• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)

Z cyklu "coś z niczego". Dostałem do reanimacji komplet starych kolumn chyba tonsila, czy unitry, nie wiem.


Alphard nawet się nadaje, a że miałem z odzysku resztę głośników to wyszło coś takiego


Podział aktywny na próbę. Teraz walka z pasywna zwrotką, ale już słychać że coś z tego będzie,
 


Uruchomiony, czekałem niepotrzebnie na odpowiedz autora. Nie wypowiem się na temat dźwięku o 23:27. Ale bass w końcu mi wrócił bo symasym mi coś "wysoko" wynosił.
 
Z cyklu "coś z niczego". Dostałem do reanimacji komplet starych kolumn chyba tonsila, czy unitry, nie wiem.


Alphard nawet się nadaje, a że miałem z odzysku resztę głośników to wyszło coś takiego


Podział aktywny na próbę. Teraz walka z pasywna zwrotką, ale już słychać że coś z tego będzie,

Raczej nic z niczego :D

Też mam takiego alpierda, pyle po 20zł sztuke i zbieram na coś grającego :D

Nik sztosik sprzęt :)
 
Uczę swoje bliźniaki grać:



14sta wersja zwrotnicy (w symulacjach) zaspokoiła moje zachcianki ;) Teraz trzeba kończyć wzmacniacze borysa
 
Pułki na książki dla znajomego, 3 sztuki, wiszące pod sufitem na całej długości pokoju (na zdjęciu stoją na boku):

 
Masz taki sprzęt i wciąż na zakładkę składasz płyty? :P

"Taki sprzęt" czyli lepszej jakości maszyny ręczne. Żeby mówić o składaniu płyt pod 45* to trzeba dysponować dobrą piłą stołową. Ja takowej jeszcze nie mam.


Z mojej skromnej wiedzy wynika, że składanie skrzynek na 45* ma na celu niwelowanie efektu klawiszowania + przyspieszenie pracy ( brak HDF-u i możliwość składania już ofornirowanych formatek ). Składanie na zakładkę z użyciem HDF-u to poprostu dobra alternatywa dla cięcia 45*, bo jak wiadamo nie każdy może sobie na takie coś pozwolić...


Nigdy nie przypuszczałem, że należy składać skrzynki na 45* w imię stwierdzenia "zgodnie ze sztuką".... Taki jest cel ? Świadomość tego, że można spać spokojnie bo zrobiło się coś "zgodnie ze sztuką" ? dolphin123 jesteś zaawansowanym użytkownikiem i konstruktorem - przerobiłeś masę sprzętu dla siebie i dla swoich klientów... Czy pierwszym pytaniem jakim dostajesz od potencjalnego klienta to: "Czy wykonał Pan to zgodnie ze sztuką...?" Ja uważam, że każdy użytkownik audio chce posiadać dobrze wykonany sprzęt, który spełni jego oczekiwania wizualne i dźwiękowe.....a to czy zrobisz to na 45*, zakładkę, wpusty czy jaskółczy ogon to zależy od Ciebie - ważne żeby było dobrze i żebyś później nie miał sobie nic do zarzucenia.


Czy obudowa żółwika zagra lub będzie wyglądać źle z racji tego że jest składana tak a nie z płyt uciętych pod kątem?
No raczej nie, a nawet będzie lepsza bo wzmocni ją HDF-em którego z pewnością doklei.
Po za tym łatwiej się tak składa.


Dokładnie Marian. Obudowa będzie taka sama, zagra tak samo, a stosowanie HDF-u w tym przypadku to obowiązek. Czy się łatwiej składania ? To już kwestia doświadczenia w jedym i drugim... Bo zdaje sobie sprawę z tego, że 45* to oszczędność czasu - a czas to pieniądz. Składanie na zakładkę + HDF to więcej pracy.


W Avalonie tez kleja na zakladke i na to hdf

Dobrze, że ich nabywcy tego nie wiedzą... bo by im sprzedaż raptownie spadła, niewykluczone, żeby zbankrutowali...


Ładna sztuka, co do niej wrzucasz

Dzięki :), w środku będzie: Hypex DS 4.0 + Dayton RSS315HF-4 12"
 
Ostatnia edycja:
"Taki sprzęt" czyli lepszej jakości maszyny ręczne. Żeby mówić o składaniu płyt pod 45* to trzeba dysponować dobrą piłą stołową. Ja takowej jeszcze nie mam.

Akurat TS55 na szynie całkiem dobrze zacina na 45* :-)

51a2c88bcf6fbe998db465a74f4148e7ad5f07dd_1433681493.jpg


Na MFT to już w ogóle nie powinno być problemu.
 
Ja narazie odchodze od ciecia na 45 stopni. Jest szybciej, owszem, ale czasami moze sprawic wiecej problemow jesli nie ma super precyzji.
 
To teraz jeszcze pokaż siebie przy robocie jak robisz otwory pod kołki i jak oklejasz obrzeża.

Marian, idziesz do pierwszego lepszego sklepu jak Intar czy Juan i docinają Ci płyty na wymiar z okleinowaniem krawędzi których chcesz. Kupujesz lamelownice FERM i robisz wszystko na lamelki szybko i fajnie. Mimo wszystko na łączeniach "głównych" dałbym konfirmaty.
 
"Taki sprzęt" czyli lepszej jakości maszyny ręczne. Żeby mówić o składaniu płyt pod 45* to trzeba dysponować dobrą piłą stołową. Ja takowej jeszcze nie mam.
No i wszystko w temacie :) Byłem przekonany, że masz dobrą piłę i się dziwiłem, że nie robisz na 45st, ale jak widać się myliłem.

Po prostu chcę zobaczyć czy sam to robiłeś od zera.
Krytykować każdy może, ale może najpierw udowodnij że sam zrobiłeś lepiej ("zgodnie ze sztuką").
Tak wiem marian że znowu mamy przyklaskiwać skarbonki i inne gówna, bo tak właśnie zrobiłeś i nie da się inaczej.


Marian, idziesz do pierwszego lepszego sklepu jak Intar czy Juan i docinają Ci płyty na wymiar z okleinowaniem krawędzi których chcesz. Kupujesz lamelownice FERM i robisz wszystko na lamelki szybko i fajnie. Mimo wszystko na łączeniach "głównych" dałbym konfirmaty.
No i tyle w temacie marian.
 
Powrót
Góra