• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Karta muzyczna do pomiarów.

Jeżeli już to tańszy i lepszy wybór EMU 0404 pci kupisz za grosze, albo nowsze na pci-e. Sterowniki da się opanować.

nie za grosze, tylko za ta sama kase, ale problem z emu jest wlasnie w sterownikach, roznie to z nimi bywa.

Do delty audiophile sa sterowniki na w7 bez problemow.


Problem z kartami Creative jest taki, ze maja przeladowane sterowniki, dlatego wole dolozyc kapke grosza do karty stereo studyjnego przeznaczenia.
 
nie za grosze, tylko za ta sama kase, ale problem z emu jest wlasnie w sterownikach, roznie to z nimi bywa.
Sterowniki w EMU są poprawne, tylko Patchmix jest mało intuicyjny w obsłudze z wyjątkiem kart USB. Same karty są rewelacyjne uwzględniając jakość vel. cena. Osobiście używam 1212 od 2007 roku współpracując z digital mixem DDX3216 czy ADA8000 Behringera i o wiele częściej zawiódł mnie komputer niż interfejs audio podobnie jak 0404usb. Każda EMU w tym 0404 ma liniowe wejścia i wyjścia symetryczne co stawia kartę na równi z kartami pro. Mam do czynienia z kilkoma kartami audio i różnice są naprawdę nie do wyłapania.
Wiem i rozumiem że karta jest potrzebna do pomiarów prostych w SW i tu naprawdę wystarczy często zintegrowana czy inna prosta USB z wejściem liniowym i wyjściem słuchawkowym i jeżeli to ma służyć tylko do SW to polecam.
 
Mialem dlugo EMU 0404 i brzmieniowo nie ma co jej zarzucic, bardzo dobra karta, ale dostala baty od Echo i zostalo Echo. Rowniez stery sa super, proste i stabilne.
 
A parametry wynikaja ze sposobu pomairu. Jak nie potrafisz mierzyc to masz kiepskie parametry a jak potrafisz to dobre :) Ale widze chlopaki ze wy potraficie tylko gadac :)

EMU to ja kupilem zeby miezryc THD. Jak komus uda sie osiagnac to co na zdjeciu to dajcie znac!

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/88e60bdd8ede34aa.html

---------- Post dodany o 17:28 ---------- Poprzedni post o 17:22 ----------

Niestety to nieszczesne wzbudzenie w prawym kanale ktore widac na krancu pasma. Kiedys sie wezme i to poprawie,bo fabryka jak widac idealna nie jest :)
 
EMU to ja kupilem zeby miezryc THD. Jak komus uda sie osiagnac to co na zdjeciu to dajcie znac!

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/88e60bdd8ede34aa.html

---------- Post dodany o 17:28 ---------- Poprzedni post o 17:22 ----------

Niestety to nieszczesne wzbudzenie w prawym kanale ktore widac na krancu pasma. Kiedys sie wezme i to poprawie,bo fabryka jak widac idealna nie jest :)
Wynik imponujący. Czy pochwalisz się jakich modernizacji dokonałeś, bo karta sama z siebie nie zejdzie poniżej 0,001%. Moja jest jeszcze na gwarancji więc nie chce na razie dłubać w niej. Zaleta zewnętrznego interfejsu to mniejsze zakłócenia z kompa.
 
Zero modyfikacji to standardowa karta :) Tylko zewnetrzny generator o niskich znieksztalceniach, szumach i brumach co widac. A nie bylo latwo to osiagnac bo kabel czy nawet zmiana ulozenia jest widoczna w postaci brumu. Generator wlasnej produkcji na NE5532 mimo ze w nocie katalogowej nic nie pisza o THD to proby mierzenia skonczyly sie fiaskiem, wszystko ponizej mozliwosci pomiarowych karty. To tani opamp ktory swoimi mozliwosciami przekracza wiedze typowego amatora. Wiec jesli ktos twierdzi ze jest kiepski to znaczy ze nie umie i woli te co maja w katalogu napisane 0,00005%...
 
Zalezy co chce sie mierzyc. Do mierzenia znieksztalcen glosnikow nadaje sie kazda przyzwoita karta, a jak ktos ma wieksze potrzeby to coz, musi szukac innach rozwiazan.
 
Zero modyfikacji to standardowa karta :) Tylko zewnetrzny generator o niskich znieksztalceniach, szumach i brumach co widac.
Gdzieś już czytałem o wykorzystanym generatorze na NE5532 przez kolegę, ale bez szczegółów o ile pamiętam i gdzie to było. Jakaś dokumentacja w sieci jest na temat tego generatora? Z drogiej strony aż trudno uwierzyć że wejście EMU0404USB jest tak doskonałe a szwankuje przetwornik na wyjściu lub soft generatora. Zawsze miałem do czynienia z opinią że to przetwornik ADC jest słabym ogniwem w digityzacji.
 
Ostatnia edycja:
Nie na temat...
Heh, to przyzwyczajenie co do peceto-podobnych generatorów wykorzystujących albo jakiś przetworniki D/A albo jeszcze gorzej kiedyś was zabije :P

Aplikacja jest banalna, (w Wikipedii można znaleźć), cała sztuka żeby umieć nad tym zapanować. Problemem w generatorach "analogowych" nie jest niskie THD samo w sobie, ale stabilność parametrów w funkcji "wszystkiego" napięcia zasilania, temperatury, częstotliwości, natężenia oświetlenia, bla bla bla...
Nie podaję źródła do gotowców, ponieważ kto wie o co chodzi nie potrzebuje, a kto nie wie o co chodzi też nie potrzebuje :flapper:

Może to jest pomysł na nowy temat?
 
Dokladnie, mostek wiena i masz niskie THD. Jedyny problem to stabilizacja amplitudy.

Z drogiej strony aż trudno uwierzyć że wejście EMU0404USB jest tak doskonałe a szwankuje przetwornik na wyjściu lub soft generatora.

A to niby czemu? Pomiar w petli daje THD nieco nizsze od 0,001%, nie pamietam dokladnie i co ciekawe nizsze na wyjsciu sluchawkowym niz liniowym! Czyli THD wyjscia sa podobne do THD wejscie a jakie dokaldnie sa to juz chyba zalezy od tego jaki sie przetwornik trafi. Zauwaz ze w nocie katalogowej masz podawane parametry typowe i maksymalne, minimalnie czyli najlepszych raczej sie nie podaje.
 
U mnie udało się zejść do 0,00044%. Tylko obrazka nie umiem załadować. :(
 
Ostatnia edycja:
Powrót
Góra