https://diyaudio.pl/showthread.php/16515-Nasze-poczynania-z-ARTĄ?p=469761&viewfull=1#post469761
Borys jest metoda, że arta mierzy jak SW i sam oblicza Delta Z ale wypada to wpisywać ręcznie. Bez wartości, wpisywanie z automatu to dla amatorów jest [emoji6]
Na oko widzę przecież, że nie masz cofniętego tweetera do woofera to jak możesz miec Z=0. Chyba, że wpisałeś opóźnienie w pierwszej zakładce.
Jak masz sprawdzony system pomiarowy to nie musisz sie bawic w delta Z, usuwasz tylko odpowiednio predelay w tej samej probce. Mozesz to bardzo latwo sprawdzic robiac pomiar sumy glosnikow i porownac go z symulowana suma glosnikow.
Jezeli obydwa przebiegi sie pokrywaja jak na obrazku ponizej (ocyzwiscie na sam dol nie patrz bo to przyklad z monitorkiem 2way) :

To jestes w domu i delta Z juz cie nie interesuje. Symulacja ma sie zgadzac z rzeczywistym pomiarem i o to przeciez chodzi.
Zeby sobie rzycie ulatwic nie musisz tego wszystkiego robic w arcie. Jest do tego odpowiednie narzedzie, poczytaj sobie manual od vituixcada, polecam:

https://diyaudio.pl/showthread.php/16515-Nasze-poczynania-z-ARTĄ?p=469761&viewfull=1#post469761
Wiem, że MTM ale nie wpisując Y program zakłada, że mierzysz głośnik coaxialny a tak nie jest przecież. Masz woofer oddalony o te 135mm od pomiaru na wysokości TW.
Niby niuanse ale jak robić to zgodnie ze sztuką
Bardzo prosze uzupelnilem DeltaY

To zestaw 4R wiec bedzie spadac ponizej 4R, zeszlo do 2,9R.https://diyaudio.pl/showthread.php/16515-Nasze-poczynania-z-ARTĄ?p=469761&viewfull=1#post469761
A tak w ogóle zerknij na wykres impedancji, coś ci za nisko zeszło
https://diyaudio.pl/showthread.php/16515-Nasze-poczynania-z-ARTĄ?p=469761&viewfull=1#post469761
Nie odbierz moich postów jako wymądrzanie się, ale jako rady, które udało mi się wydobyć od Łukasza (Pogromcy Mitów) - można było też czytać dokładnie manuale ale po co.
Spoko.
Moim zdaniem nalezy czytac wszystkie madre rzeczy, manuale w pierwszej kolejnosci.
Ostatnia edycja: