Podążaj za instrukcjami wyświetlonymi na poniższym wideo, aby zainstalować aplikację internetową na Twoim urządzeniu.
Uwaga: Ta opcja może nie być dostępna w niektórych przeglądarkach internetowych.
oj bzdury piszesz!Jako pasażer BMW e36 2,5L V6 jechaliśmy w 4 osoby 240km/h.
nie ma chyba nic gorszego jak wlasna kobieta krytykujaca styl jazdy... a tu w sobote brata zona do niego z tekstem ze ja i mlodszy brat jezdzimy lepiej od niego "bo tak nie szarpia"Wariaty ostrożnie Kobiety wolą jak sie jezdzi dlugo a nie szybko.
nie ma chyba nic gorszego jak wlasna kobieta krytykujaca styl jazdy
Co za karygodny blad!W tych bmw nigdy nie bylo V6, R6 to tak
![]()
oj bzdury piszesz!
tak samo raz sie kolega wylozyl
kolega mechanik a do mnie z wielkimi oczami "ty, wiesz ze w BMW nie ma v6? "
Wrażenie to i może robi, ale też "robi" niebezpiecznie.
To VW Polo!Teraz jak myślę - to tylko głupota była IMO. Ja już pisałem - mi by się przydało auto, co błyskawicznie robi 0-160km/h i te 160km/h to może być jego maksymalna prędkość bo więcej mi nie potrzeba jeździć.
I słusznie (że do(u)rosłeś). Powyżej 200 samochód kieruje kierowcą, a nie odwrotnie (jeśli nie jest to samochód sportowy). Refleks/koncentracja dużo daje, ale nadal do niektórych zdarzeń zostają tylko sekundy, albo nawet ułamki sekund. Niemiecka autostrada to co innego, większość Niemców wie co to kultura jazdy i gdzie jest lewo/prawo (więc jeżdzą prawymi pasami, lewy zawsze pusty) - u nas jest jak w Anglii - wszyscy na lewym, tylko chyba ruch jest prawostronnyWariaty ostrożnie Kobiety wolą jak sie jezdzi dlugo a nie szybko.
Pozdrawiam
230 ale juz urosłem
Bo najlepiej jest szybko i nie szarpiąc - tego uczy się laatami, głównie dlatego, że najpierw trzeba się wyszalećbrata zona do niego z tekstem ze ja i mlodszy brat jezdzimy lepiej od niego "bo tak nie szarpia"
Dopiero co w firmowych mailach mi wkleili śmierć na miejscu (a właściwie zniknięcie) Nissanem Navarą w Rosji. Koleś wpadł w poślizg na dwupasmówce i pechowo najpierw uderzył w samochód po prawej, ale niestety odbił się w niekontrolowany sposób i wylądował pod tirem czołowo. Zatrzymaniem tego bym nie nazwał, prędkości mieli spore, więc Nissanowi tylko zmienił się wektor, wartość na pewno nie spadła do zera. A poza tym, zniknął.Nie predkosc zabija a nagle zatrzymanieOczywiscie ja motorem bym tyle nie jechal co innego bedac na 4 kolach.
Raczej miał dobry dzień, bo 9 na 19 osób wlepiło by Ci i za prędkość i za pasy.Pewnie z racji mojego mlodego wieku zlitowal sie nademna
Szukając auta brałem pod uwagę Volvo XC70, w związku z tym obczytałem trochę i o tym silniku T5: wnioski ogólne bodaj są takie że to jeden z najlepszychMiał ktoś styczność z silnikiem Volvo...............
No tak mowimy o predkosci i dzisiaj zaliczylem mandat. W sumie za predkosc mi nie policzyli choć przekroczylem ja o 70km/h ale za pasy dostalem.
Nie lubie jezdzic bez pasow, dla mnie to bardzo niewygodne. To troche jak chodzenie czy bieganie w butach bez zawiazanych sznurowadel. Niby mozna, ale niezbyt to bezpieczne.
U mnie i pika, i piszczy i wyje na końcu i jeszcze w dodatku na pasażera również - i bardzo dobrze! Zapina się pasy. A kolega dostał za pasy, ale kto powiedział, że jechał bez pasów? ;Du mnie pika jak nie zapnę pasów, wiec nie ma takie możliwości![]()