U mnie buczenie występuję już w układzie: zasilanie->trafo->PSU->jedna końcówka - wszystko inne jest odcięte od zasilania i rozłączone...Z tego co pamiętam to mam zworki, ale głowy nie dam - a rozkręcać teraz nie będę - za dużo zachodu.
Niewrażliwe na zmianę fazy w zasilaniu.
Ale - przypomniałem sobie!
- jak dawałem kiedyś za długi kabel do preampa i jeszcze w bałaganie kabelkowym leżał pomerdany z innymi i pozwijany to faktycznie coś tam wtedy brumiało, ale to było proste do usunięcia - porządek i kabel nie dłuższy niż trzeba a najlepiej jak najkrótszy.