• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

najlepsze hasełka\wypowiedzi na forum

Zgadza się, tym bardziej, że na zdjęciach widać dwie cewki z grubym drutem, co jest kolejną poszlaką w stronę 2,5 drogi :)
 
Nie na temat...
Kiedyś już o tym dyskutowaliśmy...wyszło chyba, że to jest 2,25-way :razz:
 
Obydwa GDN-y pracują w różnych komorach jak widać, nawet mają 2 kominy
Gdny są w osobnych komorach po to żeby można było je różnie zestroić ( chyba 45Hz i 90 Hz)

przeciez pokazywali juz schemat zwrotnic do tych kolumn - one sa skomplikowane ale 2 drozne
W centrze siedzi tak sama zwrotka co we frontach tylko że niema bass-reflexów. Center jest w opisach sklepów jako konstrukcja dwudrożna np http://www.tonsilsklep.pl/index.php?p55,tonsil-fiesta-siesta-center-6-ohm

Z resztą jeżeli byłyby to 2,5 way to nie należy stosować określenia D'Appolito a tym czasem w tekście (nieco niżej):
Znalazła się ona pośrodku symetrycznego układu d’Apollito, z dwoma przetwornikami niskośredniotonowymi GDN 15/40/5
Prawdę mówiąc pewnie znalazło się tam przejęzyczenie raczej powinno być: wolnostojąca konstrukcja dwudrożna, trzygłośnikowa - wtedy miałoby to sens ;).
Chyba że Pacuła sam nie wie o czym pisze:D
 
Ostatnia edycja:
A mi się całe życie wydawało że konfiguracja D'Appolito z założenia jest dwu lub trzy drożna ale na pewno nie 2,5 way

no to się mylisz
może być 2,5 drożna

---------- Post dodany o 23:57 ---------- Poprzedni post o 23:54 ----------

i zwrotka na moich ulubionych mantach :razz:
 
no to się mylisz może być 2,5 drożna

Ale czy wtedy może być ona nazywana konfiguracją D'Appolito - chodzi mi o AES i to co było napisane w "A Geometric Approach to Eliminating Lobing Error in Multiway Loudspeakers", artykuł numer 2000 ( http://www.aes.org/e-lib/browse.cfm?elib=11762 ).
Mi się wydawało że tam są zawarte ścisłe wytyczne co do projektowanej zwrotnicy;).
Bo wiem że układ MTM może być układem D'Appolito ale nie musi -tu masz taki przykład : http://www.humblehomemadehifi.com/download/Humble Homemade Hifi_Proteus_copy.pdf - masz opisany 2 way D'Appolito i 2,5 way non-D'Appolito version.
Wiem że w obiegowym użytku mianem zestawów D'Appolito zazwyczaj określa się także konstrukcje spełniające tylko warunek dotyczący geometrycznego rozmieszczenia głośników, a nie spełniające założeń teoretycznych dotyczących zwrotnic ale mi chodzi o taki układ który spełnia także założenia zwrotnicowe;)
W Wikipedii też masz napisane:
Układ D'appolito polega na umieszczeniu głośnika wysokotonowego symetrycznie pomiędzy dwoma średnio-niskotonowymi połączonymi równolegle i przetwarzającymi ten sam zakres częstotliwości. W konstrukcjach tego typu stosuje się zwrotnice wyższego (zwykle trzeciego) rzędu o niskiej częstotliwości podziału sygnału (najczęściej około 2500 Hz). Przyjmuje się, że odległość między głośnikami nie może być większa niż 2/3 długości fali przy częstotliwości podziału.
http://pl.wikipedia.org/wiki/D'Appolito
A w MTM 2 1/2 way midwofery nie przetwarzają tego samego zakresu częstotliwości (masz low i upper midwofer);).
Oczywiście wspominając zestaw 3 way chodziło mi o o zestaw 5 głośnikowy ( WMTMW) - przez niektórych nazywanym 3 way D'Appolito
Co do 2,5 way to nie wiem czy konstrukcję MlMuTMuMl można nazwać układem D'Appolito, bo konstrukcję MTM opartą na 3 głośnikach i zwrotnicy 2 1/2 way na pewno nie, tak samo jak nie można nazwać konstrukcji WTM układem D'Appolito
Także chyba ja mam rację jeżeli chodziło Tobie o MTM na trzech głośnikach i zwrotce 2,5 way:flapper:
 
Ostatnia edycja:
no to się mylisz
może być 2,5 drożna

Nie znam się tak bardzo na projektowaniu zwrotnic,ale moim zdaniem raczej nie,gdyż wyraźnie jest napisane:

"Zaletą tego układu jest powstanie symetrycznego źródła promieniowania dźwięku, dzięki czemu zmiana położenia słuchacza w płaszczyźnie pionowej nie powoduje znaczących zmian barwy dźwięku.

...a faktem jest że układ 2,5 nie spełniał by takiego założenia.
 
Aby odpocząć od redaktora Pacuły i słyszących inaczej z audiostereo z przyjemnością zacytuję dzisiejsze pytanie mojej czteroletniej córeczki.
Miejsce akcji: kuchnia. Czas akcji: 1 kwiecień, godz. 10:30.
Majstruje, kombinuje metrówką przy głowie i pyta:
"Tato, ile kilometrów ważę ? " :)
 
Na audiostereo nie tylko głupoty wypisują. Znajdzie się ktoś z olejem w głowie (jak KrzysiekA) i skrobnie w wątku o tuningu kolumn:


W wypadku gdy ktoś wydaje więcej na elementy zwrotnicy niż na głośniki w kolumnach nie pozostaje nic innego jak twardy reset czyli kupić sobie młotek gumowy i walnąć się tym młotkiem w środek czoła.
 
Ze znanego wszystkim forum.

Autor wątku:

"Witam,
chciałem zapytać jaki polecacie interkonekt z najlepszym -także największym basem do ok 400 zł (za 0,5m)?
Używam w tej chwili AudioQuest Alpha Snake za 100zł i wstępnie myślę o zamianie na Chord Chamaleon Silver Plus ale nie mam możliwości posłuchania go więc trochę błądzę. Chodzi mi też o polepszenie tą drogą basu w senkach hd800.
Pozdr."

Na to odpowiedź:

"Witam.Chodzi Ci o kontrolę basu, cay ilość bez większej kontroli.Weź pod uwagę że każdy kabel to nie tylko bas, ale i średnica, góra.Miałem Alpha Snake-żeczywiście ten kabel to nic specjalnego, ale zważywszy na cenę to moim zdaniem w tym przedziale cenowym nic mu wyraźnie nie brakuje.Jak byś miał wejścia XLR to bym Ci podesłał na próbę King Cobre.Może tak być źe po zmianie kabla będziesz zadowolony z basu, ale reszta pasma może Ci się nie podobać, także w miarę możliwości proponuję wypożyczać i testować.
Pozdrawiam Mariusz. "

A ja myśle by wyrzucić mojego denonika bo kable w sumie mi wystarczą, i mało miejsca zajmują :thumbsup::thumbsup::thumbsup:
 
Mnie jak najdzie ochota to biorę sobie taki kłębek kabla, przykładam do ucha i słucham godzinami. Głośniki niepotrzebne bo tylko zniekształcają niepotrzebnie dźwięk :)
 
No i po drobnych modyfikacjach płytki prawdziwy audiofil to nawet mógłby nią samodzielnie na tym i owym zakręcić;)
 
Wiecie, od pewnego czasu gdy otwieram ten wątek, od razu na myśl przychodzi mi:
15.jpg

i jego wizyta u Nadszyszkownika Uberredaktora :D
 
Beton, głośniki i niemetalowe sprężyny, to jest chyba nowy trend Audio, w jednym z linków podanych w niniejszym wątku można wyczytać że:

"Najlepsze efekty daje twarda mechanika , niekonwencjonalna, tj kolumny z żelbetonu zawieszone w punkcie centralnym {środek ciężkości } na niemetalowych spreżynach. Taka lewitacja ma zbawienne wręcz skutki w budowaniu mikro detali oraz niespotykanej w konwencjonalnych sposobach ustawień rozciagłości i kontroli basu."

i czytając dalej herezja się rozwija:

"Najlepsze efekty uzyskuje się projektując cały system tak aby twarda mechanika wystepowala na przemian z miekką lub pośrednią. Tu znakomicie sprawia się pumeks pod wzmacniaczem tudzież piłeczki od squasha. Rewelacja to wodne lub olejowe wypełniacze pod kompakty i transporty. Nic tak nie niweluje drgań jak balony z olejem wypoziomowane odpowiednio pod transportem cd"
Źródło: audiostereo.pl

Ręce mi opadają. Żelbeton czy to mieszanka żelu do twarzy mojej Lubej i betonu? Być może chodzi o żelbet, czyli coś na czym się troszkę wyznaję. Jeżeli tak to pewnie panowie audioidiofile potrafią w pamięci rozwiązywać układy równań 12x12 w celu wyznaczenia momentów zginających w obudowie, wywołanych zmianami ciśnienia. Co bardziej wtajemniczeni w pamięci wyznaczają okres drgań własnych takiej konstrukcji i kilka innych pierdół potrzebnych by prawidłowo zazbroić ten ich żelbeton. Dowiedziałem się też czegoś nowego :D teraz żadem tam środek ciężkości tylko PUNKT CENTRALNY !
Pozdrawiam i życzę Wam udanej majówki bo u mnie się pogoda zepsuła
więc poprawiam sobie humor czytając :D
P.S.
Przy odrobinie czasu wolnego postaram się zamieścić szkic konstrukcyjny budynku audioidiofila, który w sposób znaczący ograniczy wszelkie wpływy drgań pochodzących z Matplanety. Nie przeczę że oprę się na dobrych sprawdzonych systemach schronów dowodzenia odpornych na uderzenie atomowe.
 
Powrót
Góra