Urzędy pracy oferują też kursy - u mnie jest dostępny od dawna, kurs na diagnostę samochodowego, kończący się certyfikatem ECDL - chyba tak się to zwie. Zawsze się zapisuje, ale jestem jedynym chętnym na ten kurs niestety i nie dochodzi do skutku. Sprawdź - może u Ciebie jest taki sam, ew. zapytaj o niego w urzędzie pracy.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Pomysł na dodatkowy biznes dla studenta
Collapse
X
-
Jeszcze trochę na temat diagnostyki... moim zdaniem jest to bardzo dobry interes. Tylko trzeba spełnić parę warunków. Temat bardzo szybko się rozwija, niby CAN`y, OBD i inne badziewie :) ale sprzętu potrzeba i to naprawdę dużo. Ja bym na Twoim miejscu wziął się za naukę i to ostro jeśli chcesz się zająć takim tematem bo w szkole to za dużo Cie nie nauczą. Można podłączyć urządzenie sprawdzić błędy... ale interpretacja to już inna sprawa. Myślę że diagnostyka jest ok jeśli chcesz zainwestować w siebie, a nie tylko w interes.
Skomentuj
-
Sklep internetowy komputerowy to wg mnie zlyy pomysl bo za duzo tego juz jest.
Taxi niezly pomysl, mozna niezle zarobic ale ta praca wg mnie to ostatecznosc. Jak komus cos nie pujdzie. Kupic ladny, atrakcyjny samochod mozna obslugiwac restauracje, wesela, zaproponowac swoje uslugi firmom oczywiscie za konkurencyjna cene. Ale to pujscie na latwizne. Ale ja nie powiem ci ile mozna zarobic i czy sie to oplaca w twoim miescie.Juz mi sie nie chce...
Skomentuj
-
Zamieszczone przez lklukasz Zobacz postaSklep internetowy komputerowy to wg mnie zlyy pomysl bo za duzo tego juz jest.
Taxi niezly pomysl, mozna niezle zarobic ale ta praca wg mnie to ostatecznosc.
Skomentuj
-
mam kolegow, ktorzy tak pracuja w Warszawie. Maja niezle pieniadze i sa zadowoleni. Pracuja ok 10h dziennie. No ale jak chcesz zarabiac to trzeba pracowac. Ale sa tez plusy takiej pracy. Pracujesz kiedy chcesz, zalatwiasz sobie sprawy na miescie w czasie pracy, sam jestes sobie szefem.Juz mi sie nie chce...
Skomentuj
-
Taxi sprawdza się właśnie w dużych miastach, w średnich już słabiej, w małych to raczej interes głównie dla emerytów. Np w takich Wadowicach (zaledwie ~20-kilka tys mieszkańców w granicach samego miasta) postój taksówek wygląda zawsze tak samo. Przechodzisz rano - jakiś merc typu beczka stoi trzeci w kolejce, w południe jest drugi a o 16 ewentualnie pierwszy. Choć pewnie wieczorami i w weekend mają więcej kursów to i tak zarobkowo jest to ryzykowny interes.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez LightSound Zobacz postaUrzędy pracy oferują też kursy - u mnie jest dostępny od dawna, kurs na diagnostę samochodowego, kończący się certyfikatem ECDL - chyba tak się to zwie. Zawsze się zapisuje, ale jestem jedynym chętnym na ten kurs niestety i nie dochodzi do skutku. Sprawdź - może u Ciebie jest taki sam, ew. zapytaj o niego w urzędzie pracy.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez brencik Zobacz postaZrobic uklad do diadnostyki i wykonac odczyta w monitora kazdy umie, gorzej jesli chodzi o interpretacje wyniku! Sam posiadam rozne ukaldy do diagnostyki, m.in. ODB2 czy VAG, zrobione za grosze, nawet kilka poslzo na allegro za spora kase
W Twoim przypadku niezłą opcją mogą być fundusze inwestycyjne. Polecam zainteresować się funduszami wzrostu krajów azjatyckich a także stroną: http://bossa.pl/
Skomentuj
-
Informacjazapomij o funduszach inwestycyjnych. Mozna bylo na tym zarobic 4,5-6 lat temu. Teraz to porazka i strata pieniedzy. Sam swego czasu sie tym bardzo interesowalem. Mialem odlozona kase, zeby tam zainwestowac i dobrze, ze przez kilka miesiecy sie tym pointeresowalem nim w to wszedlem Juz mi sie nie chce...
Skomentuj
-
Nie na temat...bo troche ze znajomymi interesujemy sie akcjami i funduszami, ogladamy notowania i analizujemy i czesto dyskutujemy na ten temat od ok 4 lat. Kilku z nich weszlo w to i wiem ile stracili i od ok 3 lat nie moga odrobic. Dobry kolega wlozyl ponas 70tys w akcje (nie wymienie nazwy firmy) i troche sie nameczyl, zeby strate odrobic. Nie ukrywajmy trzeba troche czasu na ten temat poswiecic i troche sie znac, zeby nie umoczyc. Juz mi sie nie chce...
Skomentuj
-
Zgadzam się, że rozwaga jest tutaj priorytetem szczególniej jak ktoś zaczyna. Jednak można spróbować "zabawę" mniejszą kwotą. Powiedzmy 15k PLN.. Niedawno w nieco ponad miesiąc można było na akcjach Synthosu zarobić ładny grosz.. Ja dopiero raczkuję w temacie ale jak widzę po znajomych to da się na tym dorobić do pensji ; )
O inny biznes ciężko.. chyba, że kupić jakiś lokal pod wynajem ale to dłuższa bajka. Chociaż z drugiej strony na nieruchomościach raczej się nie traci..
Jest jeszcze opcja sklepów typu second hand czyli odzież używana na wagę. Ludzie to kupują.. a odzież kosztuje około 80gr/1kg przy ilościach tonowych..
Skomentuj
-
Panowie pomysły z giełdą odrzucam na wstępie bo ok rok temu ostro się tym interesowałem i dla zabawy przez 3 miesiące grałem sobie wirtualnie budżetem 100tyś, powiem tyle na początku straciłem 1tyś wiec jeszcze ok potem małymi kroczkami dałem byłem ok 6tyś in plus i koniec końców obudziłem się z ręka w nocniku bo byłem 30tyś w plecy na szczęście tylko wirtualnie.... Pomysł dobry może po sesji znów za to się zabiorę ale dużo mniejszą kwotą na żywo...
Dobra teraz przejdźmy do małego podsumowania:
Pomysł nr 1 taxi, ogólnie bez znajomych którzy cię polecają np w hotelu barze itp to kicha, ostatnio jak zobaczyłem ile taryf stoi pod zamkiem w lublinie to zrezygnowałem...
Pomysł nr 2 sklep internetowy też odpada bo pełno tego a żeby na tym wyjść trzeba brać kontener z chin...
Pomysł nr 3 serwis świadczący usługi typu reballing, diagnostykę itp jest ciekawym pomysłem ale w wersji stacjonarnej...
Macie inne pomysły??Bo ja tylko widzę dobre pomysły na sklepy z serwisem ale w wersji stacjonarnej typu salon car audio/komputerowy/cb z montowaniem car audio przy tym od razu można by bawić serwis laptopów i konsol czy diagnostykę... Jako ciekawostkę dziewczyna podsunęła mi pomysł na sklep z niedrogą bielizną bo gdzie nie pójdziesz coś kupić takiego dla dziewczyny to 100zł mało za komplet...
Skomentuj
-
W Wadowicach (te "od Papieża", mała to mieścina) jeden gość założył "ręczną myjnię samochodową". Kompleksowe usługi od zwykłego umycia samochodu poprzez różne zabiegi zabezpieczające, od odkurzenia środka po zaawansowaną kosmetykę wnętrza, podobno nawet "niespodzianki" po gorączce sobotniej nocy nie są mu straszne... nie wiem jak z zapachem zwłok w bagażniku :glare: no ale nie ważne...
W każdym razie rozkręcanie interesu trwało u niego jakieś dwa, trzy tygodnie i po tym czasie wskoczenie u niego na wolny termin graniczyło z cudem - trzeba było czekać po trzy tygodnie. Inwestycja w przypadku takiej działalności jest raczej niewielka bo ze sprzętu to jakiś odkurzacz przemysłowy z odpowiednim osprzętem, poważniejsza myjka ciśnieniowa, jakaś maszynka polerska i oczywiście spory kontener środków czyszcząco-zabezpieczająco-renowacyjno-upiększająco-kosmetycznych. On to robił w prywatnym garażu ale wynajęcie jakiejś kanciapy, przy tak niskich pozostałych kosztach, to nie problem. Pewnie wielu ludzi pomyśli "eeee, samochód to sobie sam w sobotę odkurzę" - no ale jak się w tym przypadku okazało, nie wszyscy tak myślą.
Może warto o tym pomyśleć - choć wcześniejsze rozpoznanie rynku w Twojej okolicy jest jak najbardziej wskazane.
Skomentuj
Skomentuj