Proxxon robi naprawde dobre klamoty. Super maszyna.
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Budowanie na ekranie - czyli relacje z budowy na zywo :)
- Autor wątku wektor
- Data rozpoczęcia
Ja tam zacząłem budowę wzmacniacza od wymiany oświetlenia w garażu, ledy philipsa 4x15W nie nadawały się do roboty.
Zamontowane listwy led/panele led 50W 8 sztuk (po 40zł) i nastała jasność.
Następnie stolik na kółkach pod moją lekko zmodyfikowaną "Zośkę" a Zośka znowu posłuży do odwiertów w alu/stal i ewentualnie drobnych frezów (dokładność to nie jej mocna cecha) w obudowie wzmacniacza.
Zamontowane listwy led/panele led 50W 8 sztuk (po 40zł) i nastała jasność.
Następnie stolik na kółkach pod moją lekko zmodyfikowaną "Zośkę" a Zośka znowu posłuży do odwiertów w alu/stal i ewentualnie drobnych frezów (dokładność to nie jej mocna cecha) w obudowie wzmacniacza.
Ja tam zacząłem budowę wzmacniacza od wymiany oświetlenia w garażu, ledy philipsa 4x15W nie nadawały się do roboty.
Zamontowane listwy led/panele led 50W 8 sztuk (po 40zł) i nastała jasność.
Następnie stolik na kółkach pod moją lekko zmodyfikowaną "Zośkę" a Zośka znowu posłuży do odwiertów w alu/stal i ewentualnie drobnych frezów (dokładność to nie jej mocna cecha) w obudowie wzmacniacza.
Na czym polega modyfikacja Zośki? Nie warto kupować jej Twoim zdaniem? Mało precyzyjna jest? Koszt to 2tys PLN a potem to już PAXy i "nowe" ws15 za ponad 4k.
Zośkę kupiłem ze 6lat temu, kosztowała chyba ze 1500zł, jeśli chcesz robić cokolwiek dokładnie to odradzam. Wymaga ostrych modyfikacji.
Wszelkie mechanizmy XYZ mają luzy a jak nie mają to je zobaczysz jak dojedziesz do materiału. Przy wierceniu nawet widać jak cała kolumna się lekko przechyla do tyłu.
Moja jest po wymianie rury na grubościenną, wymiana uchwytu, wymiana napędu szajbowego na falownik + silnik 3f, zostało przełożenie 1:1.
Obroty prawo lewo, prędkość oraz start stop realizuje już falownik.
Sugeruję użycie falownika na 230V z wyjściem 3x200-230V w moim przypadku falownik 0,55kW i taki sam silnik 3f łapowy z uzwojeniami przełączonymi na 230V (gwiazda/trójkąt).
Dodatkowo do falownika warto zamontować rezystor hamowania (80-300R 50-100W) co da efekt zatrzymania w miejscu "wrzeciona".
Zośka do miękkich materiałów z ostrymi frezami, przy aluminium lepiej postawić puszkę z ulubionym lubrykantem w spraju :] i psikać żeby przypadkiem freza nie zakleiło.
Moja musiała by przejść jeszcze wiele modyfikacji żeby nadawała się do amatorskiego frezowania ale do wycięcia gniazda pod IEC może być.
Wszelkie mechanizmy XYZ mają luzy a jak nie mają to je zobaczysz jak dojedziesz do materiału. Przy wierceniu nawet widać jak cała kolumna się lekko przechyla do tyłu.
Moja jest po wymianie rury na grubościenną, wymiana uchwytu, wymiana napędu szajbowego na falownik + silnik 3f, zostało przełożenie 1:1.
Obroty prawo lewo, prędkość oraz start stop realizuje już falownik.
Sugeruję użycie falownika na 230V z wyjściem 3x200-230V w moim przypadku falownik 0,55kW i taki sam silnik 3f łapowy z uzwojeniami przełączonymi na 230V (gwiazda/trójkąt).
Dodatkowo do falownika warto zamontować rezystor hamowania (80-300R 50-100W) co da efekt zatrzymania w miejscu "wrzeciona".
Zośka do miękkich materiałów z ostrymi frezami, przy aluminium lepiej postawić puszkę z ulubionym lubrykantem w spraju :] i psikać żeby przypadkiem freza nie zakleiło.
Moja musiała by przejść jeszcze wiele modyfikacji żeby nadawała się do amatorskiego frezowania ale do wycięcia gniazda pod IEC może być.
Ostatnia edycja:
Ten Proxxon jest naprawdę bardzo fajny do małych prac.
W tym sklepie kupowałem swego czasu jakieś graty i można spotkać tam zdrowo nawiedzonych - lepszych niż my :lol:
Babka ze sklepu opowiadała mi o gościu, który kupuje mikronarzędzia bo robi kopie kolczug ...
Nie na temat...
"Mikronarzędzia" ? Wiertarka, pręt stalowy, drut 2.2 ( wersja ocynk, lub czarny ) dobre cążki i 2 pary kombinerek. Moje pierwsze hobby  kolczugę DIY też mam na koncie. Teraz pozostał tylko brelczyk do stolarni w splocie królewskim. Pozdro dla fanów średniowiecza! :flapper:  |  |
Nie na temat...
| a nie lepiej dolozyc 300tys i kupic cos porządnego?! tekst kolegi z pracy  | |
Z czego wrzecionko, na moje oko HSD ?
PS. też kiedyś na profilach zrobiłem frezarkę CNC.
PS. też kiedyś na profilach zrobiłem frezarkę CNC.
Tam jest alu 15mm + wałki podparte ,dodatkowo z tyłu osi X na profile polecą usztywnienia .
Przeznaczenie to głównie obróbka drewna / pleski / czasem małe alu + grawerowanie w alu .
Wrzecionko to chińczyk 1.5kw z ER11 24tys obrotów + falownik , na moje potrzeby większym frezem jak 6mm nie będę jeździł ale za to przejazdy na oryginalnych TB6600 i śrubach kulowych o skoku 10mm udało się uzyskać 6m/min .
Zostało jeszcze zamontowanie stołu (MDF 25mm) oraz pleksę 5mm na boki aby nie pyliło po całym pomieszczeniu .
Kończę soft póki dziś mam wolne na rPi do sterowania po ethernecie + soft na windows do tego oraz modbus RS485 do sterowania falownikiem . Dlatego pisałem wyżej że prawie gotowe
Nie , mocowanie będzie się odbywać za pomocą śrub M8 za pomocą muf :
Tak ,też będzie ale dodatkowo montuję plexę na boki od wewnątrz , wrzeciono jest chłodzone powietrzem , więc nawet silny odciąg nie wyłapie mi wszystkiego (na początek będzie to stary odkurzacz + zbiornik cyklotronowy zbudowany z wiadra 10l ,potem odkurzacz przemysłowy)
Ostatnia edycja:
Nie , projekt od początku planowałem z profili , a co do stołu też go nie przewiduje z tego względu że łatwiej będzie mi umieszczać większe formatki na blacie roboczym bez używania podnośnika ( może w przyszłości ) . Czekam na blachę stalową do wzmocnienia osi X z tyłu .
Wczoraj poprowadziłem osobną linie zasilającą dla falownika i skończyłem komunikacje modbus z rPi .
1 Frezowanie planuje na połowę lutego
podczas spawania zawsze cos sie odksztalci
czyli po spawaniu trzeba wrzucic rame na obrabiarke, zeby miec idealne plaszczyzny, katy itp :/
Albo wygrzać (postarzeć ją przez wygrzanie , co przyspiesza odkształcanie i można splanować na innej frezarce w celu równomiernej powierzchni pod prowadnice ,ale to już dodatkowe koszty) jeśli uzyskam 0.05mm i mniej tak jak w poprzednim CNC (750x450x100mm) dokładności to będę w pełni zadowolony .
Z czasem planuje zmianę prowadnic na wałkach podpartych na szyny HIWIN .W śruby kulowe od początku zainwestowałem w HIWIN i nakrętki HIWIN w klasie C3
Z czasem planuje zmianę prowadnic na wałkach podpartych na szyny HIWIN .W śruby kulowe od początku zainwestowałem w HIWIN i nakrętki HIWIN w klasie C3
Z tymże profile aluminiowe, a te konkretnie nieco znam, a o czym wspominał mi budowniczy cnc, sztywne nie są. A szkoda bo buduje się na tym szybko i dosyć dokładnie ale później już tak fajnie nie jest. Ale jak kolega wyżej wspominał materiał do obróbki to głównie drewno.