Raczej uznałbym to za zaletę a nie wadę. Wysokie tony bardziej wysunięte ale nie są kłujące. Kwestia gustu. Zawsze można L-padem zjechać w dół z efektywnością wysokotonówki.
wszędzie gdzie czytałem i co słyszałem to to że to właśnie mb quart przyczynił się do stereotypu że metalowe kopułki są ostre . Sam nie miałem żadnych mb quartów dlatego pytam .
Raczej uznałbym to za zaletę a nie wadę. Wysokie tony bardziej wysunięte ale nie są kłujące. Kwestia gustu. Zawsze można L-padem zjechać w dół z efektywnością wysokotonówki.
Jestem tego samego zdania , kilka rezystorów na krzyż to nie majątek a zbyt dużo roboty z tym nie ma .
Znalazłem jeszcze taki vintycz :
Dual Type CL 390
Za 2 stówki idzie kupić fajne granie do warsztatu ale to już jak kto lubi i ile może dać .
Ja osobiście w warsztacie słucham w mono z 3 way TL na 25 cm STX w 9m2 taka trochę odskocznia od codzienności .
wszędzie gdzie czytałem i co słyszałem to to że to właśnie mb quart przyczynił się do stereotypu że metalowe kopułki są ostre . Sam nie miałem żadnych mb quartów dlatego pytam .
Taki maja styl grania.
Jeśli chodzi o midwoofery to w tej akurat serii MB Quartów siedzą Tonsile GDN 16/40/1 polipropylenowe.
No ale kopułki tak kiedyś robiono - w zasadzie ma to swój urok.
TSM ma głośniki brandowane swoją marką, więc ciężko będzie zgadnąć kto dla nich je robił.
Może nawet pokuszę się o pomalowanie obudów :) są trochę porysowane.
Gdzie mogę dostać zasilacze impulsowe z symetrycznym napięciem np. 2x36V 300W. Ewentualnie czy mogę połączyć dwie przetwornice ze sobą aby uzyskać napięcie ujemne? Czy różnice w czasie zanim obie wystartują i np. przez chwile nie bedzie ktoregoś napięcia może coś uszkodzić we wzmaku (projekt poskładania wzmaka w klasie D bez zasilacza transformatorowego)?
Dotarły "pancernie" zapakowane kolumny, cytuję: "Rogi są dobrze zabezpieczone złożoną na pół grubą tekturą nic się nie stanie"
Chyba super twardą tekturę ukradł kurier i w zamian owinął kolumny dwa razy strechem.
Głośniki w kolumnach są typu noname
Zwrotnica wygląda pełnoprawnie:
Elektrolit do wymiany, z fabrycznych 20uF zrobiło się 27uF.
Cewki są z logiem Intertechnik.
Obudowy są dość solidne, boki wykonane z 22mm płyty wiórowej, sama kolumna jest dość ciężka.
Jest też dorzucona owata - ciekaw jestem czy fabryczna.
Głośnik niskotonowy to 18cm woofer, myślałem, że będzie produkował więcej basu.
Średnica w głośnikach jest wysunięta przez co wysokie tony wydają się cofnięte.
Jedna kolumna gra tak jakby trochę ciszej na pewnej części pasma - obstawiam wyschnięty elektrolit, chcę je wymienić.
Mam nadzięję, że to nie jest uszkodzony głośnik, ma on tak jakby spuchnięta membanę w jednym miejscu:
To wygląda jakby kropla wody spadła na tekturę i to spuchło. Jest wyczuwalna górka pod palcem no i jest widoczna, na zdjęciu to tak średnio wygląda.
Ogólnie mam wrażenie, że głośnik trochę rezonuje na wyższym basie, będę chciał jeszcze trochę usztywnić obudowę i wkleić maty bitumicznej na ścianki.
Skomentuj