• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Odzywki,komentarze

mam sasiada ktory jest Kasiasty, i kiedys cos robil kolo domu i jakis gowniarz sie przygladal a on do niego :::: co sie gapisz ? KUPIC CIE ?
 
Apropos nosów:
"Masz nos jak diabeł p*tę do miesznia smoły"

Z życia:
"Pie**oli Ci się jak starej babie po kefirze"

Scenka z uczelni:
Jedna z krakowskich uczelni technicznych,
Laboratorium Aparatów Elektrycznych,
Ćwiczenie: Badanie źródeł światła (o ile dobrze pamiętam bo było to parę lat temu)
Na stanowisku jakiś obwód z wpiętym przyrządem wyskalowanym bezpośrednio w Cos fi.
W pewnym momencie prowadzący rozsierdzony brakiem zainteresowania ćwiczeniem pyta jednego ze znudzonych <ćwiczących>:
"Co wskazuje ten przyżąd?"
Wyrwany z letargu, po chwili zastanowienia, odpowiada niepewnym głosem:
"Cosinus fi..."
Na to prowadzący wykrzykuje:
"CO COSINUS FI !!?, GDZIE COSINUS FI !!?, JAKI COSINUS FI !!?.... ... No cosinus fi, ale to przecierz trzeba zaobserwować!"
 
wczoraj wymyśliłem piosenkę, a raczej słowa do niej:

Były sobie raz dwa piardy
Jeden miękki, drugi twardy...
Jeden wydawał przyjemne dźwięki,
a drugi ino jęki...
Jednego wiatry wiały,
Drugiego wiać nie chciały...
Jeden był mercedesa
a drugi głupiego prezesa...
Jeden sobie kroczył mężnie,
a drugi się spierdział potężnie...
Jeden jechał autostopem,
a drugi ciągnął się za chłopem...
Jeden jechał autobusem,
a drugi za jego dupą kłusem...
I jaki z tego wynika morał?
Że nie pora na wkładanie,
do dupy kalafiora!!!

Pozdrawiam - K a m i L
 
- Jesteś najgorszy
- jestes gorszy od d-bomba(wersja mojego kumpla)
- Chcesz nie mieć piętra w bloku?? Długo cię znajdę??
 
Ostatnio jak siedziałem sobie z kuzynkiem na plaży i obserowałem ładne panie to kuzyn pokazał na jedną z brzydszych i zapytał sie mnie "...Patryk, chyba ktos zapomniał lodówke zamknąć bo pasztety pouciekały" xD
 
to niezly macie szacunek wobec siebie, odkad pamietam to z ust moich rodzicow nie slyszalem przeklenstw w mojej obecnosci a do mnie to juz wogole nie ma mowy
 
bez kitu. Wisnia zgadzam sie z toba. u mnie to samo nigdy do mnie rodzice nie rugneli sie nawet dla zartu czy cos... heh <lol>
 
Ten motyw z wykładowcą, który rzuca ręką to sie dzieje na UMCS'ie w Lublinie - moi koledzy studiują tam matmę i mówili, że mają takiego gościa, który ma sztuczną rękę i ma taki zwyczaj witania się ze studentami :)
 
"troche krzywo to tez prosto " - z pracy :P
"wiesz czemu to nie dziala ?? bo u nas nie ma minusow sa same plusy "
"teoria jest wtedy gdy wszystko wiemy ale nic nie dziala
praktyka jest wtedy gdy cos dziala a niewiemy dlaczego !!
w tym pokoju ( na tym forum :P ) łaczymy teoria z praktyka
nic nie dziala i nikt nie wie dlaczego "
pozdro ....
 
Powrót
Góra