A to się mazdziarze zebrali i sobie pogaduchy uskuteczniają. Ja tam kupię na jesieni baardzo nierozsądne RX8, (MaLuba dała wstępną akceptację
). Wtedy nie będziemy rozmawiać o spalaniu
.
Pozdrawiam
asa
Łomatko! Ty naprawdę lubisz warsztaty :>. Przecież toto się remontuje co 100kkm podobno... Samochód rewelacyjny z wyglądu, ale będzie kosztował, początkowa cena to nic. No chyba, że planujesz kupić w dobrym stanie, pojeździć trochę i pchnąć przed remontem wankla...
PS. Żaden tam ze mnie Maździarz - pewnie pierwsza i ostatnia - za mało mechaników którzy wiedzą jak się z nimi obchodzić. Jeszcze nie jestem pewien, ale tak na razie to widzę.