Podziw i zazdrość.
Komplecik za 1000 zł to okazja i wielka frajda, od jeżdżenia na tych kulkach sprzęt musi nabywać niespotykanych własności sonicznych i w całej okolicy pewnie nikt takich wspaniałości nie ma. A jak okaże się, że jednak ma, dobrodzieje zaraz coś wymyślą stosownie ekskluzywniejszego i znów szczęście i ekstaza będą osiągalne.
po setkach prób z różnymi produktami służącymi do redukcji drgań (wibracji), zarówno samodzielnych, jak i w większych grupach wiem, że to, jak jest mechanicznie wykonany dany produkt, a także na czym go postawimy, ma znaczenie porównywalne ze zmianą produktu na lepszy.
A ja Wam powiem tak: nie robcie malych kolumn, z malym basikiem! :) dzis po dluzszym czasie nie sluchania moich 3 droznych klasykow z 30 cm basami, podlaczylem kolumienki i zapuscilem The Police. Kurrnaaa, co za dzwiek, bas Stinga, stopa perki, cudo. Dzwiek duzy, wciagajacy, czysty, zywy, az chce sie sluchac. Qwa glosnik basowy to sie zaczyna dopiero od 12 cali, a nie jakies popierdulki kilkunasto centymetrowe! :)
Fakt .
Ale nie każdy może sobie upchać 12 cali do pokoju . Sam kombinuje żeby upchać 8 cali w wąskie słupki tak żeby płeć przeciwna nie kręciła nosem .
Taka wizja japonczyka z lat 60, ale mozesz mi wierzyc, ze brzmia wybornie. To nie sa minimonitory, ktorych mozna sluchac z pol metra. Dzwiek z tych kolumn jest po prostu inny, duzy. Jak gra sax czy trabka to slyszysz rozmiar tego instrumentu. Z malych glosnikow masz wrazenie jakbys sluchal trabki z odpustu, a nie instrumentu detego. Bas nie schodzi nisko, bo to obudowa zamknieta, ale ma swietna podstawe, taka namiastka dzwieku live.
Ale nie każdy może sobie upchać 12 cali do pokoju . Sam kombinuje żeby upchać 8 cali w wąskie słupki tak żeby płeć przeciwna nie kręciła nosem .
Nie ma sensu pchać miednic do domu. Miałem np. 12" TVM (dwa na stronę), teraz mam 8" TIW Visatona i są pod każdym względem lepsze. Porównywałem też do 12" TIW Visatona i dwie sztuki TIW 8" go przegoniły. Lepsze zejście, większa wytrzymałość mocowa, węższa, zgrabna obudowa i niższa cena . Nie liczy się wielkość głośnika, tylko wielkość powierzchni drgającej i wychylenie objętościowe. Zastosujesz dwa dobre 8" na stronę i gwarantuję, że wyrywa z butów. Byle by to nie były 8" AWX STX-a, bo wpędzą cię w rozpacz, ani też jakieś nisko-średniaki, bo to utrwala mit (i słusznie), że basowiec to się od 12", albo i 15" zaczyna.
P.S. Panowie moderatorzy, zróbcie coś z tym felerem, który już od dłuższego czasu w mechanizmie forum występuje, mianowicie przypisywanie cytowanego postu, lub jego części osobie innej, niż faktyczny autor. Trzeba za każdym razem to sprawdzać i ręcznie zmieniać.
Skomentuj