• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Spam Post :)

Bredzić. Może i nie mam TAKIEGO doświadczenia jak pan Pacuła ale ktoś taki jak ty nie będzie mi mówił że bredzę.

Ja nie udaje, ze mam w tym doswiadczenie, Ty za to piszesz tak, jakbys mial. W tym problem kolego.


Dlaczego patrzysz oczami tych audifili słyszących kable tj. przez pryzmat pieniądza
Nie piszemy o cenie, cena jest czyms zupelnie umownym. Caly czas rozwodzimy sie nad brzmieniem.


A to musiałem je mieć ja w swoim domu ? Może jeszcze muszę wydać wszystkie swoje ciężko zarobione pieniądze żeby komuś takiemu jak ty coś udowodnić ? (O nie ! bo jak wydam wszystko to jeszcze sobie wmówię że grają )

Niestety tak sie wlasnie zdobywa w tym doswiadczenie. Trzeba to miec w domu i sluchac. No chyba, ze siedzisz codziennie po kilka godzin w salonie i sluchasz przekladajac kable?


Jak Ci pisałem kiedyś że miałem dużo większe od Ciebie doświadczenie z piłami albo ostatnio z klejami to i tak przeinaczyłeś to po swojemu i olałeś, to jak rozmawiać z taką osobą jak ty ? Ja nie widzę sensu i marnowania czasu na pisanie normalnie z kimś takim.

Moze i miales, ale niestety nie potrafiles tego w zaden sposob udowodnic. W tym lezy problem. Pobajezyc i teoretyzowac, to sobie mozna do woli. Nie potrafiles przyjac do wiadomosci faktu, ktorym bylo to, ze uzywalem klejow niezgodnie z zaleceniami, a mimo to efekt klejenia jak na warunki amatorskie ( bo o taki wlasnie byla mowa ) byl bardzo dobry.


My się nigdy w życiu nawet nie widzieliśmy ale ty oczywiście wiesz co ja słyszałem albo czego nie słyszałem i kto tu jest pieprzonym teoretykiem ? No naprawdę ogarnij się.

Wszystko to co piszesz obnaza Twoje braki. Nie chce juz przypominac sytuacji, w ktorych miales sie odniesc do kilku spraw na forum, madrzyles sie jak malo kto i nawet inni uzytkownicy przypominali Ci, ze miales wyjasnic to i owo. Niestety echo. To bylo oczywiscie do przewidzenia, bo takim gadaniem, to bys mogl zrobic wrazenie, co najwyzej na elektrodzie.
 
A jak ktos slyszy roznice kabli w swoim systemie to po co chcesz mu psuc jego obraz swiata? Po co chcesz na sile komus udowadniac ze byc moze sie myli? Do czego jest Ci to potrzebne?

Problem jest taki, faktyczny stan jest taki, ze oni nie slysza tylko im sie wydaje, zrozum ze gdyby slyszeli to by zgodzili sie na slepy test.

Jeśli z zamknietymi oczami podam Ci sok z jablek a pozniej sok bananowy to bez problemu rozpoznasz co jest co, te "parametry" kabla to tak jak 1 ziarenko cukru w 3 lyzkach

Skoro zony audiofili tluczac kotlety przybiegaja do salonu i pytaja co maz zrobil ze sprzet gra inaczej to chyba nie ma problemu usiasc trafic 10/10 i raz na zawsze zamknac usta sceptyków? czy jednak jest problem?

Moj jedyny problem jest taki ze ja zawsze podchodze do wszystkiego od strony technicznej, za brakiem roznic w dzwieku kabli stoi nauka, a za roznicami jedynie slowo pisane i mowione, nigdy nie poparte zadnymi badaniami, nigdy nie udowodnione zadnym slepym testem, zadnym pomiarem
 
Ostatnia edycja:
Oczywiscie kabel moze miec gorsze parametry, tylko czy zdajesz sobie sprawe na jakich wartosciach operujemy teraz? roznice rzedu 5pF czy setnych czesci ohma

Sa tu tacy, ktorzy twierdza, ze mozna tak spreparowac kabel, ze bedzie mial wplyw na dzwiek, i wlasnie te roznice pojemnosci i oporu beda bardzo niewielkie.

Dalej niestety caly czas teoretyzujemy. Pogadac sobie mozna, ale lepiej samemu sprawdzic czy cos slychac czy nie. Ja proponuje trzymac na dystans ludzi, ktorzy czesto mowia " na pewno ", bo na pewno to sie tylko w grobie lezy.
 
Troche niewlasciwie do tego podchodzisz.

Nie ma zadnego przezroczystego elementu toru audio. Kazdy element wprowadza zmiany, a jesli komus kabel wprowadzil zmiany na plus, bo mial "gorsze parametry" to co w tym zlego?

Nie wazne jaka droga do tego prowadzi, liczy sie tylko koncowy efekt i zadowolenie.

W takim razie bezpieczniki , ba! nawet podkładki pod sprzęt grają. :D koniec tematu, dziękuję, do widzenia :)
 
Problem jest taki faktyczny stan jest taki, ze oni nie slysza tylko im sie wydaje, zrozum ze gdyby slyszeli to by zgodzili sie na slepy test.

Jeśli z zamknietymi oczami podam Ci sok z jablek a pozniej sok bananowy to bez problemu rozpoznasz co jest co, te "parametry" kabla to tak jak 1 ziarenko cukru w 3 lyzkach

Skoro zony audiofili tluczac kotlety przybiegaja do salonu i pytaja co maz zrobil ze sprzet gra inaczej to chyba nie ma problemu usiasc trafic 10/10 i raz na zawsze zamknac usta sceptyków? czy jednak jest problem?

Moj jedyny problem jest taki ze ja zawsze podchodze do wszystkiego od strony technicznej, za brakiem roznic w dzwieku kabli stoi nauka, a za roznicami jedynie slowo pisane i mowione, nigdy nie poparte zadnymi badaniami, nigdy nie udowodnione zadnym slepym testem, zadnym pomiarem

Sluchaj, sa tacy, ktorzy twierdza, ze maja kontakt z osobami zmarlymi. Ty uznasz ich za wariatow, ale nie mozesz technicznie udowodnic tego czy oni mowia prawde czy nie. Malo tego, oni wcale nie musza tego nikomu udowadniac. Jest tez mocno prawdopodobne, ze w sprawach tak "subtelnych" poziom stresu i swiadomosc poddania sie testom, moglo by zawazyc na wynikach. Tak samo kablarze, wcale nie maja cisnienia na udowodnieniu tego, ze slysza. To antykablarze maja cisnienie, zeby obalic ich podejscie, a ja sie pytam po co Ci to? Jak satyfakcje z tego bys mial, ze kablarz nie przeszedlby testu? Co by Ci to dalo? Bo napewno nie pewnosc, ze masz racje. Aby ja miec, musialbys zbadac tak tysiace, czy setki tysiecy osob, ktorzy twierdza, ze slysza zmiany w kablach.
 
Sa tu tacy, ktorzy twierdza, ze mozna tak spreparowac kabel, ze bedzie mial wplyw na dzwiek, i wlasnie te roznice pojemnosci i oporu beda bardzo niewielkie.
Jakos 2 lata temu kupilem sobie srebrny interkonekt na allegro za 150zl, zreszta sa sprzedawane do dzis, z ciekawosci sciagnalem kawalek konfekcji i ma w szeregu rezystory i pojemnosci miedzy zyla goraca i ekranem, kabel ma 50pF pojemnosci miedzy zylami (dla przykladu Klotz AC110 ma z tego co pamietam chyba 75) i rezystancje 3ohm
ale to nie zmienia faktu ze ja nie slysze zadnych roznic, kiedys kombinowalem z dodawaniem elementów RC nawet do dosc sporych wartosci i pamietam ze cos tam bylo slychac ale na granicy autosugestii)
 
No widzisz, ja ich nie sprawdzałem więc nie wiem, a ty ?
Nie sprawdzałem bo wtedy musiał bym też wymienić gniazdka sieciowe , następnie całą instalację w budynku, kolejno od budynku do elektrowni położył bym ze złotych, albo najlepiej postawił bym swoją elektrownię, ale jaką ? wiatr, woda, ? po tym to już zainwestował bym w dobry peryskop a co tam peryskop stacje meteorologiczną a ptfuu co ja gadam musiał bym sam przed przesłuchaniem utworu wylecieć poza atmosferę i zbadać dokładnie jaki układ mają gwiazdy....
No naprawdę ! :(
 
Jakos 2 lata temu kupilem sobie srebrny interkonekt na allegro za 150zl, zreszta sa sprzedawane do dzis, z ciekawosci sciagnalem kawalek konfekcji i ma w szeregu rezystory i pojemnosci miedzy zyla goraca i ekranem, kabel ma 50pF pojemnosci miedzy zylami (dla przykladu Klotz AC110 ma z tego co pamietam chyba 75) i rezystancje 3ohm
ale to nie zmienia faktu ze ja nie slysze zadnych roznic, kiedys kombinowalem z dodawaniem elementów RC nawet do dosc sporych wartosci i pamietam ze cos tam bylo slychac ale na granicy autosugestii)

Sluchaj, nie przejmuj sie. Ja tez nie widze duchow, a nie nie rozmawiam z Bogiem. Tak samo slabo rozpoznaje piwa, zapachy perfum rozrozniam slabo. Czasami nawet wysokosci dzwieku nie potrafie bezblednie rozroznic. Ale ja sie nie tym nie przejmuje, trzeba cwiczyc, a nie teoretyzowac. Osoby gluchonieme maja zwykle lepszy sluch niz zdrowi ludzie. Czy to przypadek? Nie sadze.
 
Jesli wzmacniacz w zakresie 100hz-20khz ma calkowicie plaskie pasmo, bardzo niskie znieksztalcenia, to dzwiek pownien byc ten sam, co z innego wzmaka o takich samych parametrach, a okazuje sie, ze nie jest.

Wzmacniacz może mieć takie same pasmo, ale chociażby inny rozkład harmonicznych, którego bez FFT nie zobaczysz.

A jak ktos slyszy roznice kabli w swoim systemie to po co chcesz mu psuc jego obraz swiata? Po co chcesz na sile komus udowadniac ze byc moze sie myli? Do czego jest Ci to potrzebne?

Problem jest taki, że używając przewodów ze skrętki tacy ludzie sami sobie szkodzą. To po prostu negowanie praw fizyki przez osoby, które nie grzeszą wiedzą w tym zakresie. Inna sprawa jak ominiemy limity fizyki, a dalej słyszymy kable, to już nie moja działka.

Zresztą, załóżcie sobie przewód 0.1 mm^2 do głośników i posłuchajcie - jestem pewny, że każdy usłyszy różnicę :)
 
Ostatnia edycja:
Nie sprawdzałem bo wtedy musiał bym też wymienić gniazdka sieciowe , następnie całą instalację w budynku, kolejno od budynku do elektrowni położył bym ze złotych, albo najlepiej postawił bym swoją elektrownię, ale jaką ? wiatr, woda, ? po tym to już zainwestował bym w dobry peryskop a co tam peryskop stacje meteorologiczną a ptfuu co ja gadam musiał bym sam przed przesłuchaniem utworu wylecieć poza atmosferę i zbadać dokładnie jaki układ mają gwiazdy....
No naprawdę ! :(

Mógłbyś po prostu sprawdzić same bezpieczniki, no naprawdę. ;-)
 
Aha. I trzeba ustalić jedno. Wykształcenie, nawet elektroniczne, nie przeszkadza co pońiektorym audiofilom gadac niestworzonych pierdol. To nie jest personalne, tylko doświadczenia z AS, a tacy są, niby trzeźwe mózgi, ale słyszą obrót wtyczki w kablu sieciowym.
 
To fakt. Z mojego doświadczenia wynika, że różnice we wzmacniaczach są dosyć znaczące, tym bardziej, że trochę ich złożyłem już. Jeśli chodzi o kable, nie słyszę, ale widziałem na pomiarach wpływ lipnym kabli. śmiali się ze mnie jak wziąłem miedziane przewody spawalnicze aby zrobić z nich kable głośnikowe :)
 
Wg mnie wystarczy porównać właściwości fizyczne np srebra i miedzi aby założyć z technicznego punktu widzenia że kabel wykonany ze srebra ma prawo zagrać głośniej nawet jak będzie mniejszego przekroju jak ten wykonany z miedzi!!!
W takim razie czemu cewki w głośnikach i lica cewek wykonane sa z miedzianego drutu?

- - - - - aktualizacja - - - - -

Panowie jeszcze nie przeczytałem wszystkiego ale juz mam swoje spostrzeżenia.

Ten lepiej grający kabel wg was (uznajemy ze tak jest) nie jest lepszym kablem tylko gorszym!!

Czy ktos wie dlaczego?
 
Ty jestes tym wyjatkiem o ktorym pisalem, tym ktoremu duza wiedza moze przyslonic postrzeganie pewnych rzeczy.
jakich rzeczy?
Poprostu nauka pozwala mu wyjaśnic pewne rzeczy

Zeby zbudować system audio należy zrobic jakies założenia
Na złych założeniach jeszcze nikt nie zbudował dobrego systemu

Kto z Was kupował perfum dla "ukochanej"?Wchodzisz do perfumerii i miła Pani zaczyna prezentację podając Wam do wąchania kolejne papierki nasączone różnymi perfumami.Pierwsze 3 zapach rozpoznajecie,rozróżniacie itp.Ale co dzieje się jak pani podaje kolejne papierki a Wy robicie to bez przerwy przez kilka minut?Jesteście w stanie po zapachu okreslić jakiej marki jest to perfum?A pani która je sprzedaje zrobi to bez problemu
Do porównania dostajesz 2 papierki (2 kable) a nie 10 czy 15
Nie powiesz mi, ze w ciagu np 30 min nie bedziesz w stanie ich odróżnić

- - - - - aktualizacja - - - - -

Co ja zrobiłem!!!Teraz to dopiero będzie na forum śmiech!!!!I zaraz się zacznie?Spójrzcie na harkę tego Tonsil-a,tragedia tam dzwon tu dzwon a ten pisze że fajnie grał????Teraz to już mamy pewność że ten gość jest głuchy!!!Te kolumny nie mają prawa fajnie zagrać!!!!!
Fajnie ok
Marian tez zrobił monitorki ze zwrotnica "na słuch" tylko I rzedu i tez zagrały fajnie
Ale fajnie brzmieniowo.... a technicznie?

- - - - - aktualizacja - - - - -

Ja właśnie tego szukam w muzyce i gdzieś mam dzwony itp......i nawet cieszę się że nie mam odpowiedniej wiedzy technicznej bo wówczas ta "lampka w głowie" włączała by się zbyt często.....
No to moze poszesz takie rzeczy z powodu tego, ze sie wlasnie nie włącza? ;)
Bo to forum techniczne jakby nie patrzec, tu sie mierzy, projektuje i o tym dyskutuje a nie wierzy w voodoo
Dokładnie... a voodoo przekłada sie na język techniczny

- - - - - aktualizacja - - - - -

Moj jedyny problem jest taki ze ja zawsze podchodze do wszystkiego od strony technicznej, za brakiem roznic w dzwieku kabli stoi nauka, a za roznicami jedynie slowo pisane i mowione, nigdy nie poparte zadnymi badaniami, nigdy nie udowodnione zadnym slepym testem, zadnym pomiarem
Zgadzam sie i tez podchodzę technicznie do takich rzeczy
Niech których z tych ałdiofili pokaże, ze taka różnica istnieje i ja wskaże

- - - - - aktualizacja - - - - -

Moja wina,miałem napisać ten który "gra" inaczej bo postrzeganie lepszy/gorszy jest niewłaściwe i z tym się zgadzam.Ech miałem już milczeć ale chciałem tylko to sprostować....
Pisz, pisz... dlaczego nie?
Ja chetnie poslucham różnic jeśli mi je wskażesz i bede w stanie je odróżnić
Czy to kable czy to kondensatory


To teraz moja teoria :)
Czy zgadzacie sie z nia to sie okarze
Zapraszam do dyskusji :)

Panowie kable czy kondensatory sa elementami pasywnych
Przez swoje działanie np kondensator "obcina" czesc pasma i pozostawia zadane przez nas
Wiec teraz jeśli słychać roznice miedzy kablem X czy kondensatorem Y to gdzie jest ta różnica
Zazwyczaj pojawiające sie roznice to wiecej basu przy kablach i wiecej góry przy kondensatorach
I teraz ustaliliśmy, ze sa to elemnty bierne toru audio
Czyli słuszna jest teraz teoria, ze wycinaja cos z dzięku a nie, ze cos dodają od siebie (bo niby jak?)
Wiec jeśli słychać różnica to nie dlatego ze kabel daje wiecej basu czy kondensator góry tylko dlatego, ze obcina wiecej z reszty pasma uwypuklajac w ten sposób wymienione przez nas wyżej
Wiec jak mozna powiedziec, ze lepszy kabel jest lepszy z droższy kondensator jest lepszy jeśli działa nie liniowo w całym paśmie?

Zachęcam do dyskusji :)
 
Zgadzam sie z tym co jest w ostatnim akapicie. Bo zwykle sie mowi np ze kondensatory X maja wiecej szczegolow, sa ostrzejsze niz kondensatory Y. A chodzi o to, ze degraduja dzwiek, ale w mniejszym stopniu niz kondensatory Y.
 
Ostatnia edycja:
Powrót
Góra