Co tu taka cisza!?
Uruchomiłem i ja swojego klona. Na szczęście obeszło się bez smrodu, a było blisko

Ustawiłem bias 6mV na żarówkach (błąd) na podłączonym niższym napięciu, odpiąłem żarówki i uruchomiłem z wyższym napięciem,
dobrze, że miałem miernik wpięty to od razu widziałem, że podskoczyło do 90mV, wyłączyłem. I sobie myślę kór... przecież
dzwidziu pisał by nie ustawiać biasu z żarówkami!
Odpiąłem, potek na max oporność, jeszcze raz niższe napięcie przez żarówki jest ok, to żarówki aut bias na 6mV, podłączyłem wyższe napięcie i bias na 8.5mV i wsio OK.
Z jedną końcówką mam problem (druga jest ok), nie gra, po podaniu sygnału jest cisza w głośniku.
Obie są identyczne także nie ma pomyłki w montażu, i nie jest to związane z babolem przy uruchamianiu.
Jeszcze przed uruchomieniem sprawdzałem miernikiem to i owo i wpiąłem się w wejście sygnału czyli pod + i GDN.
Na sprawnej płytce nic nie wskazuje na drugiej 470 Ohm tyle co wynosi R1. Jakieś pomysły? Gdzie może być błąd.
I jeszcze jedno u mnie trafo też delikatnie brumi (odkupiłem ze zbiorowego zam) ale mi to nie przeszkadza. Może to być spowodowane instalacją 2 przewodową w domu?
bo w uniampie także brumi, jeszcze jak włączą suszarkę do włosów piętro niżej, oddzielne fazy, to brumi dwa razy głośniej
