-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Projekt i-AMP
- Autor wątku borys
- Data rozpoczęcia
witam otóż mam problem z ops 3 v2.1, napięcie zasilania +-60v dc. ops bez bezpieczników, do gniazda ips podłączone 2 rezystory 15k ohm
brak napięcia spoczynkowego w zakresie całej regulacji potencjometru , na driverach pomiędzy bazą a emiterem maksymalnie 65 mV, napięcie na wyjściu wynosi 250mV, między bazą a emiterem tranzystora bd 139 jest 350mV. napięcie między emiterami t1 ksc1845 a t2 ksa992 wynosi 128mV a pomiędzy emiterami driverów miernik pokazuje 1.2 mV co może być uszkodzone?
brak napięcia spoczynkowego w zakresie całej regulacji potencjometru , na driverach pomiędzy bazą a emiterem maksymalnie 65 mV, napięcie na wyjściu wynosi 250mV, między bazą a emiterem tranzystora bd 139 jest 350mV. napięcie między emiterami t1 ksc1845 a t2 ksa992 wynosi 128mV a pomiędzy emiterami driverów miernik pokazuje 1.2 mV co może być uszkodzone?
Ostatnia edycja:
Co masz na myśli pisząc ops bez bezpieczników ?
pierwsze uruchomienie opsa, bezpieczniki są wyjęte z gniazd
Pierwsze uruchomienie ma być na bezpiecznikach 1A,nie wiem skąd wziąłeś brak ich.Po za tym na logikę w jaki sposób chciałbyś ustawić prąd spoczynkowy tranzystorów mocy skoro są one odłączone od zasilania?
Przed pierwszym uruchomieniem należy też skręcić potencjometr Biasu tak aby miał maksymalną rezystancje,zapobiegnie to spaleniu bezpieczników w razie zbyt dużego prądu spoczynkowego.
Przed pierwszym uruchomieniem należy też skręcić potencjometr Biasu tak aby miał maksymalną rezystancje,zapobiegnie to spaleniu bezpieczników w razie zbyt dużego prądu spoczynkowego.
Proponuję abyś wstawił zdjęcia dobrej jakości,w razie błędów w montażu,podłączeniu uchroni cię przed wydatkami na naprawę.
Heh. odpowiedź już dostałeś. Bezpieczniki 1A szybkie, potek od biasu na prąd minimum i dopiero próba odpalenia…
Ostatnia edycja:
regulacje robi się z ips. na rezystorach tylko sprawdzasz czy nic nie wybucha 
broń boże nie włóż płytek i nie odpal wzmacniacza
najpierw znowu potek na prąd minimum… montujesz całość. Bezpieczniki 1A i regulacja biasu. Jak wszystko wyregulujesz i będzie ok to wyłączasz i dopiero zmieniasz bezpieczniki na docelowe
broń boże nie włóż płytek i nie odpal wzmacniacza
najpierw znowu potek na prąd minimum… montujesz całość. Bezpieczniki 1A i regulacja biasu. Jak wszystko wyregulujesz i będzie ok to wyłączasz i dopiero zmieniasz bezpieczniki na docelowe
Szanowne grono tego forum,
Ubilem kolejnego I ampa, w sumie to dopiero drugiego ktorego mam no ale zawsze..
Pierwszy dzialal dobre kilka lat, przy usterce pomagal mi niezastapiony gavron04 i nie starczy watku zeby mu podziekowac,
Finalna decyzja z mojej strony padla ze skladam na nowo, no i tak tez sie stalo, kilka miesiecy temu powstal,
dzialal, gral super, dzis przywalilem troche glosniej w konfiguracji bez zadnego potencjometru czy grabinki, tylko jack z laptopa prosto na wejsciowki,
i tak w ktoryms momencie ucichl i zmienil piekne czyste granie w cichutkie charczenie, tak wiem, wina uzytkownika
Jako ze nie jestem elektronikiem z wyksztalcenia, nie mam schematu z napieciami jakie powinny byc zglaszam sie po pomoc,
Objawy trupa nastepujace:
- Ciche charczenie zamiast prawidlowego dzialania,
- brak mozliwosci regulacji biasu, stoi na zero i nawet sie nie ruszy zebym nie wiem co zrobil,
- zadne z zabezpieczen nie zadzialalo, wszytsko wyglada na sprawne patrzac wizualnie
Obstawiam/mam nadzieje ze padly tranzystory sterujace i pomoze wymiana, ale tu chcialbym dowiedziec sie jak moge to zweryfikowc.
Cos pamietam z poprzedniego o napieciach na tranzystorach koncowych rzedu 1,4V - poprawcie jesli jestem w bledzie, to juz sprawdzilem, w zadnej konfiguracji napiecie nie przekracza 0,6V
I amp 100M 6.1A
Bede bardzo wdzieczny za pomoc, wiem ze gavron04 sie tu wypowie, i tak moglem pisac prywatnie ale to nie pomoglo by nikomu w przyszlosci
Ubilem kolejnego I ampa, w sumie to dopiero drugiego ktorego mam no ale zawsze..
Pierwszy dzialal dobre kilka lat, przy usterce pomagal mi niezastapiony gavron04 i nie starczy watku zeby mu podziekowac,
Finalna decyzja z mojej strony padla ze skladam na nowo, no i tak tez sie stalo, kilka miesiecy temu powstal,
dzialal, gral super, dzis przywalilem troche glosniej w konfiguracji bez zadnego potencjometru czy grabinki, tylko jack z laptopa prosto na wejsciowki,
i tak w ktoryms momencie ucichl i zmienil piekne czyste granie w cichutkie charczenie, tak wiem, wina uzytkownika
Jako ze nie jestem elektronikiem z wyksztalcenia, nie mam schematu z napieciami jakie powinny byc zglaszam sie po pomoc,
Objawy trupa nastepujace:
- Ciche charczenie zamiast prawidlowego dzialania,
- brak mozliwosci regulacji biasu, stoi na zero i nawet sie nie ruszy zebym nie wiem co zrobil,
- zadne z zabezpieczen nie zadzialalo, wszytsko wyglada na sprawne patrzac wizualnie
Obstawiam/mam nadzieje ze padly tranzystory sterujace i pomoze wymiana, ale tu chcialbym dowiedziec sie jak moge to zweryfikowc.
Cos pamietam z poprzedniego o napieciach na tranzystorach koncowych rzedu 1,4V - poprawcie jesli jestem w bledzie, to juz sprawdzilem, w zadnej konfiguracji napiecie nie przekracza 0,6V
I amp 100M 6.1A
Bede bardzo wdzieczny za pomoc, wiem ze gavron04 sie tu wypowie, i tak moglem pisac prywatnie ale to nie pomoglo by nikomu w przyszlosci
Cześć
Zwiększyłem bias w IAmp 100m z Sankenami do 35mV i zdecydowanie bardziej odpowiada mi brzmienie.
Jest mniej detaliczne, ale przyjemniejsze. (Hmmm. Cieplejsze? "Analogowe"? Nie lubie opisywać brzmienia...)
Jakie są Wasze doświadczenia?
Czy w praktyce jest duże ryzyko uszkodzenia? A może... bardziej podkręcić, np. do 40mV?
Zwiększyłem bias w IAmp 100m z Sankenami do 35mV i zdecydowanie bardziej odpowiada mi brzmienie.
Jest mniej detaliczne, ale przyjemniejsze. (Hmmm. Cieplejsze? "Analogowe"? Nie lubie opisywać brzmienia...)
Jakie są Wasze doświadczenia?
Czy w praktyce jest duże ryzyko uszkodzenia? A może... bardziej podkręcić, np. do 40mV?
