A co z Audiomania ?

[pegelmesser]

Oj panowie nie kloccie sie o pierdoly. Nikt nikogo nie moze zmusic do robienia od zera jakichkolwiek konstrukcji ani pomiarów. Tak jak ktos potzrebuje zasilacz 15V/1A to bierze GOTOWCA 7815 albo ambitniejszy LM317 i składa. Nie musi mierzyc mu wspolczynnika tetnien, wspolczynnika tłumienia zmian napiecia na wyjsciu pod wplywem obciazenia itp. Ma dziala ci to stracza. Tak samo z kolumnami, po przesiadce z mediamarketowych pierdziawek na Tesle czy STX niejeden doznaje olsnienia.
Z drugiej strony nikt nie zmusza nikogo do udzielania obszernych porad, wyjasnien itp. Tylko odbre chci moga o tym decydowac czy ktos pomoze na forum czy nie bo wiaodmo jest to przewaznie bezinteresowne.
Co do braku czasu i kasy to prawda, jednak najczesciej brakuje chceci, pomyslu i zapału.
Bo czasu duzo ludzi widac ma sporo (sadzac po ilosci postów i braku wlasnych konstrukcji u niektorych).

[Yoshi_80]

pegelmesser, w sumie masz rację. Nie ma co się napinać i poprawiać świat na siłę. Ktoś będzie chciał wiedzieć coś więcej to zada sobie trud, zajży do artów, zrobi/kupi system pomiarowy itd zada fachowe pytanie do dostanie fachową dpowiedź.
A jak ktoś idzie na łatwiejszą drogą to --->> dzial gotowych konstrukcji i temat z gotowymi zwrotkami musi mu starczyć. Jak mu sie nie podoba to trudno.
Nikt tu nie będzie skakał nad kolejnym dzieckiem neostrady i mu dogadzał bo tens obie kupił innego stx'a i teraz potrzebuje projektu do tego. Ci co odpowiadają na pytania też chcieliby mieć poczucie, że nie robią tego na marne. A nie napiszesz sie jak głupi, nawymyślasz a w rezultacie gościu chce sobie zrobić jeden raz kolumne bo w sumie to go DIY interesuje dlatego bo jest taniej i TY piszący elaboraty i myślacy za tego delikwenta wychodzisz na frajera od odwalania całej roboty.

ja sie nieco wycofałem i daje pole innym, już dawno temu stwierdziłem, że na pytania proste niech odpowiadają młodsi (starzem i wiedzą) użytkownicy forum. niech też się wykarzą, a na te trudniejsze niech odpowadają ci bardziej doświadczeni. Aż dziwi mnie czasem, że PawelS i Takero mają jeszcze siłe i chęci udzielać sie w jakiś banalnych tematach. Trzeba czasem zostawić pola, niech sie inni pomęczą a zmobilizuje ich to do czynniejszego udziału w forum i jakiegoś rozwoju.

Mi się np podobał art Rfck dotyczący umiejsciowienia głośnika we froncie. Skończył to co ja zacząłem dawno temu swoim artem z audiomanii bazującym na symulacjach w edge, wtedy nie miałem możliwości zrobienia tego praktycznie i generalnie później mi się też nie chciało. Zauważyłem zjawisko, opisałem, znalazłem rozwiązanie problemu , Rfck to zmierzył i potwierdził, dodatkowo dorzucił parę rzeczy od siebie. I to jest właśnie to czego ja szukałem współtworząc audiomanie żeby było kilka osób które się zainteresują i pociagną całą technikę głosnikową do przodu. Wiem, ze moja robota nie poszła wtedy na marne.

Klonując stoimy w miejscu. Ok to jest potrzebne ale ideą DIY nie było chyba nigdy to, żeby robić coś jednorazowo, czy robić taniej ale robić lepiej niż to co mamy w sklepie. Znajdujemy nowe problemy, roziwązujemy je, dbamy o szczególy itd.
Wzmacniacze Irka graja na poziomie drogich firmowych sprzętów. Zamiast wydawać paru tysi mamy dobry wzmacniacz za 5 stówek.
Nasze dobrze zrobione kolumny, kładą firmowe klocki na łopatki np monitorki seweryna do których robiłem zwrotke zburzyły świat wielu adudiofilom(sam sie nieźle zdziwiłem gdy będąc u niego w końcu usłyszłem je w stereo), podobnie jest z jego nowymi kolumnami które jeszcze niedokończone i dość świerze (bo będąc na AS dopiero przywiozłem kolumne z pomiarów) już pare osób zadziwiły sowoim brzmieniem. To jest idea DIY i coś dla czego warto sie w to bawić.

Myślicie, że jakby nie było zapaleńców co sie próbują wgryzać w co raz to nowe rzeczy w dziedzinie akustyki to byłoby co kopiować? Wielkie GUANO by było, kolumnienki na teslach i stx'ach oklejone okleiną z uniwersalna zwrotka i przypadkowym tunelem BR. To by było, bo takie były początki tego portalu i taki był poziom ok 10 lat temu!

Nażekacie na elektrode, ok może dzial z kolumnami jest cienki ale to co ludzie tam wyprawiają z elektroniką to pełen respect i nie dorastamy im w tej dziedzinie do pięt.

[Rfck]

Trudno też oczekiwać od początkujących że będą eksperymentowali na głośnikach za setki złotych, przecież dla większości z nich kolumny za 1000zł to już nieosiągalny haj end To raz, a dwa - jaki przykład dajemy im wszyscy w dziale konstrukcji ?

Niczego od nikogo nie wymagam, pisałem już że to co ktoś inny robi mnie nie interesuje zbytnio, kurde przecież wiadomo że nei każdy będzie świetny we wszystkim! ja osobiście nie czuję sie dobrze z elektroniki, nie potrafiłbym zaprojektować samemu wzmacniacza itp. ja rozwijam się głownie w kierunku kolumn/głośników/zwrotnic to jest moja ulubiona część elektroakustyki i to mnie bawi i nakręca.

To wszystko co napisałem miało na celu wytłumaczenie tego że DIY staneło i widać teraz kto tak naprawdę ma w sobię ducha DIY i kto chce się rozwijać a kto chciał zbudować jedne kolumny i poprostu udzielać się na forum z nudów czy innych powodów.

Ale czasu brak...

Przepraszam Cie ale takie gadanie mnie nie przekonuje ;-)
Jak się coś chce zrobić czas się zawsze znajdzie.

Rfck twoje podejście jest właściwe i ma sens ale nie pasuje do teraźniejszego świata, dzisiejszej młodzieży, teraz każdy młody chce szybkiej i konkretnej odpowiedzi a nie zmuszać go do myślenia, forum to nie uczelnia .Jest tak jak pisze dolpchn123 jak ktoś się chce uczyć to znajdzie materiały do nauki i takich ludzi jest tutaj sporo.

Przykro mi z tego powodu niestety, ale nie będę kolejnym który rozłoży ręce i powie trudno, sam świata nei naprawię ale jak uda mi się przekonać 1 na 100 żeby zaczął się samodzielnie wykazywać będe z tego zadowolony.

drugiej strony trzeba się też zgodzić z tym co pisze Rfck. Wiele osób podchodzi do tematu po najmniejszej lini oporu i nie wykazuje najmniejszej chęci samodzielnego działania tylko oczekuje podania wszystkiego na tacy - podajcie litraż, podajcie strojenie, podajcie zwrotkę, z czego obudowę, ile wytłumienia itp, itd. Niektórzy wręcz domagają się publikacji na forum gotowych rozwiązań. Najlepszy przykład mamy tutaj z konstrukcjami nowego1 - kilka osób naskakiwało na niego nie za jego kolumny ale za to, że nie udostępnił schematu zwrotnicy - i po co to było? Gość się w końcu wkurzył i jego topic niestety wylądował w koszu na jego prośbę - niestety, bo nie często mamy na tym forum okazję przeczytać opinię na temat glośników jakie on zastosował.

Najwięcej zarzutów mają Ci co przez cały czas "siedzenia" w DIY niczego samemu nie zrobili wtystarczy się przyjrzeć kto co napisał, użytkownicy którzy sami coś zbudowali, zaprojektowali itp. jakoś podzielają moje zdanie ;-) także ot mówi samo za siebie.

PS1 ....wiele osób czeka na zintegrowany system pomiarowy ;p dlatego co jakiś czas odświeżam temacik jak tam projekcik Irka...

A co nie potrafisz zlutować prostego JIGA i preampa ? przykro mi ;-)

PS2 ......RFCK nie rzucaj się na "kopiowanie", nie chwal się "własnym serwisem" ...skoro pierwsze co zrobiliście to SKOPIOWANIE juz istniejącego serwisu pod własny szyld i dopiero sporo sprzeciwów was torchę "przestawiło"....
wiesz troszkę to wasze zachowanie obłudnie wygląda .......z jednej strony gani ludzi którzy korzystają/klonują projekty DOBROWOLNIE UMIESZCZONE PRZEZ ICH AUTORÓW (Irka zwrotnice, Zaph, Troles i inni)
a z drugiej robi to samo ....kopiuje bazę forum heh ...

Tu już Ci Piku odpowiedział, nie będę dalej tego komentował bo naprawdę nie warto
Nie chwale się niczym, nigdzie nie zachwałem swojego serwisu i robić tego nie zamierzam.

PS3 ....a może jak taki budowniczy jesteś dobry to też coś pokaż, będziesz sławny w tym swiecie jak np Zaph ... daj przykład ....pokarzesz że każdy może się nauczyć pokazać zwrotkę, może ją skonsulotwać czy cokolwiek takiego .....
kurde chyba ze po prostu Cię boli że ktoś to bezinteresownie umieszcza.... a Ty chciałbyś te swoje ""projekty" sprzedawać ...
(ale by sprzedawać w tej branży trzeba najpierw coś pokazać by ludzie wiedzieli coś za jeden)

Jakbyś dokladnie czytał forum zauważyłbyś userów ktorzy porobili systemy pomiarowe i wkleili wykresy swoich pomiarów prosząc o pomoc, tacy ludzie są dla mnie na dobrej drodze i chętnie im pomagam bo za przeproszeniem ruszyli dupe aby zrobić coś dobrze w przeciwieństwie do Ciebie który ciągle na coś czeka i "odświeża temat o integrze IRKA".

i rfck jeszcze jedno ...chęci to naprawdę nie wszytko....naprawdę trzeba mieć na to wszytko czas, a i w wielu przypadkach oprócz czasu brakuje też możliwości (szeroko pojęte od technicznych, przez lokalowe po same "umiejetności").... ......
więc darujcie sobie dywagacje co to jest DIY a co nie jest DIY bo równie dobrze można powiedzieć ze JIGa skopiowałeś a nie zaprojektowałeś sam .....co już jest absurdem

Jasne jasne, myślisz żę ja siedze caly dzien w domu i nie mam co robić? pracuję większość dni w tygodniu i na coś co lubię zawsze znajdę chwilę czasu.
Dywagacje na temat DIY już przerabialiśmy na DIYaudio co nie miało sensu i ja już tego nie robię, ja tylko rozróżniam ludzi z postępem od tych co od lat stoją w miejscu.

BTW Yoshi, artykuł napisał ARTMIKO a nie ja ;-)

[Maxi]

Lojojoj... Budzik na forum lata swietlne Cie nie było

Widzisz Budzik stara gwardia tak naprawdę w większości odeszła… . Borys poza krajem, Uwe słuch o nim zaginał, Esh0 czasem wpada, Magik zaginął, TotoTurbo (jakoś tak) tez, SW nie zagląda, Przemek czasem wpadnie, EZO ma mała córeczkę, Umberto mało go widać, Maxi podobnie…

Mam ograniczony dostep do neta... odejsc nie odszedlem :)

Maxi? toć to alkoholik jeden a nie audiomaniak...i może miał by jakieś fajne kolumny gdyby nie wydawał wszystkiego na browar...sam widziałem jak niósł pełną skrzynkę na jeden wieczór...

Ja Ci dam alkoholik... ;p czasem trzeba nerki przeczyscic

[marian]

Temat jest o Audiomani... to ja przypomnę że był tam temat o alkoholikach czy alkoholach (audiomania nocą?)...już nie pamiętam :p

[ Dodano: 2009-12-14, 22:18 ]
A tak w ogóle to ręka do góry kto na audiomani został do końca?

[ploter]

Ja jeden z członków klubu AAASB. Nie marian ?? Siedziałem dopóki audiomania w pewien dzień nie zaczęła mnie kierować na diyaudio.. :) (w sumie też dobrze)

Niestety kazdy z nas ma troche racji. Jedno jest pewne czasy się zmieniają, a z tym i ludzie... a ludzie młodzi są inaczej nastawieni do świata niż naprzykład Ja :) zauwazyłem to gdy po 4 latach od ukończenia liceum poszedłem odwiedzić nauczycieli (pełny szacunek do nich miałem i nadal mam) gdzie zupełnie młodych nie obchodziło że nauczyciel sie stara.

Tak samo z ludźmi.. młodzi bardziej czekają na gotowce niż zeby sami doszli do czegoś (np zwrotnica) bo dzisiejsza młodzież jest leniwa (nie liczę wyjątków bo ktoś może poczuć sie urazony)

Sam mógłbym projektować zwrotnice bo powstało kilka dobrych artykułów, niestety trzymają albo czas, albo kasa, albo ....... (sami sobie dodajcie co was trzyma) :) i nie oszukujmy się tak już będzie.

To moje zdanie możecie się z nim zgadzać lub nie

[takero]

Przepraszam Cie ale takie gadanie mnie nie przekonuje ;-)

nie masz za co przepraszać, ale ja nie mam zamiaru nikogo przekonywać, mam studia, firmę i pracuje w PANie, wystarczy. Zamiast robić skrzynki w garażu wolę się ze znajomymi spotkać, a ostatnio mam tyle rzeczy na głowie że znajome czekają już po 2 tygodnie żeby na kawę pójść :)
A sądząc po postach niektórych to czasami nieco towarzystwa byłoby zdecydowanie bardziej korzystne niż tylko pisanie na forum i siedzenie w warsztacie :> (Nie piszę tu o Tobie)
Nie mając czasu zaczyna się go dopiero doceniać, w wakacje można sobie postrugać bo i czas jest i aura przyjemniejsza.

[Rfck]

nie masz za co przepraszać, ale ja nie mam zamiaru nikogo przekonywać, mam studia, firmę i pracuje w PANie, wystarczy. Zamiast robić skrzynki w garażu wolę się ze znajomymi spotkać, a ostatnio mam tyle rzeczy na głowie że znajome czekają już po 2 tygodnie żeby na kawę pójść :)
A sądząc po postach niektórych to czasami nieco towarzystwa byłoby zdecydowanie bardziej korzystne niż tylko pisanie na forum i siedzenie w warsztacie :> (Nie piszę tu o Tobie)
Nie mając czasu zaczyna się go dopiero doceniać, w wakacje można sobie postrugać bo i czas jest i aura przyjemniejsza.

Ja też pracuję i to dość dużo, pozatym po pracy często lubie skoczyć na bilard czy jakieś piwko i mnie takie coś zupełnie nie dziwi, jednak DIY jest moją pasją więc siłą rzeczy wolny czas spędzam rozwijając się w tym kierunku.

Niestety prawda jest taka że "młodzi" userzy nie dorównają nawet po części takim osobom jak Yoshi, Irek czy Borys którzy wnieśli na diyaudio i audiomani naprawdę wiele, kto z dzisiejszych młodzików robi coś podobnego ? niestety nikt, może DIY to przezytek teraz są lepsze zajęcia, coś prostszego przyjemniejszego ...nie wiem każdy robi to co lubi , szkoda tylko że DIY staneło.

[takero]

Rfck, no to kupuj głośnik i zwrotkuj :P
Bo to napędza diy właśnie ;]

[dj_zibi]

może DIY to przezytek teraz są lepsze zajęcia, coś prostszego przyjemniejszego ...

Jest wiele przyjemniejszych rzeczy:) Raczej to kwestia mniejszej ilości czasu, a jeśli on już jest to większość z tych ludzi wyrosła z ciągłego siedzenia w „szopce” i strugania desek.
U mnie kolumny w fornirze czekają na frezy już 2 miesiące… no rzesz frezarka nie chce sama frezować. Wole iść na foty, wyjść gdzieś, poleżeć i posłuchać na starych kolumnach muzy.

Co do młodych wczoraj koleś chciał kupić ode mnie VIFY TC, wpierw jedna prę niskie+ wysokie. Potem wszystkie co mam, jego warunkiem zakupu był gotowy projekt zwrotnic. Często dostaje pytania o zwrotnice o gotowce wzmacniaczy, czy nawet inne pierdoły. Niestety młodzież jest coraz bardziej leniwa.

[takero]

W DIY najciekawsze są eksperymenty, a nie klonowanie...

[Rfck]

No więc właśnie :-)

Takero, następnny jest tangband w TL, zwrota to pewnie jakaś korekcja rlc , wiecej czasu na dopracowanie budy przewiduje ;-)

[takero]

Ja się chyba w wolnej chwili wezmę za OB, głośniki już mam , teraz tylko trzeba jakąś dobrą szafkę z wyprzedaży w Ikei kupić żeby to jakoś wyglądało na wstępie i będzie zabawa, ale raczej długodystansowa ;]

[pegelmesser]

DIY to nie konieczniebudowanie JIGow, systemow pomiarowych itp. Kolega Rfcs sam twierdzi ze nie jest mocny z elektronice, wiec nikt nie kaze mu kupowac oscyloskopu, generatora, multimetru, itp zeby zbudowac np. zasilacz. Tak samo zeby zbudowac kolumny nie potrzebuje wiekszosc ludzi budowac systemow pomiarowych.

[Yoshi_80]

DIY to nie konieczniebudowanie JIGow, systemow pomiarowych itp. Kolega Rfcs sam twierdzi ze nie jest mocny z elektronice, wiec nikt nie kaze mu kupowac oscyloskopu, generatora, multimetru, itp zeby zbudowac np. zasilacz. Tak samo zeby zbudowac kolumny nie potrzebuje wiekszosc ludzi budowac systemow pomiarowych.

Jasne pojęcie diyaudio obejmuje szeroki zakres techniki i nie można być dobrym we wszystkim ale czymś trzeba sie zainteresować i sie troche zagłębić w temat bo inaczej nie jest to miejsce dla ciebie.

[pegelmesser]

Poziom "elektrody" to pojecie wzgledne:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1222623.html
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic364233.html
Cyyba ze chodzi o poziom zanurzenia elektrody w cieczy, np. katody.

[Budzik]

Wrzucanie całego DIYaudio do wora jest w moim przekonaniu bez sensu. A jak to wyżej ktoś napisał, obejmuje ona (dziedzina) szeroki zakres techniki.

Stxy będą zawsze i chwała im za to, niech będą. I kto powie, że stoimy w miejscu niech stuknie się w głowę. Parę ładnych lot temu za dzisiejszego stxa do którego posiadamy parametry, choćby te producenta albo pomierzone przez kogoś, człowiek kupił jakiś noname i cieszył się świetnie grająca kolumną z otworem. Dlatego START dzisiejszego fana DIYaudio jest zupełnie inny niż kiedyś. Prostszy, ale na wyższym poziomie, a to za sobą ciągnie oczywiście więcej wymagań co do własnego wkładu. Kiedyś nie miałeś parametrów, to doradzili jaka obudowa, teraz masz parametry to powiedzą ci czy dobrze zasymulowałeś obudowę, co oznacza, że trzeba w ta symulację jednak wejść. Jeśli ktoś niechce, dostaje w jednym zdaniu odpowiedź. Litraż XX strojenie XX. Zwrotnica z kilki teoretycznie dobranych elementów. Dla osób, które są początkujące takie coś przejdzie spokojnie. Nie wiedza, ile może zdziałać, dobra zwrotka, zmiana "standardowej" obudowy czy choćby wzmacniacz, przedwzm. itd. Albo zostanie przy swoich kolumnach, które zrobił przy gotowej odpowiedzi albo wróci i sam zacznie się interesować, czytać, sprawdzać w praktyce teorię itd. Dwa różne podejścia i oba słuszne. Nikomu nie można nic zarzucić bo każdy ma inne cele. Nie mniej powinnyśmy cieszyć się z tych co chcą wszystko na tacy i potem dziękuję i do widzenia, bo przynajmniej będą mieli w domu sprzęt lepiej grający od marketowego SZITU a o to właśnie chodzi, o promowanie DIYaudio w jakiejkolwiek postaci. Nikt nie powie, że ten czy tamten ma g.. zwrotnicę i że to specjaliści tacy są na diyaudio.pl. Ma taką o jaka poprosił, osoba bardziej obcykana zrozumie, a lajk taki jak on wejdzie na forum ... i stanie się jedną z wcześniej wspomnianych osób początkujących.

Po czym poznać kto został przy diyaudio, a kto nie ? Osobiście nie mam kasy ani trochę, kolumny sprzedałem po cenie materiałów już dawno temu (koment na allegro motywuje ) A to na czym jadę obecnie to stara wieża z domu mojej obecnej narzeczonej (hehe pochwaliłem się wkońcu), ale więcej czasu spędzam z muzyką przy laptopie. Yoshi wam powie jaką owa wieża dysponuję jakością, co dzień myje uszy żeby skrzepy krwi mi nie zalegały, ale ani mi się śni kupować tandetę ze sklepu. Ostatni sprzęt jaki miałem starczał mi w 100% bo był porządnej jakości, obeznani wiedzą jaki. I w tej chwili nie wyobrażam sobie kupna czegoś niższej klasy. Projekty mnożą się w głowie, i jeden z nich zostanie zrealizowany gdy tylko fundusze na to pozwolą. Na razie cienko ale nigdy nie odejdę od czegoś co się nazywa DIYAUDIO bo od dziecka się w to bawiłem, lubię to i będę lubił, oraz udowadniam to choćby tym, że nie kupuje niczego "markowego" tylko czekam na wspomiane fundusze.

Forum jakoś podupadło dawno temu bo porobiły się obozy. Niektórzy chcieli, żebym się nie odzywał więc dałem chwilowy pas. No akurat mnie lepsze radości w życiu spotkały niż kłótnie przez monitor z osobami, które mam gdzieś :)

Ciesze się, że są na forum osoby, które pamiętają kto kim jest i kim był. Bo najważniejsze są fundamenty a reszta według obecnie panujących trendów. To tyle ode mnie. Dziękuję za uwagę.


PS. To miał być temat łączący ludzi, a nie bazar do kłótni (Takero, Rfck) przez jakie właśnie cały świat Audiomani się rozleciał ... i nie tylko przez to.

[pegelmesser]

Mozna by rzez EOT. Brawo!

[ Dodano: 2009-12-15, 12:56 ]

bazar do kłótni (Takero, Rfck)

To my wiemy, ma ponad 10000 tys wpisow a wlasnych konstrukcji tyle co kot naplakał. I jest moderatorem! Jakim cudem nie wiem, chyba na zasadzie zasiedzenia i kolesiostwa. Ale spokojnie bo zaraz mnie shaltuje.

[Rfck]

Kłotni ;-) ? poprostu wymiana poglądów jak dla mnie

[n_omyzs]

To my wiemy, ma ponad 10000 tys wpisow a wlasnych konstrukcji tyle co kot naplakał. I jest moderatorem! Jakim cudem nie wiem, chyba na zasadzie zasiedzenia i kolesiostwa. Ale spokojnie bo zaraz mnie shaltuje.

On albo ktos inny. Popatrz na siebie masz 1400 postow i ile dodales konstrukcji, wynikaloby ze wcale nie jestes lepszy ? A moze po prostu chciales wywrocic kota ogonem i zapomnialo ci sie ze pomagajac w czyichs tematach licznik postow tez bije ?