• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

warsztat diy/garaż/lakiernia

Sufit przygotowany do klejenia płyt:



Baranek zdzierałem młotem udarowym, oczywiście tylko w miejscach gdzie będzie klej.
Dodatkowo płytę będą trzymać kołki z szerokimi podkładkami, które będą się zagłębiać w nią 2mm, a potem zostaną zakryte szpachlą.
Srodek płyt i tak będą trzymały lampy, ale...


Można hejtować ;)
 
Strasznie porządnie to robisz :) Te drzwi antywłamaniowe też w ramach projektu mocujesz? To twoje pomieszczonko czy najmujesz od kogoś?
 
Drzwi już były zamontowane.
Pomieszczenie "odkupiłem" od znajomego który się wyprowadzał z bloku.
Pomieszczenie jest moje.
 
Głośno czasem jest, ale tylko jak frezuję.
Aczkolwiek stalowe drzwi skutecznie tłumią hałas.
Nad warsztatem znajduje się sklep a dopiero potem mieszkania.
Samo pomieszczenie jest umiejscowione na szczycie bloku, więc jeśli chodzi o hałas to akurat tutaj mi przypasowało.
Oczywiście nie mogę hałasować od świtu do nocy, ale podłubać od czasu do czasu mogę.
Za prąd płacę osobiście, mam założony licznik, wszystko na legalu z papierami ;)
 
Ostatnia edycja:
Bo wyobraźnia mówi, że może się to zwalić na głowę. Poczytaj porady ekspertów od K-G raczej nie jest to sugerowane rozwiązanie..
 
Dlatego:

Dodatkowo płytę będą trzymać kołki z szerokimi podkładkami, które będą się zagłębiać w nią 2mm, a potem zostaną zakryte szpachlą.
Srodek płyt i tak będą trzymały lampy, ale...

Skoro tylko wkręty KG z małymi łbami potrafią utrzymać płytę i nikt się nie martwi że spadnie na głowę, to i klej + kołki z dużymi podkładkami + lampy też taką płytę utrzymają.
Śmiem nawet twierdzić że bardziej niż standardowe wkręty KG wkręcone w stelarz.
 
Ostatnia edycja:
Marian, nawet delikatne naruszenie/pęknięcie papieru sprawia, że teak jakby tego kołka nie było. Nie to, żebym się czepiał i doskonale rozumiem całą sytuację i potrzebę tego pomieszczenie, ale chyba trzeba z tym uważać, albo dać mała belkę przez środek. U Ciebie też trochę jest inaczej bo powierzchnia sufitu jest mała, co za tym idzie wielkośc płyty i jej waga będzie mniejsza.

Powodzonka. Też lubię mieć czysto, więc fajna incjatywa remontu.
 
Jak dasz zwykłe kołki to spokojnie wystarczy, @Marios, nie daj się zwariować. Daj normalne kołki, (nie takie z dużym kołnierzem do przelotowego montażu tylko zwykłe i zagłęb je pod płytę) i dobierz do nich wkręty do GK (gips jest bardzo kwaśny i żre normalne powłoki. Trzeba brać wkręty do GK). A przykleić nie zaszkodzi :)
 
Marian w suficie mogą być max 40 cm przerwy między profilami. Ja na twoim miejscu bym tam dal maly stelaż drewniany.
;) Dziś sam kończę sufit w przedpokoju bo zonie sie 4 spoty w suficie zachcialo

- - - - - aktualizacja - - - - -

Ps. Jak sie nie chcesz w to bawić to lepiej daj na cały sufit i płytę porządny klej do płytek + wkręty
 
Ostatnia edycja:
Nie mieszaj ruffpll, marian nie robi podwieszanego sufitu więc stelaż niepotrzebnie zjadłby przestrzeń. Po co klej do płytek do GK?
Micwoj ma rację, co do kołków, co do wkrętów do GK też, ale tylko wtedy gdy będziesz chciał, aby ten sufit służył jeszcze pra-pra-pra wnukom :)
Wg mnie na najbliższe 100 lat wystarczą kołki do szybkiego montażu gdzie wkręty mają stożkowe łebki, i w czasie wkręcania należy zadbać, aby łebki trzymały zewnętrzną warstwę papierową.
Większą zagadką jest odpowiednie ułożenie wypoziomowanie płyt? A na pewno, gdy to będziesz robił sam:)
Ja bym to robił tak:
-dobrze zagruntować sufit,
-łata 1 mb- 3 sztuki, -stempel 6 sztuk(po dwa na łatę), -kliny 12 sztuk (po dwa na stempel),(łatka może być zbita z 2 stempelkami, aby to było stabilne)
-daję klej na płytę (w miejscach przecięć np. wyrysowanej szachownicy, aby było wiadomo gdzie był klej, chociaż będzie słychać gdzie jest klej stukając po płycie).
-podnoszę, ustalam poziomuję za pomocą klinów podbijając przy podłodze stempelki.
-czekam do odpowiedniego związania kleju i dopiero wtedy kołki wkręty gips itd.
 
Panowie, spokojnie, już sufit zrobiony :)
Klej tak mocno trzymał płytę że wystarczyło przykleić i już nie chciał puścić.
Dla pewności na czas schnięcia dałem kołki z szerokimi nakrętkami.
Po wyschnięciu kołki wykręce i płyty będą się trzymać na kleju, lampach i płytach bocznych.

 
panowie, ktos testowal juz posadzki epoksydowe lub inne impregnaty do betonu?

sprawdza sie to?
czy lepiej zainwestowac w plytki?
 
Paweł miałem impregnat w piwnicy i taki sobie. Na początku ok ale potem porażka.
 
Paweł miałem impregnat w piwnicy i taki sobie. Na początku ok ale potem porażka.
czyli odpada

b594107e8c543d9e2678eb799a65a3d7_1468092522.jpg


gora pomalowana
jutro poprawki i mozna wieszac oswietlenie ;)
 
Powrót
Góra