• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Tool box - offtopic

  • Autor wątku Autor wątku mIKI
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Zgadza się, dlatego byłby tam projekt na tyle stabilny aby od razu się nie rozleciał. A przypadki losowe... Tego nigdy nie mamy pod kontrolą i trzeba się z tym liczyć... :)
 
Potrzebuję pomocy, szukam czegoś w rodzaju nakrętki lutowanej bezpośrednio do pcb, dzięki której można zamocować płytkę do panelu za pomocą śrubki. Wydaje mi się, że widziałem coś takiego w fabrycznych sprzętach, ale nie mam pojęcia jak mogłoby się to nazywać. Jest to w istocie mała blaszka wygięta pod kątem prostym z otworem na wkręt i nóżkami do lutowania. Aby oszczędzić wam tęgiej rozkminy, przygotwałem profesjonalną dokumentację w paincie.
 
Zamiast lutować, wywierć*otwory i użyj jakiegokolwiek kątownika z dziurami na śruby ?
 
Kiedyś się skusiłem ze względu na niską cenę. Co można o niej powiedzieć? Hmmm z pewoscią jest dużo bardziej "krucha" niż typowa wiórówka, mam na myśli że łatwo w niej o postrzępienie krawędzi. Miałem 22mm, była stosunkowo lekka co raczej świadczy o mniejszej gęstości wiórów. Przy "rozbiórce" (błyskawicznej - młotkiem 5kg :D ) obudów testowych zauważyłem ze są bardzo mało odporne na uderzenie młotka (względem typowej wiórówki). Wręcz pod wpływem uderzenia pękała formatka, a nie powierzchnia styku/klejenia, jak to miało miejsce przy zwykłej. Skłoniło mnie to do sprawdzenia wytrzymałości, takie same formatki próbowałem połamać i ta "zielona" jest sporo słabsza. Reasumując jak nie będziesz po nich skakał i użyjesz ostrych narzędzi to się nada.
 
I to by się zgadzało, producent mówi:

"Drewnopochodna płyta o wszechstronnych zastosowaniach, stanowiąca alternatywę dla desek, sklejki i zwykłej płyty wiórowej. Produkowana jest w szerokiej gamie formatów i grubości. Ważnym argumentem przy wyborze płyt jest bardzo mały udział kleju w płycie, przez co płyta kwalifikuje się do klasy higieny E 1."

Małą ilością kleju charakteryzują się też płyty wiórowe kiepskiej jakości. Wkręcenie i ściśnięcie dwóch płyt za pomocą wkrętów graniczy z cudem.
 
Czyli material lipny.

Ostatnio mam ochote na jakies podlogowki ze sklejki zacinane na 45 stopni, ale chyba na mojej pile nie dam rady tego zrobic :|
 
Za maly mam stol, zeby wrzucic na niego plyte dlugosci 100cm i zacinac ja pod 45 stopni na kazdej krawedzi. Musialbym kombinowac z zaglebiarka.
 
ja tak chcialem robic frezarka, ale po jednej probie na monitorkach poddalem sie. dlugo i strasznie brudzi
lepiej wydac 20zl i pociac u pozadnego stolarza
 
Sklejka to wybitnie upierdliwy material. Jesli bedzie kiepskiej jakosci, to beda odpadac kawalki, trzeba to pozniej maskowac, zaklejac. Pila tez nie moze byc byle jaka, bo o przypalenie materialu nietrudno, nie mowiac o poszarpanych krawedziach. Chyba najlepsza opcja jest konkretna CNC i mozna robic cuda.
 
wygooglowalem. zwykla formatowka ze sterowaniem zderzakami. troche malo oplacalne chyba

---------- Post dodany o 14:20 ---------- Poprzedni post o 14:19 ----------

to co pokazales to frezarka/ploter frezujacy
 
Oczywiscie sa formatowki, ze sterowaniem komputerowym, ale one same niczego nie zrobia, dlatego lepsza jest frezarka cnc. Wiecej mozliwosci.
 
Powrót
Góra