• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Tool box - offtopic

  • Autor wątku Autor wątku mIKI
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
A jaka jest filozofia w budowie ? Czy naprawdę nikt nie miał kreślarskiego pantografu w dłoni?
Głowna zasada tego narzędzia to było powiększanie bądź pomniejszanie rysunku.

Pobawcie się tutaj: Test Pantografu

Raczej nie szedłbym w projektowanie czegoś uniwersalnego. Każdy ma swoje preferencje: wielkość miejsca pracy, wielkości frezowanych elementów, różne rodzaje frezarek.

Pod DIY audio myślę, że przydaje się to stosunkowo rzadko.
 
Bardzo efektowne urzadzenie , tylko komu tak naprawde potrzebne , tym bardziej ze nie przenosi 1:1 ?
 
Bardzo efektowne urzadzenie , tylko komu tak naprawde potrzebne , tym bardziej ze nie przenosi 1:1 ?

Mi się np. przyda... (nie do audio). 1:1 jest, ale w odpowiednim ułożeniu... (ramię musi być aż na osi głowicy kopiującej)

Pobawcie się tutaj: Test Pantografu

Ale no rzeczywiście Pogromca musi zwrócić uwagę na tą skalę gdyby konstruował takie coś .

Wcześniej pisałem że kiedyś, kiedyś próbowałem budować takie coś, ale jednak to nie do końca o pantograf mi chodziło.
Ja próbowałem zrobić tzw. Carving Duplicator - http://www.youtube.com/watch?v=UkDkgHDbpJI
Wczoraj także zacząłem robić takie coś (mały prototyp - praktycznie coś z niczego) i pewnie bym skończył, gdyby nie jeden mankament; jednak na prowadnicach (rurach) muszą być łożyska liniowe; tuleje nie za bardzo zdały egzamin (potrafią się zacinać, lub mają zbyt duży luz).....

Tu macie praktycznie jeszcze prostszy w budowie przykład pantografu (i jego jedno z wielu zastosowań)
http://www.youtube.com/watch?v=ETgPqFHZLgY&feature=related
 
damiani przecież to frezarka dolnowrzecionowa/stołowa; na filmie gadają tylko że stół jest b. precyzyjny. ( Jak już mamy blat, to dajemy po bokach dwa wałki (budżetowo rury) i na nich łożyska liniowe.... i już..., bardzo prosto jest taki stół wykonać samemu pod normalną frezarkę górnowrzecionową ;) w zależności od tego co chcemy na tym frezować )

gdzie cos takiego mozna dostac?

Jak np. na allegro to szukaj w "przemysł > przemysł drzewny > obróbka drewna > frezarki"
 
...taki stół wykonać samemu pod normalną frezarkę górnowrzecionową

Tylko należy zrobić dobre odprowadzanie pyłu...ponieważ frezarki górnowrzecionowe pracując odwrotnie zawalone pyłem szybko się psują. Kolejna sprawa to mocowanie frezu by uniknąć efektów jak: frez w głowie osoby frezującej, łożyska latające po pomieszczeniu itp...

EDIT:
Na wszelki wypadek napiszę, że nie wszystkie frezarki ;)
 
damiani przecież to frezarka dolnowrzecionowa/stołowa;
chodzi mi o ten stol :) wpadla konkretna fucha i musze szybko kupic jakiegos gotowca, budzet do 1-2k zl
a na allegro nie znalazlem czegos podobnego do polprofesjonalnego stolu do frezarki :/
znacie moze jakas strone/firme ktora sprzedaje frezy pod wpusty? tylko nie te chinskie
 
Do jakiejs produkcji seryjnej taki pantograf moglby sie sprawdzic, ale do sklepania dwoch otworow, to prawde mowiac nie chce mi sie budowac takiego przedmiotu. Troche to przerost tresci nad forma. Krzywiki sa ciekawe...

Myslalem rowniez o jakims materiale dosc elastycznym, ktory mozna by bylo uformowac na koszu glosnika, nastepnie sciagnac z kosza i odrysowac kontur na desce. Albo cos w rodzaju plaskownika miekkiego alu o wysokosci 2-3cm, zawinietego na ksztalt kosza, a nastepnie przeniesienie tego na deske i odrysowanie i wyciecie wyrzynarka.
 
Pogromco no to obklej głośnik choćby jakąś np. modeliną i jak wyschnie będziesz miał formę, przekładasz to później, odrysowujesz, wycinasz i już. Tylko wcześniej pisałeś że chcesz to wyciąć idealnie, no ale przecież tak jak to wytniesz to już zależy tylko od Ciebie jak się do tego przyłożysz. ;)
 
a nie szybciej i lepiej bylo by zrobic sobie szablon metoda prob i bledow (pewnie wyjdzie za pierwszym razem) i pozniej jego uzyc do wyfrezowania otworu w gotowych obudowach?
 
Panowie dzisiaj odpaliłem Uniampa w nowej obudowie - na wstępie muszę się pochwalić, że odpalił od kopa i na szczęście nie ma problemów z brumami szumami itp. Jest czyściutko, ale do rzeczy.

z tyłu mam 6 wejść cinch po 2 kanały. w sumie 12 gniazd.

Od tych gniazd sam sygnał ( bez masy ) idzie tasiemką ( 12 kabelków ) do dwusekcyjnego 6-o pozycyjnego selektora. Od selektora idą 2 kabelki ( 2 kanały po prostu ) do potencjometra i od potka do końcówki.

Dodatkowo, pod jedno gniazdo cinch ( tylne ) a dokładniej pod mase tego gniazdka wlutowałem grubszy kabelek, owinąłem nim ( jakotako ) tę tasiemkę z sygnałem i doprowadziłem po tasiemce, przez selektor do potencjometra. Jako mase po prostu.

Niestety jako, że kabelek jest trochę grubszy, to owinięcie nie wygląda nawet jak owinięcie ( nie wygląda też estetycznie ), nie tworzy spójnego ekranu kabla ... No ale szumów ani brumów nie ma :D

Mogę ten kabel "masowy" odwinąć od tej tasiemki i puścić normalnie obok niej, spiąć to wszystko trytytkami, żeby było okej?

Kolejna kwestia to taka, że gdy włącze np dźwięk z CD, CD mam podpięte pod jakąś tam pozycje na selektorze. Wszystko gra. Selektor przestawiam o jedną pozycję dalej ( np. w prawo ) to dźwięk cichnie ( wiadomo, bo tam nic nie podłączone ) ale gdy podgłośnie tak do 80% skali to zaczynam słyszeć dźwięk z CD :/

Czy to wina tego, że nie ma ekranu kabli sygnałowych?

Dodam, że gdy słucham CD, a obok wepne radio i też włącze, to podczas słuchania CD nie słysze radia, jest wszystko ok.

Czy ktoś rozumie to, co napisałem :D ? Jutro może zrobię zdjęcie, ale i tak na nim za dużo nie będzie widać, chociaż zawsze coś.

Dobranoc :)
 
u mnie tez tak bylo, ze na innym wejscie (nie uzywanym) bylo sluchac sygnal z kanalu obok
oczywiscie tylko przy wysokim poziomie glosnosci

a wogole to chyba ci sie tematy pomylily
pozniej przeniose
 
Powrót
Góra