A to mi sie poki co nie zdarzylo. Albo rozrywalo fornir, albo fornir z klejem wyrywalem z mdf ( rozwarstwienie mdf). Generalnie bardzo mocna spoina. Kiedys czytalem gdzies jakas uwage, ze metoda klejenia zelazkiem daje slabe polaczenie...
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Fornirowanie - wikol + żelazko
- Autor wątku Pogromca mitow
- Data rozpoczęcia
Chyba to kwestia kleju i jego jakości ale potrzebuję trochę więcej doświadczeń aby to jednoznacznie stwierdzić. Co do jakości klejów i suszenia na zimno, wydajności nie mam wątpliwości i różnicę widać doskonale. Kwestia klejenia na ciepło. Ale pomimo wad i tak jest to najczystsza i przyjemna metoda w warunkach amatorskich.
Pierwszy raz będę fornirował metodą na gorąco i mam kilka pytań:
- ile czasu trzeba czekać od nałożenia kleju na obudowy i fornir do momentu klejenia i grzania (klej to pattex express)?
- ile czasu należy odczekać żeby móc bezpiecznie zfrezować brzegi forniru?
- czy ten podgrzewany klej nie daje jakichś śmierdzących oparów?
- ile czasu trzeba czekać od nałożenia kleju na obudowy i fornir do momentu klejenia i grzania (klej to pattex express)?
- ile czasu należy odczekać żeby móc bezpiecznie zfrezować brzegi forniru?
- czy ten podgrzewany klej nie daje jakichś śmierdzących oparów?
1. chwilę
2. chwilę
3. jeśli nie masz na myśli szkodliwości oparów tylko ich smród to właściwie raczej nie śmierdzi...
To kleje na bazie wody...., pracuj w ciepłym pomieszczeniu to szybko pójdzie
Musisz zrobić sobie próbę (na odpadzie), to o co pytasz to kwestia paru / kilku minut...
Poćwicz na czymś najpierw, wyczuj, bo jest wiele czynników odpowiedzialnych za prawidłowe sklejenie...
2. chwilę
3. jeśli nie masz na myśli szkodliwości oparów tylko ich smród to właściwie raczej nie śmierdzi...
To kleje na bazie wody...., pracuj w ciepłym pomieszczeniu to szybko pójdzie
Musisz zrobić sobie próbę (na odpadzie), to o co pytasz to kwestia paru / kilku minut...Poćwicz na czymś najpierw, wyczuj, bo jest wiele czynników odpowiedzialnych za prawidłowe sklejenie...
Ostatnia edycja:
Tak jak radzi Iron - zrob test na odpadzie, to najlepsze rozwiazanie.
W zasadzie po calkowitym ostygnieciu mozna obrobic fornir. Im dluzej poczekasz tym lepiej.
Trzeba czekac, az klej stanie sie bezbarwny, w dotyku suchy, nieklejacy sie. Te czynnosc mozesz przyspieszyc suszarka. Tylko pamietaj abys dal dwie mniejsze warstwy kleju, niz jedna duza. Trzeba to idealnie rozprowadzic, najlepiej waleczkiem.
W zasadzie po calkowitym ostygnieciu mozna obrobic fornir. Im dluzej poczekasz tym lepiej.
Nic nie smierdzi i nie jest niebezpieczny, to jest wlasnie jego duza zaleta.
Uważaj na krawędzie, upewnij się że jest tam wystarczająca ilość kleju do tego dociśnij dobrze żelazkiem rogi i kanty.
- - - - - aktualizacja - - - - -
Ja zrobiłem sobie "szpachelkę" z butelki po wodzie detylowanej jest idealnie sprężysta
i świetnie się nakłada, do tego zmycie przyschniętego kleju to chwilka.
- - - - - aktualizacja - - - - -
Ja zrobiłem sobie "szpachelkę" z butelki po wodzie detylowanej jest idealnie sprężysta
i świetnie się nakłada, do tego zmycie przyschniętego kleju to chwilka.
Ostatnia edycja:
Szpachelka to rowniez bardzo dobre rozwiaznie. Mam taka nieduza, gumowa i czasami uzywam. Mozna tez nieco rozcieczyc klej z woda jesli jest bardzo gesty i trudno sie rozprowadza.
Kurde, jesli to co pokazales idzie pozniej pod klejenie zelazkiem, to wydaje mi sie, ze masz za duzo tego kleju. Efekt moze byc taki, ze bedziesz mial widoczna spoine kleju. Do tego jeszcze dojdzie klej na obudowie.
Kurde, jesli to co pokazales idzie pozniej pod klejenie zelazkiem, to wydaje mi sie, ze masz za duzo tego kleju. Efekt moze byc taki, ze bedziesz mial widoczna spoine kleju. Do tego jeszcze dojdzie klej na obudowie.
Ostatnia edycja:
może smaruje tylko jedną stronę a poza tym ta fizelina wchłonie jeszcze...
Chyba najbardziej równomiernie rozprowadza się zwykłym wałeczkiem gąbkowym
Kolumny już ofornirowane, nie ma takiego efektu.
Ten klej jest dość gęsty i faktycznie można by go rozcieńczyć z wodą, nawet ktoś tam w stanach na youtube to robił.
Po wyschnięciu jest gładka, cienka, przeźroczysta powłoka przez to że jest gęsty to wygląda że jest go bardzo dużo a tak naprawdę to mocniejsze przyciśnięcie szpachelką zabiera większość kleju.
- - - - - aktualizacja - - - - -
Smaruję obie strony. To jest świeżo po nałożeniu. po ok.30 minutach jest tylko cienki film.
Noo, tez mozna. Ja uzywam walka do tapet. Na poczatku mylem go w wodzie po kazdym uzyciu, teraz nie. Ma juz taka cienka warstwe winylowa na swojej powierzchni.
Właśnie skończyłem oklejać odpady na próbę. Klej rozprowadzałem pędzlem na fornirze (z fizeliną) i płycie mdf (po jednej cieńkiej warstwie), a żelazkiem prasowałem już po kilkunastu minutach. Wyszło idealnie, metoda na żelazko chyba zawita u mnie na stałe 
Jak wy kliencie pattexem do drewna,p (express albo wood) skoro tym klejem sie klei na mokro, a nie czeka aż on wyschnie?
A co masz w temacie napisane? To powinna być wskazówka..
To jest najlepszy klej jaki miałem do tej pory do klejenia na żelazki. Poza tym jako wikol do drewna na zimno też jest rewalacyjny.
- - - - - aktualizacja - - - - -
Można poczekać aż wyschnie i ponownie go rozpuścić na ciepło
Dzięki za odpowiedzi. Ponieważ przy ok +10C się źle forniruje Universalem Classic, na żelazko da radę w tej temperaturze zrobić?
muszę stół skończyć fornirować w piwnicy, a za ciepło tam nie mam niestety, a klejenie kontaktowe odpada.
muszę stół skończyć fornirować w piwnicy, a za ciepło tam nie mam niestety, a klejenie kontaktowe odpada.
Da sie spokojnie.
Dużo rzeczy w życiu "da radę" zrobić ale jaki to reprezentuje poziom to już sam musisz poczynić obserwację i sobie odpowiedzieć...
Nie chodzi tylko o temperature spoiny ale ważne jest też temp. samego materiału istotne są również m.in wilgotność tak samo jak i otoczenia...
Oklejasz stół fornirem 0.6 i na wikol ?
Jak masz czym dobrze ścisnąć a jest to pomieszczenie z wilgocią to już lepiej użyj pur'a...
PS Najlepiej zadawaj takie pytania na forum odpowiednim bo owe jak sam widzisz w tym temacie trochę kuleje....
Iron, zadalem Ci pytanie na jakie nie raczyles odpowiedziec.
Ir0nhide fornir mam na flizelinie niestety (pisze niestety, bo łączenia na nim widac i nie wiem jak temu zaradzić ;/)
Piwnica jest lekko wilgotna, moge podgrzać farelka na czas pracy. Chciałem jeszcze w pomieszczeniu gdzie mamy piec do CO, ale jest tam gazowy włączony wiec nie bardzo chce tam oparami z klejem pracować stojąc metr od pieca.
Piwnica jest lekko wilgotna, moge podgrzać farelka na czas pracy. Chciałem jeszcze w pomieszczeniu gdzie mamy piec do CO, ale jest tam gazowy włączony wiec nie bardzo chce tam oparami z klejem pracować stojąc metr od pieca.