• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Fornirowanie - kleje, metody docisku oraz jego łączenia

Rejestracja
Lut 27, 2006
Postów
6,895
Reakcji
14
Lokalizacja
Gdańsk
Temat poświęcony fornirowaniu.

Zapraszam do dyskusji i wymiany doświadczeń na temat doboru kleju, metody docisku oraz łączenia ze sobą dwóch elementów okleiny.
 
Zasadniczo powierzchnie płaskie kleimy klejami mocznikowymi na gorąco . w razie braku prasy "na gorąco" Dajemy klejowi wchłonąć się około 12 godzin . Stosujemy docisk ręczny ściskami stolarskimi (jeden ścisk "duży" na kwadrat 15x15cm) . Warto zaopatrzyć się w dużej stolarni w płyty z paneli podłogowych (stosowane jako przekładki do paletowania płyt wiórowych) czyli jest to śmieć . Dajemy taka płytę na przykryty folią skreczową fornir dolną twarda powierzchnią co nam go wyprasuje troszkę . Na to kładziemy dopiero gruba płytę i skręcamy aż zajęczy :P . Można oczywiście stosować klej stolarski "biały" vel vicol-vicolit itd nazwa nie ważna . Przewaga kleju mocznikowego to przede wszystkim odporność na wodę oraz to że wnika w fornir i robi jako pierwsza warstwa izolantu wewnętrznego , czyli nie pozwoli wchłonąć zbyt głęboko lakierom i utrzymuje je na powierzchni forniru oraz w miejscach gdzie łączenia i skazy mogą odsłaniać MDF . Nie zabarwia tez fornirów co może pojawić się przy klejach "białych" i np. fornirze dębowym gdzie potrafią pojawić się czarne wybroczyny wodne .

Tyle na dzisiaj jutro - pojutrze przedstawię moją technikę oklejania powierzchni łukowych .

Chętnie będę się udzielał w TOOLBOX'ie i pomagał z racji mojego dużego doświadczenia stolarskiego
 
Krawędzie na jasnym fornirze.

Krawędzie na jasnym fornirze.

Hej,

Zastanawiam się co zrobić by uniknąć takiego efektu na łączeniu fornirów:
azvt9scu8rwotdjkth7q_1381737072.jpg
rnky3l87mh3zrxon6ye0_1381737073.jpg


Chodzi o "czarną linię" na łączeniu fornirów, jest ona cieniutka (grubość forniru tutaj to 0,6mm, więc jak widać linia jest mikroskopijna), ale niestety na jasnym klonie mimo wszystko widoczna.

Na górze zeszlifowałem krawędź forniru bo myślałem, że ukryje to lekko linie, niestety tak się nie stało.

Jak widać na drugiej focie miejscami wyszło prawie idealnie, a miejscami wychodzi "czarne". Myślę, że może to być przez "ciągnięcie się" Pattex Universal Classic przy nakładaniu, przez co miejscami jest jego grubsza warstwa ? Wersja Pattex Universal Gel, Evo-stik Timebond ewentualnie KLEIBERIT 120.0 załatwiły by sprawę (żelowa konsystencja) ? Może Wikol (choć ten przy klejeniu hdf/mdf przyciemnia łączenie więc wyszło by na to samo chyba) ?

Myślałem też by po przyklejeniu forniru dać go w ścisk między dwie deski przełożone "ściereczką gąbczastą" co w teorii powinno dać dokładniejsze dociśnięcie krawędzi ?

Próbowałem kleić na Butapren firmy Dragon (Paweł chyba polecał butapren do forniru), ale w moim przypadku się on w ogóle nie sprawdził. Prawie nie odparowuje (po 20 minutach nadal mokry), a przy klejeniu wilgotnego w ogóle nie łapie (można zerwać ręką).

Ktoś ma jakiś patent na "idealne" krawędzie na jasnych fornirach ?
 
Ostatnia edycja:
gi a fornir który przylega prostopadle do tego co leży na nim krawędziowałeś frezarką ? Ręcznie zawsze będzie widać łączenie.
Użyj innego kleju, np wikol i bardzo mocny docisk w tym miejscu.
 
gi a fornir który przylega prostopadle do tego co leży na nim krawędziowałeś frezarką ? Ręcznie zawsze będzie widać łączenie.
Użyj innego kleju, np wikol i bardzo mocny docisk w tym miejscu.

Bardzo starannie nożykiem, a potem płaskim pilnikiem diamentowym (prowadząc po płaszczyźnie):
qpqejvi8a91vbmp3dslm_1381839123.jpg


Mógłbym spróbować frezarką, ale chyba było by ciężko prowadzić po tak wąskiej krawędzi ?

Spróbuje zwykłym frezem "od góry" przy pomocy wyciętej deski lub statywu :)

...

Nie da rady, fornir pęka.

---------- Post dodany 16.10.2013 o 13:47 ---------- Poprzedni post 15.10.2013 o 12:14 ----------

Na szybko sprawdziłem klejenie wikolem, krawędź wyszła lepiej, ale niestety fornir pękł:
zgs9icr2pksd4j8fcnoz_1381931180.jpg
ng6f165wskc8nu9ja89b_1381931290.jpg


Sam nie wiem czy przy wysychaniu, czy przy rozprostowywaniu go pod ściskiem (płat się mocno wygiął w rulon po posmarowaniu).
 
Ostatnia edycja:
Miekki fornir tak się będzie wyginał. Tak analizuję temat i zastanawiam się czy klej kontaktowy poprzez agresywne działania i przyczernia drewna. Na powierzchni tego nie widać, ale na łączeniu widzimy liść w całym przekroju. Kleiłeś to wikolem na ciepło?
 
(płat się mocno wygiął w rulon po posmarowaniu).

Zeby sie fornir nie rolowal po naniesieniu kleju, trzeba najpierw lekko zwilzyc woda druga strone forniru.

Tak jak sugeruje Marios, sprobuj przykleic na zelazko i klej wikolowy. Tylko przed operacja sklej papierowa tasma newralgiczne miejsca forniru.
 
Zeby sie fornir nie rolowal po naniesieniu kleju, trzeba najpierw lekko zwilzyc woda druga strone forniru.

Tak jak sugeruje Marios, sprobuj przykleic na zelazko i klej wikolowy. Tylko przed operacja sklej papierowa tasma newralgiczne miejsca forniru.
Sprawdziłeś to osobiście? Z mojego doświadczenia wynika, że przy takim postępowaniu (zmoczenie, a później grzanie) fornir natychmiastowo popęka.
 
Miekki fornir tak się będzie wyginał. Tak analizuję temat i zastanawiam się czy klej kontaktowy poprzez agresywne działania i przyczernia drewna. Na powierzchni tego nie widać, ale na łączeniu widzimy liść w całym przekroju. Kleiłeś to wikolem na ciepło?

Hmm też tak o tym myślałem i doszedłem do wniosku, że to bardziej kwestia pozostawania mikroskopijnych szpar między płatami forniru i ewentualnym przyklejaniu się syfu do pozostałości kleju kontaktowego przy szlifowaniu.

Dziś może spróbuje zaszpachlować całą powierzchnie Caponem z wiórem ze szlifowania forniru i potem to przeszlifować.

Spróbuje też klej kontaktowy w sprayu co powinno dać cieńszą i bardziej równomierną powłokę co znowu mam nadzieję przełoży się na jakość łączenia.

Kleiłem na zimno + ścisk 12h (4 duże ściski stolarskie). Nie bardzo sobie wyobrażam rozprasowywanie tak zrolowanego fornir po wyschnięciu ?

Zeby sie fornir nie rolowal po naniesieniu kleju, trzeba najpierw lekko zwilzyc woda druga strone forniru.

Tak jak sugeruje Marios, sprobuj przykleic na zelazko i klej wikolowy. Tylko przed operacja sklej papierowa tasma newralgiczne miejsca forniru.

Jakie są plusy klejenia na gorąco w porównaniu do klejenia na zimno w ściskach ?

Sprawdziłeś to osobiście? Z mojego doświadczenia wynika, że przy takim postępowaniu (zmoczenie, a później grzanie) fornir natychmiastowo popęka.

Ano właśnie, nie popęka ?
 
Jakie są plusy klejenia na gorąco w porównaniu do klejenia na zimno w ściskach ?

Jesli ktos ma dostep do prasy, czy porzadnych sciskow to raczej na zelazko kleic nie bedzie. Chyba, ze sama metoda klejenia bedzie komus bardziej odpowiadac. Niektorzy mowia, ze klejenie pofalowanych fornirow na zelazko daje dobre efekty. Na zelazko mozna tez latwo oklejac jakies male elementy, krawedzie, skosy. Nie jest to metoda idealna, ale jak sie czlowiek przylozy i dobrego kleju uzyje to efekt jest bardzo dobry.

Sprawdziłeś to osobiście? Z mojego doświadczenia wynika, że przy takim postępowaniu (zmoczenie, a później grzanie) fornir natychmiastowo popęka.

Nie ma innego sposobu na rolowanie po nalozeniu kleju na jadna ze stron. Tez duzo zalezy od rodzaju forniru, temperatury zelazka, techniki grzania i tak dalej. To nie jest taka prosta metoda.
 
Dwa dni temu drugi raz w życiu spróbowałem kleić na żelazko.
Za pierwszym razem (kilka lat temu) kleiłem fornir olchowy, cienki, chyba 0,6mm, również mi się zrolował po nałożeniu na niego kleju i musiałem go zmoczyć... niestety od wody nabrał ciemniejszego koloru i odróżniał się od tych płatów które nie były zmoczone.

Tym razem kleiłem fornir orzechowy, grubszy bo 0,9mm. Nałożyłem klej na kawałek MDF-u i od razu przykleiłem fornir i zacząłem prasować.
Fornir bardzo dobrze się przykleił, zero zafalowań, gładki jak stół.

To była próba, ale mam parę pytań co do klejenia już konkretnego:
1. czy vikol muszę nakładać na obie powierzchnię czy mogę tylko na obudowę?
2. czy trzeba chwilę poczekać aż klej lekko przyschnie do obudowy czy trzeba od razu kleić?
3. jak długo trzeba prasować i przy jakiej temperaturze?
 
1. czy vikol muszę nakładać na obie powierzchnię czy mogę tylko na obudowę?
2. czy trzeba chwilę poczekać aż klej lekko przyschnie do obudowy czy trzeba od razu kleić?
3. jak długo trzeba prasować i przy jakiej temperaturze?
Ja zawsze smarowałem klejem tylko obudowę. Położyłem fornir i bardzo ciepłym- prawie gorącym żelazkiem ogrzewałem fornir. Chodzi o to, aby odparować wodę, ale w taki sposób aby zrobiła sie lepka spoina, aby nie wysuszyć całkowicie kleju. Następnie przykładałem zimny docisk np płytę alu i dociążyłem ją ciężarkami. Wszystko było zawsze ok.
 
1. czy vikol muszę nakładać na obie powierzchnię czy mogę tylko na obudowę?

Mozna na jedna, ale jak juz to nakladaj na fornir, bo ma glebsze pory niz mdf. Ja wole nalozyc mniej kleju na obie powierzchnie niz jedna wieksza.


2. czy trzeba chwilę poczekać aż klej lekko przyschnie do obudowy czy trzeba od razu kleić?

Zawsze trzeba czekac, az klej wyschnie. Ma byc zupelnie suchy, jak Ci sie spieszy to mozna podsuszyc suszarka.


3. jak długo trzeba prasować i przy jakiej temperaturze?

To jest dobre pytanie, na ktore nie ma jednoznacznej odpowiedzi :P

http://www.webherrera.com/blog/2009/04/19/titebonds-franklin-internationals-iron-on-instructions/ tutaj masz link do instrukcji fornirowania na zelazko od czlowieka z Titebond'a ( jednen z najlepszych producentow klei )

---------- Post dodany o 11:52 ---------- Poprzedni post o 11:32 ----------

A tak teraz wpadlem na pomysl, zeby moze napisac do dystrybutora Patexa czy Tytana z zapytaniem o instrukcje uzycia kleju na zelazko? Albo do producenta skrobnac.

---------- Post dodany o 12:00 ---------- Poprzedni post o 11:52 ----------

Przegladam karty katalogowe klejow do drewna Pattex i pisza aby do termozgrzewania nalezy nakladac klej na dwie powierzchnie. Jedynie przy klejeniu na zimno, klej naklada sie na jedna powierzchnie.

"Proces termozgrzewania jest tylko wtedy możliwy, gdy klej będzie
nałożony na obie klejone powierzchnie. Podczas działania
temperatury 70-80 stopni C wyschnięty film (błona klejowa) może ponownie
przejść w stan płynny i zostać użyty do związania.
W przypadku klejenia na gorąco, dalsza obróbka możliwa jest
dopiero po ochłodzeniu sklejanych elementów."
 
No to teraz zagadka, czy taka metoda sprawdzi się z fornirami modyfikowanymi na fozelinie :)
Dziś zrobię teścik bo mam takowy.
 
Jakie są plusy klejenia na gorąco w porównaniu do klejenia na zimno w ściskach ?
Żadne. Nie ma jak dobry docisk i wikol. Żelazkiem się klei jak niema warunków.

---------- Post dodany o 14:55 ---------- Poprzedni post o 14:50 ----------

Tym razem kleiłem fornir orzechowy, grubszy bo 0,9mm. Nałożyłem klej na kawałek MDF-u i od razu przykleiłem fornir i zacząłem prasować.
Fornir bardzo dobrze się przykleił, zero zafalowań, gładki jak stół.

To była próba, ale mam parę pytań co do klejenia już konkretnego:
1. czy vikol muszę nakładać na obie powierzchnię czy mogę tylko na obudowę?
Tak. Osiągniesz najleszą siłe klejenie. Klej dobrze wsiąknie w płyte i fornir
2. czy trzeba chwilę poczekać aż klej lekko przyschnie do obudowy czy trzeba od razu kleić?
Tak najlepiej jak wyschnie i zrobi się przezzroczysty, lekko lepki. ok. Godziny. Dłuższe cżekanie nie jest dobre.
3. jak długo trzeba prasować i przy jakiej temperaturze?
Raz rozgrzać, docisnąć, zabrać żelazko, następnie docisnąć czymś jeszcze aż ostygnie
Pattex w swoich materiałach że ich wokol rozpusza się ponownie przy 70-80 stopniach
 
To była próba, ale mam parę pytań co do klejenia już konkretnego:
1. czy vikol muszę nakładać na obie powierzchnię czy mogę tylko na obudowę?
2. czy trzeba chwilę poczekać aż klej lekko przyschnie do obudowy czy trzeba od razu kleić?
3. jak długo trzeba prasować i przy jakiej temperaturze?

1. Jeśli jedną zagruntujesz ( a powinieneś w przypadku takiego materiału jak MDF) to wystarczy tylko fornir, ale musisz go bardzo dobrze rozprowadzić (np. wałkiem piankowym)
2. Nie musisz czekać kilka minut, ale nie od razu - niech spoina trochę wsiąknie w materiał. Jeśli masz "ograniczone" warunki pracy, to przed klejeniem pojeździj żelazkiem po płytach (by je trochę ogrzać) To nie perełka ale wikol lubi ciepło.
3. Doświadczalnie, ale ogólnie krótko - gorącym żelazkiem pomału ale nie przygrzewać zbyt w jednym miejscu, 1-3 przejazdów. (Sam musisz sprawdzić jak to u Ciebie - zrób test)
 
Powrót
Góra