• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)

To zalezy. Stare Wilsony byly robione w wiekszosci z MDF. Niektore maja fronty z MDF a reszte z ich "super" materialu, ale np Sabrina ma front z super materialu, a cala reszta z mdf.

13557335_1777343412502828_360574330_n.jpg
 
Ostatnia edycja:
A co wtedy z łączeniem które powstaje między HDF a obudową? Szpachla wystarczy?
Nie bardzo rozumiem, tam nic nie trzeba szpachlować. Ja w ogóle nie używam szpachli, chyba, że ktoś mi przywiezie obudowy z wgniotami to jedyny wyjątek, utrącone rogi odnawiam. Przecież jak nakleisz HDF na mdf to nie ma żadnej mikro szpary, tam już nic nie pracuje a przynajmniej ta praca jest tak znikoma, że nic nie klęka.
Jak mi przychodzi cos takiego podmalować to najpierw walę tzw. budyń czyli podkład poliestrowy wypełniający, koniecznie wypełniający, ma jak by to fachowo nazwać bardzo mało cząstek lotnych i to co wyjdzie z pistoletu idzie na obudowę. Kładłem też wypełniające akrylowe. Ja kładę to z dyszy 2.0 i rozcieńczam w takiej proporcji, żeby ładnie się wylewało. Poza tym po 10 minutach już możesz to szlifować i się ładnie pyli .
O mdf i jego absorpcji wody można byłoby napisać pracę doktorską :) sporo już się przewinęło wątków na ten temat. Problem zaczyna się już w zakładzie produkcji i podczas magazynowania.
Tu jest sporo racji, mam jedne obudowy do przefornirowania i klawiszowanie jest straszne, najbardziej właśnie widoczne jak nawalisz lakieru, podobno przy woskowaniu ten efekt jest mniej widoczy a niektórzy twierdzą, że prawie wcale. Raz tylko pamiętam rzuciłem sie na olejowanie. Też siadło w miejscu gdzie nie było HDFu
A moze zamiast oklejac HDF, lepiej uzyc wysokiej jakosci sklejke? Nigdy tak nie robilem i zastanawiam sie jakby to dzialalo.

Przecież jest tańszy materiał HDF, po nim nic nie siada.
Ja myślę że jedynym skutecznym rozwiązaniem (i najmniej pracochłonnym) jest łączenie płyt pod kątem.
Pewnie tak ale kiedyś byłem w Grodzisku maz. U jednego z naszych krajowych producentów kolumn, obudowy mieli zacięte na 45 st. i co ciekawe wszystkie obudowy od środka były fornirowane najtańszym fornirem. Gosć mi mówił, że robi się to dlatego aby pomimo zacięcia na 45 st. scianki się jak to nazwał nie obsuwały. Te obudowy w czereśni studio 16 hertz, które pokazywałem niedawno też są zacinane na 45 st. i co ciekawe też fornirowane od środka, czyli cos musi w tym być.
Widzę, że u maxdily łączenia są na wszystkich ściankach i tu jest największy problem. Jak nie chce tego oklejać i oddawać do malowania to trzeba walnąć na grubo jakimś poliestrem albo żelkotem, ale tego drugiego jeszcze nigdy nie próbowałem.

A poza tym to gdyby ktoś miał niedostatek w brazylijskim
 
Przecież jest tańszy materiał HDF, po nim nic nie siada.

Jasne, ze jest tanszy, bo jest gorszym materialem od sklejki. Dalej ciagnie wode jak gabka, dalej latwo sie rozwarstwia. I nawet oklejanie hdf nie gwarantuje w 100%, ze po lakierowaniu nie wyjdzie klawiszowanie.
 
Ostatnia edycja:
Po jaki grom te telewizory są wam potrzebne w centralnym punkcie domu. Pozdrawiam.
PS żeby nie kuchnia plus i MTV rock wywaliłbym przez okno.
Pozdrawiam.
 
ale najpierw forniruje sie płyty i następnie rozcina ,posmaruj jedną kartkę klejem to zobaczysz ,

To nie tylko do audio ale nawet do szafki z ikea :)
 
ale najpierw forniruje sie płyty i następnie rozcina

Dokładnie tak.
Oklejając formatkę o wymiarach np. 100x35cm (taki standardowy bok kolumny) tylko z jednej strony, formatka się wygnie.
Im większa formatka tym większe będzie wygięcie.

Sklejona obudowa po ofornirowaniu się nie wygnie, bo nie ma jak :)
 
Ostatnia edycja:
To pewnie zwykła płyta meblowa obustronnie fornirowana. Do forniru wewnątrz po prostu dorobiono teorie żeby wytłumaczyć po co on tam jest.

Niestety nie. Jeśli przykleisz fornir na surową płytę z jednej strony to ją wygnie.

- - - - - aktualizacja - - - - -

Wycina tak nawet 38mm surowe blaty kuchenne.
 
Ostatnia edycja:
Tylko zastanawiam sie czy to ma sens w audio jak są wręgi co + /- 25 cm. Pewnie producenci kolumn kupują takie płyty obustronnie fornirowane bo różnica w kosztach jest znikoma.

Ma sens absolutnie, bo jesli bys fornirowal jednostronnie duza formatke, ktora pozniej bedzie rozcinana, to zanim bys ja formatowal, to ona juz sie zdeformuje. Czasami uzywa sie terminu slepego forniru, ktory klei sie na druga strone, tylko po to zeby wyrownac naprezenia. Niestety to nie jest widzimisie.
Jesli kolumny sa proste, a sposob produkcji jest w oparciu o zacinane na 45 stopni fornirowane plyty, to ten drugi kawalek forniru nie ma duzego przelozenia na cene produktu, bo mozna dac na wewnetrzna strone byle jaki fornir. Wazna jest wydajnosc produkcji przy sklejaniu na 45%, a tak robi sie dzis 99% kolumn na rynku.
 
Powrót
Góra