Ostatni pomiar był zrobiony na zupełnie nie "obliczanej", "zamkniętej przegrodzie - coś w stylu TL ale zupełnie odwrotnej (tak z czapki. Miałem przegrodę wzdłuż po skosie kolumny nie na całej długości i patrząc od góry podzieliło mi powierzchnię na mniejszą i większą część. Tak dla jaj mniejszą część postanowiłem zamknąć. Fale akustyczne leciały większą częścią w dół, następnie zawracały w górę i wydostawały się przez BR. Między ściankami wełna silikonowa. Konstrukcja z czapki. Zresztą rys u dołu to wszystko wyjaśni (przekrój wzdłużny).
Taki rodzaj obudowy, istotnie tworzy w pewnym senie linie transmisyjna, lecz polozenie portu powoduje, ze obudowa zachowuje jak typowy BR. Takie skosnie przegrody bardzo sprawnie oslabiaja antyrezonanse obudowy, natomias Ty caly czas meczysz sie z rezonansem portu. Twoj port pracuje w pewnym zakresie jak krotka linia transmisyjna. Mozna oslabic ten pik rezonansowy, jesli wlozysz na okolo portu gabke. Jednoczesnie oslabi to promieniowanie portu i zmieni jego strojenie. Natomiast mozna tez z tym rezonansem walczyc przesunieciem portu, o czym pisalem, lecz w takiej opcji trzeba wykonac bardzo dokladne symulacje, a sama obudowe bedzie juz pracowac jak ML TL, poniewaz port musi znalesc sie blizej konca obudowy. Pewnym rozwiazaniem, jest stworzenie obudowy, o ktorej pisalem na poczatku, lecz z offsetem portu. Dlugi tunel, bedzie dzialac jak linia transmisyjna, a do odtwarzania niskich czestotliwosci nie trzeba bedzie dlugiego portu, a co za tym idzie - latwiej walczyc z rezonansami.

Tylko takiej obudowy nie mozna zrobic na oko, bo wystarczy, ze przesuniesz port o kilka cm i calosc sie rozsypie.
Denerwujesz sie, bo wkladasz w to zbyt duzo wysilku praktycznego, przy jednoczesnej niewiedzy na temat problemu. Zniechecasz sie, co w sumie rozumiem, ale trzeba do problemu podejsc czysto matematycznie. Jesli wiesz z czym walczysz, to bedziesz wiedzial jaka bronia wroga pokonac
