• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

UniAMP by Irek - pierwsze testy i odsłuchy :)

Tanner napisał:
Podczas wiercenia w radiatorze przykładałem go do uniampa zeby wycelowac dziurki. Bez podkładek,
dokladnie to samo zrobilem dzisiaj ja :/ wczesniej Uni na starym radiatorze dzialal...

PW OD IRKA:
"Na obudowach toshib wystepuje napiecie zasilania i nie powinny sie od tego spalic. Mozliwe ze spalila sie dioda zabezpieczajaca (1N4007) za bezpiecznikami. Trzeba ja wylutowac i sprawdzic czy nie ma zwarcia."
 
csbiczek napisał:
vicher, należy odizolować trany od radiatora.
To jak mam komplet od Irka, to pewnie są tam podkładki, ciemno już i zmęczony jestem to nie będę sprawdzał. To mogę śmiało użyć takiej obudowy?
 
musisz odizolowac tranzystory od radiatora dajac podkladki mikowe, a juz sam radiator wtedy mozesz do obudowy normalnie przykrecic i nic nie powinno sie stac;)
 
T19?
Sprawdzasz jak diody (oczywiście po wylutowaniu).

(1) -->|-- (2) --|<-- (3)

Czyli przykładając czarny przewód miernika (podłączony pod COM) do (2), powinienneś mieć przejścia od (1) i (3) i nic więcej. U mnie było zwarcie (0 Ohm) między (2) a (3), czyli Emiter-Baza.
 
Szopler, tylko ten CI poszedl uruchomiles juz bo jego wymianie? sprawdze diody o ktorych Irek napisal i pozniej zobacze t19;) ale to jak sie wyspie zeby niezwierac innych rzeczy:P
 
Zmieniłem T19, podłączyłem narazie tak jak przy uruchomieniu, czyli tylko pół trafa i przez rezystor 20Ohm, ale już widzę, że jest OK :). Mogę regulować prąd spoczynkowy, nie ma prawie DC na wyjściu (pojedyńcze mV) :cool:.

Edit:
Podłączyłem pełne trafo - jest OK :mrgreen:.
 
Wymieniłem T19 i dalej to samo... Co jeszcze mogło paść?

dolphin123 napisał:
PW OD IRKA:
"Na obudowach toshib wystepuje napiecie zasilania i nie powinny sie od tego spalic. Mozliwe ze spalila sie dioda zabezpieczajaca (1N4007) za bezpiecznikami. Trzeba ja wylutowac i sprawdzic czy nie ma zwarcia."

Która to dioda, tzn D ile? ;)
 
na razie patrze ze D7 jest spalona-przy palacym sie bezpieczniku, D8 jest ok, jutro wymienie i zobacze czy dziala;)
 
z tego co zaobserwowałem i doswiadczyłem najczesciej w uni padaja elementy układu zabezpieczen czyli diody DZ1,DZ2 I TRANZYSTORY T18,19,17.Sam układ wzmacniacza raczej trudno nieświadomie uszkodzic.I tu pochwała dla konstruktora,montując układ ze sprawnych elementów,p[oprawnie,bez zimnych lutów i zwarc po prostu nie ma siły-to działa:)Mozna jeszcze poeksperymentować z potencjometrem na wejsciu tzn.zamiast 50K dac 100k ale to juz jak komu pasuje.
 
Super, jutro to przelutuje i zobaczymy co się będzie działo :)

[ Dodano: 2008-09-27, 13:51 ]
Przelutowałem - jest napięcie na emiterowych, ale nie stabilne, tzn ustawię i ciągle rośnie, tak w tępie 0,1mV na 1s. Do tego stałe na wyjściu, wcześniej było ponad 300mV, teraz jest ok 100-150mV. Wynika coś z tego? Które elementy mogą być podejrzane?
 
Kurde ja też mam tak, że mi rośnie prąd na emiterowych, tylko, że w denonie. Czego to jest wina?
 
Po wlaczeniu zimnego wzmacniacza zawsze prad spoczynkowy rosnie bo rozgrzewaja sie tranzystory mocy a sporo czasu mija zanim rozgrzeje sie element odpowiedzialny za stabilizacje. Dlaetgo wazny jest prad spoczynkowy po ustaleniu warunkow pracy wzmacniacza czyli po ok 10minutach od wlaczenia.
Przy produkcji wzmacniaczy nikt nie bedzie czekal tych 10minut dlatego prady moga byc podawane do ustawienia na zimno.
 
Powrót
Góra