Borys nie morel a monacor mianowicie dt300 fs 750Hz
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Visaton 2x w13 czy w17
- Autor wątku BORO
- Data rozpoczęcia
Słuchałem konstrukcji Visatona na serii AL na AS. Generalnie specyficzne brzmienie, ale wymagajace rowniez specyficznego sprzetu. Glosnik bedzie gral mocnym, szybkim i konturowym dzwiekiem, jesli bedzie go napedzal szybki i mocny wzmak. Mysle ze warto mocno sie zastanowic nad tym faktem. Bo wiele osob (szczegolnie na tym forum) lekcewazy swieta zasade, ze sprzet jest tak dobry jak jego najslabsze ogniwo. Dlatego wszelkie holtony, tda, lmki sa dobre, ale do stxow czy tonsili, gdy wkraczasz w wyzszy przedzial musisz zaczac szukac bardziej ambitnych konstrukcji wzmacniaczy - i tu ponownie zaden pionek, soniak czy technics nie nadaje sie do lepszych glosnikow, bo bedziesz slyszal wady sprzetu a nie zalety glosnikow.
Znajomy robil suba na 2x AL200 i jak sie okazalo wzmak na "tadeuszu" nie dal rady, trzeba bylo "sklecic" koncowke na IRF-ach (gdzies wykopana na zagranicznym forum) i dopiero wtedy poznalismy definicje kick-bassu
- i na prawde bardzo polubilem aluminiowe glosniki Visatona 
Znajomy robil suba na 2x AL200 i jak sie okazalo wzmak na "tadeuszu" nie dal rady, trzeba bylo "sklecic" koncowke na IRF-ach (gdzies wykopana na zagranicznym forum) i dopiero wtedy poznalismy definicje kick-bassu
- i na prawde bardzo polubilem aluminiowe glosniki Visatona radzio222, holton to właśnie dyskretna końcówka na IRF-ach.
A tak zbaczając nieco z głównego tematu tego wątku, to interesuje mnie jak wypadają porównania wzmaków DIY z tymi fabrycznymi. Chodzi mi o końcówki dyskretne (nie jakieś tam TDA) i wzmaki z powiedzmy środkowej półki. Nie hi end ale też nie te najniższe modele. Robił ktos może pomiary zniekształceń wzmaków typu holton albo mosfet by Irek? Albo może chociaż jakieś porównania odsłuchowe?
A tak zbaczając nieco z głównego tematu tego wątku, to interesuje mnie jak wypadają porównania wzmaków DIY z tymi fabrycznymi. Chodzi mi o końcówki dyskretne (nie jakieś tam TDA) i wzmaki z powiedzmy środkowej półki. Nie hi end ale też nie te najniższe modele. Robił ktos może pomiary zniekształceń wzmaków typu holton albo mosfet by Irek? Albo może chociaż jakieś porównania odsłuchowe?
jest szybki (jesli gra podobnie do tego patentu AVT na hexfetach), ale "to nie jest to", jak dla mnie gra za ostro, wysokie tony bardzo mi sie nie podobaly (mowie tu o patencie z AVT, bo holtona nie sluchalem, ale z tego co rozumiem to sa to bardzo zblizone konstrukcje). Powiem szczerze ze zawsze zadziwialo mnie to jak bardzo dane fabryczne nie przekladaly sie rzeczywistosc. Np.: Konstrukcje Krella sa robione czesto na "wolnych" tranzystorach, ale czy ktos z Was slyszal jak to gra, jaki tam jest bas, jaka kontrola, jaka kultura, co za wykop. Poprostu miod na serce audiofila, tymczasem konstrukcje electrocompanient na sankenach, ktore katalogowo sa niebo szybsze od tranow motki z krella graly jednak wolniej (oczywiscie oba wzmaki graly cudownie i nie ma tu watpliwosci, jednak krell byl mimo wszystko szybszy).
Jak podlaczylismy ten wooferek pod hexfety to bas przypominal mi tube z bagaznika, dopiero konstrukcja na irf-ach, wydajna pradowo, pokazala na co te Visatony stac.
IMHO (choc moze bardzo mylna) nalezy dobrze zastanowic sie nad tym czy nasza elektronika jest wystarczajaco dobra do glosnikow, ktore robimy. Osobiscie nie wierze ze hexfety sa dobrym rozwiazaniem, a raczej przepustka, do swiata HI-END, w strefie budzetowej to wiadomo, zmiata scalaki z powierzchni i to jest bezdyskusyjne, sam porownywalem z koncowkami na TDA 7294, TDA1514 (w sumie najcieplejszy scalak jakiego slyszalem, ale co za tym idzie zero kontroli basu
) i LM (niestety nie pamietam symbolu - moze to wazne, ale nie chce sciemniac) i to zupelnie inna klasa dzwieku, jednak w kategoriach absolutnych (znowu IMHO) to tylko poprawny wzmak bez duszy i tego czegos, co sprawiloby ze powiedzialbym "tak to ten".
Swoja droga zauważcie np.: jak robi sprzety NAD, trany toshiby za 1,22PLN a gra calkiem calkiem, troche gorszy bas niz hexfety, ale ta srednica, poprostu jest niebo bardziej muzykalny.
Tak naprawde wydaje mi sie ze taki hexfet to najlepiej odtwarza muzyke house, pulsujacy, sterylny dzwiek wychodzi mu najlepiej, jedak przy muzyce akustycznej legnie w gruzach.
[ Dodano: 2006-01-26, 13:29 ]
hm... ta koncowka, ktora robil znajomek wiem ze miala irfki, ktore podobno byly uzyte w konstrukcjach Passa
Jak podlaczylismy ten wooferek pod hexfety to bas przypominal mi tube z bagaznika, dopiero konstrukcja na irf-ach, wydajna pradowo, pokazala na co te Visatony stac.
IMHO (choc moze bardzo mylna) nalezy dobrze zastanowic sie nad tym czy nasza elektronika jest wystarczajaco dobra do glosnikow, ktore robimy. Osobiscie nie wierze ze hexfety sa dobrym rozwiazaniem, a raczej przepustka, do swiata HI-END, w strefie budzetowej to wiadomo, zmiata scalaki z powierzchni i to jest bezdyskusyjne, sam porownywalem z koncowkami na TDA 7294, TDA1514 (w sumie najcieplejszy scalak jakiego slyszalem, ale co za tym idzie zero kontroli basu
) i LM (niestety nie pamietam symbolu - moze to wazne, ale nie chce sciemniac) i to zupelnie inna klasa dzwieku, jednak w kategoriach absolutnych (znowu IMHO) to tylko poprawny wzmak bez duszy i tego czegos, co sprawiloby ze powiedzialbym "tak to ten".Swoja droga zauważcie np.: jak robi sprzety NAD, trany toshiby za 1,22PLN
a gra calkiem calkiem, troche gorszy bas niz hexfety, ale ta srednica, poprostu jest niebo bardziej muzykalny.Tak naprawde wydaje mi sie ze taki hexfet to najlepiej odtwarza muzyke house, pulsujacy, sterylny dzwiek wychodzi mu najlepiej, jedak przy muzyce akustycznej legnie w gruzach.
[ Dodano: 2006-01-26, 13:29 ]
hm... ta koncowka, ktora robil znajomek wiem ze miala irfki, ktore podobno byly uzyte w konstrukcjach Passa
radzio222 napisał:jest szybki (jesli gra podobnie do tego patentu AVT na hexfetach), ale "to nie jest to", jak dla mnie gra za ostro, wysokie tony bardzo mi sie nie podobaly (mowie tu o patencie z AVT, bo holtona nie sluchalem, ale z tego co rozumiem to sa to bardzo zblizone konstrukcje). Powiem szczerze ze zawsze zadziwialo mnie to jak bardzo dane fabryczne nie przekladaly sie rzeczywistosc. Np.: Konstrukcje Krella sa robione czesto na "wolnych" tranzystorach, ale czy ktos z Was slyszal jak to gra, jaki tam jest bas, jaka kontrola, jaka kultura, co za wykop. Poprostu miod na serce audiofila, tymczasem konstrukcje electrocompanient na sankenach, ktore katalogowo sa niebo szybsze od tranow motki z krella graly jednak wolniej (oczywiscie oba wzmaki graly cudownie i nie ma tu watpliwosci, jednak krell byl mimo wszystko szybszy).
Jak podlaczylismy ten wooferek pod hexfety to bas przypominal mi tube z bagaznika, dopiero konstrukcja na irf-ach, wydajna pradowo, pokazala na co te Visatony stac.
IMHO (choc moze bardzo mylna) nalezy dobrze zastanowic sie nad tym czy nasza elektronika jest wystarczajaco dobra do glosnikow, ktore robimy. Osobiscie nie wierze ze hexfety sa dobrym rozwiazaniem, a raczej przepustka, do swiata HI-END, w strefie budzetowej to wiadomo, zmiata scalaki z powierzchni i to jest bezdyskusyjne, sam porownywalem z koncowkami na TDA 7294, TDA1514 (w sumie najcieplejszy scalak jakiego slyszalem, ale co za tym idzie zero kontroli basu
Swoja droga zauważcie np.: jak robi sprzety NAD, trany toshiby za 1,22PLN
Tak naprawde wydaje mi sie ze taki hexfet to najlepiej odtwarza muzyke house, pulsujacy, sterylny dzwiek wychodzi mu najlepiej, jedak przy muzyce akustycznej legnie w gruzach.
[ Dodano: 2006-01-26, 13:29 ]
hm... ta koncowka, ktora robil znajomek wiem ze miala irfki, ktore podobno byly uzyte w konstrukcjach Passa
Radzio
Sory ale pieprzysz androny. Tanie nady wygladaja jak stare ws-ki w srodku. Po pierwsze uklad ktory krytycznie zalezy od uzytych elementow to zly uklad. Po drogi scalaki pokroju tadeuszy (koncowki scalone) sa naprawde do dupy. Po trzecie to pass uzywa dokladnie irfp240(244) do alephow to samo co masz w wzm holtona. Po czwarte sam napis nad czy krell o niczym nie swiadczy. Zaraz pewnie przytoczysz jakiegos accuphase. Jeszcze jak mi napiszesz ze wzmak majacy 600w tranzystora w stopniu koncowym nie ma kontroli nad membrana to juz bedzie niepowazne.
widzisz, ocena brzmienia jest bardzo subiektywna, tak jak powiedzialem, porownywalem nada do tego cudu od AVT na hexfetach i w dziedzinie srednicy NAD, (pomimo wygladu WS-ki - bo fakt ze wyglada jak jakis zlom, ale to nie o to w tym chodzi, bo tchnics-y wygladaly w srodku kosmicznie i co z tego, ze thd mialy rownie kosmicznie niskie, kiedy gralo to gorzej od wspomnianej ws-ki), mial znacznie wiecej do powiedzenia. Fakt ze bas jest jego zdecydowanie najslabsza strona, ale z 35W "basa" nie ulepisz. Nie wiem jak holton, ale ten wynalazek AVT na pewno ma kompletnie inne trany niz te z tamtej konstrukcji (sa co najmniej 2x mniejsze).
Zastanawia mnie w takim razie inna kwestia jaka jest filozofia ukladu holtona, po zbieznosc elementow nie rowna sie zastosowanemu ukladowi (Pass stawia na SE).
Zastanawia mnie w takim razie inna kwestia jaka jest filozofia ukladu holtona, po zbieznosc elementow nie rowna sie zastosowanemu ukladowi (Pass stawia na SE).
radzio222 napisał:
Pass to A, takze nie mieszajmy. Proponuje zrobic ci alepha3 i holtona to sobie porownasz. Nie wiem czy o tym samym wynalazku mowimy. AVT na bazie wzm holtona byl na 2sk i 2sj (swietne tranzystory), widocznie nie mowimy o tym samym wynalazku bo one sa w to-264.
Witam mam do sprzedania dwa głośniki W130SC wogóle nie używane w orginalnych pudełkach(gdyby ktoś chciał fotki to mogę wysłać na maila) cena jaka by mnie usatysfakcjonowała to 160 PLN przy wpłacie zaliczki na konto ja pokrywam koszty transportu)
Pozdrawiam Szymon
Pozdrawiam Szymon
Mam Pytanko odnośnie 2 głośników W 170 SC i W 170 S .. czy poza ekranowaniem magnetycznym .. i troszeczke innymi parametrami te głośniki się czymś różnią .?? chodzi mi głównie o wygląd zewnętrzny (lakierowana membrana ) bo zdjęcie na stronie visatona głośnika W 170 S nie jest zbyt efektowe .. bo wydaje mi się że nie ma sensu przepłacać 30 zyla za ekranowanie magnetyczne .. z góry dzieki za info .....
Nie wiem jak jest w przypadku wersji nie ekranowanych ale ja zamowilem W130 SC i jakosc wykonania stoi na przyzwoitym poziomie, napewno głosnik prezentuje sie lepiej niz ARN150. Myśle ze wersja bez ekranu wygladem sie nie różni.
[ Dodano: 2006-02-09, 22:37 ]
a ha "nie ma sensu przepłacac za ekranowanie" - jeżeli docelowo kolumna bedzie stac blisko jakis urzadzen elektonicznych np. TV monitor to mysle ze warto dorzyce pare zeta
[ Dodano: 2006-02-09, 22:41 ]
Newborn - W moim przypadku na Visatonach z zewnetrznej stony nie ma bitego logo . JEst ono w wewnetrznej czesci kosza, niewidoczne po zamontowaniu głosnika w obudowie. Osobiscie b. mnie to cieszy
[ Dodano: 2006-02-09, 22:37 ]
a ha "nie ma sensu przepłacac za ekranowanie" - jeżeli docelowo kolumna bedzie stac blisko jakis urzadzen elektonicznych np. TV monitor to mysle ze warto dorzyce pare zeta
[ Dodano: 2006-02-09, 22:41 ]
Newborn - W moim przypadku na Visatonach z zewnetrznej stony nie ma bitego logo . JEst ono w wewnetrznej czesci kosza, niewidoczne po zamontowaniu głosnika w obudowie. Osobiscie b. mnie to cieszy