• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Faza w projektowaniu zwrotnic

Podczas pomiarów kolumn, przy których obecnie sobie majstruję, natrafiłem na ciekawy problem natury ideologiczno-fundamentalny. Wiadomo, że każdy konstruktor dąży do jakiegoś ideału, ale budowanie kolumn to sztuka kompromisów. Niejaki Thiel miał konika na punkcie koherentności czasowej i fazowej swoich kolumn, może ja też wynajdę sobie jakiegoś konika.
Pomiary można robić różnymi programami, dość popularnym jest Holmimpuls. Pomierzyłem dwie różne kolumny.
c1ffc2f5161b0ca5d9661a6b1b0727d3_1457177636.jpg

Charakterystyka amplitudowa wygładzona 1/8 okt. nie wykazuje żadnych anomalii, nigdzie wykres w fazie zgodnej (czarny) nie krzyżuje się z wykresem w przeciwfazie (szary). Można by powiedzieć prawie ideał.
3310a7c62b73d47157d858e05e8b7edb_1457177655.jpg

Wykres fazowy tej kolumny (1/3 okt. dla lepszej czytelności) pokazuje bardzo duże zniekształcenia fazy. Praktycznie faza zmienia się w całych możliwym zakresie od 180 do -180 stopni.

aed52dfa8b5b2f2149c471f55b23e597_1457177670.jpg

Charakterystyka amplitudowa drugiej kolumny (1/8 okt.) już nie jest tak doskonała, jak poprzednia. Na wykresie są widoczne dwa zakresy częstotliwości, w których wykresy w fazie i przeciwfazie się krzyżują: 800-1100Hz i 6-8kHz.
a318daf729cb267aad74496b2c0642cf_1457177696.jpg

Charakterystyka fazowa jest jednak znacznie lepsza od poprzedniej. Faza zmienia się już tylko w zakresie od 40 do -60 stopni.
Obie kolumny mają charakterystyki amplitudowe mieszczące się z grubsza w podziałce 5dB, można więc powiedzieć w miarę dobrze. Które więc należy uznać za bliższe ideału?
 
Ale to akurat chyba nie najlepszy przykład? na wszystkich zdjęciach stoją 2-3 komplety monitorów z różnymi lokalizacjami w zależności od położenia realizatora... Jak siedzi po lewej stronie stołu to sobie załącza lewe monitorki, a jak się kręci po całym studiu to sobie załącza te szeroko. Ale z tego wniosek, że tak cudownie z szerokością bazy wcale nie jest.

Przeciez to normalne, ze w kazdym duzym studio sa duze glosniki glowne i male monitory bliskiego pola. Kazdy z nich ma inne funkcje i wlasciwosci.
 
Co jakis czas dostaje pytania o exportowanie pomiarow z Arta oraz zwiazana z tym koniecznosc wpisania roznicy odleglosci glosnikow w programie do symulacji zwrotnic. Dlaczego w Speaker Workshop nie trzeba nic wpisywac ( parametr Z ), a na pomiarach z Arta trzeba? Otoz za pomoca Arta mozna w dokladnie ten sam sposob exportowac pomiary, jak czyni to SW do swojego modulu symulacji zwrotnic. Jedyna rzecza jak jest niezbedna to pomiar dwukanalowy za pomoca jiga lub pomiar semi dwukanalowy. Musiemy miec autokalibracje czasu, aby program mogl wlasciwie analizowac czas odopowiedzi glosnika na impuls.
Zatem aby w mozliwie najprostszy sposob wykonac pomiary w Arta i exportowac je do dowolnego programu symulacji, nalezy zaczac pomiar od glosnika wysokotonowego, ktory w wiekszosci przypadkow jest polozony najblizej mikrofonu. To na pomiarze glosnika wysokotonowego ustalamy delay ( a wlasciwie usuwamy go ), a kazdy kolejny glosnik bramkujemy z tej samej pozycji cursora.

Zaczynajac od tweetera, stawiam cursor pozycji 430 i nastepnie szukam maksimum impulsu dla glosnika ( mozna wcisnac ikonke max i get ). Czas Predelay wynosi 0,313ms i tej wartosci nie bedziemy juz zmieniac.





Zakladam bramke i mozna exportowac do pliku frd lub txt ( pamietajac o zaznaczeniu wyswietlania fazy i czestotliwosci )

Teraz midwoofer. Ustawiamy cursor w te sama pozycje 430 i nie zmieniamy Predelay. Zakladamy bramke.



Poniewaz midwoofer znajduje sie akustycznie w dalszej pozycji od tweetera, jego impuls znajduje sie rowniez w innym miejscu. Zatem stosujac te metode, mamy wpisana automatycznie zmiane fazy.



Teraz mozna exportowac pomiar midwoofera i tak przygotowane pomiary wrzucamy do symulacji. W programie do symulacji, nie trzeba zmieniac parametru Z. Nie jest konieczny rowniez pomiar referencyjny.

I to chyba tyle.
 
Robię pomiar łącząc wyjście karty z wejściem, następnie ustawiam cursor przed impulsem i otrzymuję charakterystykę karty. Jeśli dla tego samego pomiaru cursor ustawię w maksimum to charakterystyka jest obniżona. Jak wytłumaczycie takie zjawisko?

 
Mam pytanie o dokładność pomiaru przesunięcia centr akustycznych. Przy częstotliwości próbkowania 44 kHz, 1 sample odpowiada 0.75 cm. Czyli dokładność pomiaru +-1 sample odpowiada +- 0.75 cm ? Jeśli tak to pomiar przesunięcia centr akustycznych metodą pomiaru różnicy predelay dla 2 głośników wygląda na mało dokładny.
 
Ostatnia edycja:
Ok. Dla 48kHz będzie niewiele lepiej. załóżmy że przesunięcie centr jest na poziomie 3 cm. dokładność pomiaru dla 48kHz wychodzi 0.708 cm. daje to dokładność pomiaru na poziomie 24 % . (wynikałoby że lepiej mierzyć z częstotliwością 192 kHz dałoby dokładność 4 razy wiekszą).
 
A po co Ci wieksza dokladnosc? Przeciez porownujac pomiar referencyjny do symulacji offsetu, w oparciu o pomiary z dokladnoscia o jakiej piszesz, masz idealne pokrycie.
Pomijam juz kwestie rzeczywistej roznicy, ktora mozna wychwycic sluchem. Zdecydowanie wiekszy wplyw beda mialy odbicia pomieszczenia oraz odleglosc i kat odsluchu. Po prostu pewnych kwestiach nie jest konieczna az tak duza dokladnosc, bo w praktyce nie ma ona zadnego znaczenia.
 
Acha czyli lepiej po prostu wyznaczyć przesunięcie centr w oparciu o pomiary poszczególnych głośników oraz sumy głośników (połączonych np. równolegle + z +, - z -).
Dzięki..
 
W 99,9% nawet nie jest wymagany pomiar referencyjny, bo samo wyznaczenie odleglosci z pomiarow jest bardzo dokladne. Mozesz tez zrobic pomiary w taki sposob, jaki opisalem w poscie 206, ale w tej metodzie nie bedziesz mogl symulowac dzialania zwrotnicy z innego punktu niz punkt pomiaru.
 
Bo nigdy nie mierzysz w aucie :D

A co do mierzenia w domu ja robię referencyjny, bo jak zauważaliście Arta wybiera skok Dz w zależności od wybranego próbkowania, i czasem parę mm robi różnice :D
 
Ostatnia edycja:
Powrót
Góra