Podążaj za instrukcjami wyświetlonymi na poniższym wideo, aby zainstalować aplikację internetową na Twoim urządzeniu.
Uwaga: Ta opcja może nie być dostępna w niektórych przeglądarkach internetowych.
Oczywiście to jest prawda. Jednak nikt się nie skarżył na Pirelki, Dunlopy czy Bridgestony.
Co do tych opon Premium, hmm to myslę że bardzo wiele działa tutaj marketing i uderzenie w czuły punkt czyli własne bezpieczeństwo. Chcąc nie chcąc ludzie kojarzą, że jeśli coś jest drogie to jest jakościowo lepsze, a co jak co na bezpieczeństwie nie można oszczedzać.
Klasa premium pewnie jest lepsza, ale trzeba sobie powiedzieć o ile. Gdy spojrzysz w jakiekolwiek testy w których podają wartości a nie oceny to zobaczysz, że różnica np w hamowaniu ze 100km/h między oponą najlepszą, a najsłabszą klasy średniej to są okolice 2,5-3m. Przy prędkości 100 w sekundę robisz 36m, te 3m to są okolice 0,1s. Wystarczy, że w nieodpowiednim momencie mrugniesz i cała przewaga opon premium jest tracona.
Oczywiście, na oponach oszczędzać nie można, jak kogoś stać niech kupuje opony premium, jednak trzeba sobie zdawać sprawę z faktycznej przewagi takich opon. W codziennym uzytkowaniu ważniejsza jest rozważna jazda niż te 3m w zapasie.
To co mówisz jest niedorzeczne i nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości.Prawda jest taka, ze opona po 4 latach nadaje sie na śmietnik
szczegolnie w przypadku blacharki sprawdza sie to najczesciejJestem na tak, jak masz używany orginał to lepiej niż nowa tandetna.
przenosze to watku motoryzacyjnego | ![]() |
Na pełne premium mnie nie stać, ale różnica w prowadzeniu się auta między tanimi a średniej klasy jest kolosalna. W zwykłym codziennym użytkowaniu. Więc po moich osobistych doświadczeniach stwierdzam że to nie jest pusty marketing. Droga hamowania to tylko jeden aspekt, ale i zachowanie na wodzie i zachowanie w zakręcie i przyczepność przy przyspieszeniu na prostej (de facto mniej istotne) i w skręcie (niby niezgodnie ze sztuką, ale jak trzeba na raz skręcić i wcisnąć się w wolną dziurę między samochodami).Co do tych opon Premium, hmm to myślę że bardzo wiele działa tutaj marketing i uderzenie w czuły punkt czyli własne bezpieczeństwo.
Może takie?Panowie, czy idzie gdzieś kupić opony na zimę z tegorocznej produkcji? Potrzebuję po dwie pary 275/40 R19 i 255/40 R19. Jak mam płacić ponad 3k PLN za parkę opon to chyba mogę wymagać, że mają być z tego roku![]()
Waloos nie wiem i nie bede z tobą dyskutował
Nie jestem technikiem a praktykiem
Robie ok 50tys rocznie, czesto zmieniam opony i mam swoje spostrzeżenia
Na pełne premium mnie nie stać, ale różnica w prowadzeniu się auta między tanimi a średniej klasy jest kolosalna.
I tu słowo "na tyle mała" rjest kluczem.jest różnica na tyle mała
Na niektórych rzeczach nie warto oszczędzać
tu słowo "na tyle mała" rjest kluczem.
Często gęsto ta "mała różnica" może uchronić przed wypadkiem.
Na niektórych rzeczach nie warto oszczędzać
Wiele laczków przeżyłem na moich motocyklach i nigdy więcej, na mocy doświadczeń, nie będę szedł w półśrodkiHermes ale marketingowcy własnie na tym bazują. Jeśli inżynierom uda się wyciągnąć 5% więcej z nowej opony to oni mają to tak przedstawić jakby te 5% miało Ci życie uratować.
Nie bede sie rozpisywal jedak roznica jak dlambie jest znaczaca. Tydzien temu zmienilem opony w aucie sluzbowym, na poprzednich mialem problemy z ruszeniem na mokrym a bywaly przypadki ze przy wyjsciu z zqkretu i dodaniu gazu na budziku bylo 60-70km/ h a faktycznie jechalem moze 20. Po zmianie opon problem prawie nie wystepuje. Podobnych sytuacji nigdy nie zaobserwowalem w aucie prywatnym ale tam zawsze mialem opony premium. Sluzbowa fura ma az 80 koni mechanicznych wiec jest to prawdziwe monstrum i moze dlatego byly problemy![]()