cha chaNie na temat...
A podobno to SW jest skomplikowany a te inne programy to prościzna ![]()
![]()

Podążaj za instrukcjami wyświetlonymi na poniższym wideo, aby zainstalować aplikację internetową na Twoim urządzeniu.
Uwaga: Ta opcja może nie być dostępna w niektórych przeglądarkach internetowych.
cha chaNie na temat...
A podobno to SW jest skomplikowany a te inne programy to prościzna ![]()
![]()
ARTA jest prosta w kalibracji, mi zajmuje jakies 15s. Wszystko jest kwestią obsługi i sprawności sprzętu.
Przeoczyłem jedna rzecz , nie przylutowałem kabla pomiedzy włącznikiem SW2 a rezystorem 27ohm ,
Na schemacie jest jeszcze opornik 1Kohm , czy u mnie on ma być czy nie bo jest zaznaczony przerywaną linią
Nie rozumiem co ja mam połączyc razem ? kable czy coś w programie ? jak kable to chyba coś nie taknastepnie sprawdzasz poprawnosc kalibracji laczac oba kanaly razem i klikasz PLAY i zaraz STOP
Yoshi ma pole do popisu w nabijaniu się z ARTY a okazuje się, że nie masz dobrze złożonego JIG'a składającego się paru elementów. Zaczynam dochodzić do wniosku, że dopisek liczbowy do Twojego nicka to Twój wiek...
Bo do SW chciałem powrócić jak będę miał kartę SB live 5.1 a jeszcze jej nie mam . Dowiedziałem się jeszcze ze można zrobić pomiar z zewnętrznym wzmacniaczem za pomocą Arta i specjalnego Jiga. Od strony technicznej wszystko już mam tylko wiedzy brak. Chciałem zobacztc czy zda to egzamin . Jig sporo mnie nie kosztował to zrobiłemczemu amadeus nie robisz na SW pomiarów?
W mikserze karty muzycznej ustawiasz w nagrywaniu wybor wejscie liniowe a czulosc na kilka krokow powyzej minimum. W odtwarzaniu wave na maksa, reszte wejsc wyciszasz a master output tez na kilka krokow powyzej minimum.
odpalasz LIMP-a
wchodzisz w setup, measurement, mozesz nacisnac default. Zmieniasz reference resistor na 27. Naciskasz ok.
Teraz kalibracja niezrownowazenia kanalow karty.
Wchodzisz w Record, calibrate, mozesz tez nacisnac ikonke CAL. Outpul volume powinno byc 0dB, naciskasz generate. Pojawi sie na wyjsciu karty sygnal ktory wejdzie od razu na wejscie wiec pojawi sie na paskach input level monitor. I teraz podglasniasz mikser odtwarzanie master volume tak zeby uzyskac ok -6dB, zmieni sie kolor paska na zolty. Jak dasz za duzo to bedzie czerwony. Poziom sie waha wiec lepiej niech to bedzie zielony wchodacy na zolty niz zolty wchodzacy na czerwony.
Jesli przy odkreceniu master volume na maksa sygnal jest za slaby to podglasniasz wejscie w mikserze nagrywania. Naciskasz calibrate i chwile czekasz az sie karta skalibruje i paski poziomu przestana plywac. Mozesz przed tym wybrac wiecej niz jedno usrednianie (number of averages). Wyswietli sie wynik roznicy miedzy kanalami, powinna byc bardzo mala no chyba ze masz zle ustawiony balans. Naciskasz ok.
Akurat przy większości kart muzycznych zewnętrzny wzmacniacz nie jest potrzebny do pomiaru impedancji bo są właśnie problemy z kalibracją. Już to kiedyś przerabiałem na SW i dałem sobie spokój. Trzeba zacząć od podstaw czyli sprawdzenia czy windows i karta dobrze współpracują, czy sygnał jest nagrywany jak trzeba itd, jak to działa to na każdym programie będzie działać.