 
Ostatnia edycja:
Powrót
Góra