o kurwa nic z wczoraj nie pamietam:) wino tescia to dobry sprzet, kopie jak zloto, pora isc na piwko sie lekko podleczyc ..." alkoholu potrzebuje, bo bez niego zle sie czuje"...
własnie wróciłem lekko podpity z impezki w soho i powiem, że wracając nocnym 532 wpadłem na pomysł zrobienia estradówek, tak sobie myśle ze 4 szt. najlepiej na czymś tanim takim jak stx, tyle na dzis idę spać!! To tylko taka refleksja moze mi do jutra wraz z kacem przejdzie:)
aha chziałem jeszcze się wyżalić , że SHIFT mi nie dziala najlepiej
hehe mi spanie w dzien swiateczna pora sie czesto zdarza... wlasnie teraz gdy juz zrobilo sie jasno pierwszy raz od 3ech dni widze ze jest jasno na swiecie (chodze spac ok 7 rano a wstaje jak juz slonca nie ma ;/ )
problem jest z tym ze jak juz sie czlowiek raz przestawi to ciezko pozniej wrocic do normalnego rytmu... a niedlugo sesja
ja tak mialem ja na nocki do pracy chodzilem ! wchodzilem jak bylo ciemno o 22 wychodzilem o 6 i chodzilem spac o 7 wstawalem o 18 i tak przez 4 dni
no jeszcze tylko kompiel i lece ...
Skomentuj