Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Fornirowanie - kleje, metody docisku oraz jego łączenia

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #21
    Panowie - Czy ktoś z Was miał już doczynienia z klejem kontaktowym w spray-u ? Jeśli TAK to podzielcie się wrażeniami... W sieci można znaleźć różnych producentów - mnie osobiście zainteresował ten:

    SPRAY-KON B707 UNIWERSALNY KLEJ KONTAKTOWY - >LINK<



    Ogromnym plusem jest tutaj łatwość i szybkość nanoszenia kleju - zaoszczędzony czas. Dodatkowo otrzymujemy równomiernie rozprowadzoną warstwę kleju. Jedyne co budzi moją niepewność to trwałość połączenia.

    Skomentuj


      #22
      Zamieszczone przez Żółwik Zobacz posta
      Panowie - Czy ktoś z Was miał już doczynienia z klejem kontaktowym w spray-u ? Jeśli TAK to podzielcie się wrażeniami... W sieci można znaleźć różnych producentów - mnie osobiście zainteresował ten:

      SPRAY-KON B707 UNIWERSALNY KLEJ KONTAKTOWY - >LINK<



      Ogromnym plusem jest tutaj łatwość i szybkość nanoszenia kleju - zaoszczędzony czas. Dodatkowo otrzymujemy równomiernie rozprowadzoną warstwę kleju. Jedyne co budzi moją niepewność to trwałość połączenia.
      Wczoraj kupiłem i próbowałem na szybko na małych detalach.

      Powłoka niestety nie wychodzi równa tylko "bąblowata" (może na większych powierzchniach było by lepiej, ewentualnie zaczynajac za elementem i kończąc za (największe bąble są w miejscu "powrotu").


      Bardzo szybko zasycha więc jak użyjesz taśmy papierowej by nie zapaskudzić dookoła to potrafi odejść kawałek razem z taśmą przy zdejmowaniu.

      Siła wiązania imho bardzo delikatnie gorsza od Pattex Classic, ale na płaskich powierzchniach nie do zauważenia (przy klejeniu obrzeża profilu trzymało lekko gorzej niż pattex, ale koniec końców dało rade).

      Linia łączenia wyszła gorzej niż w Pattexie/Wikolu.


      Osobiście zostanę przy Pattexie, albo wypróbuje coś w żelu, a tego użyje może do klejenia skóry :-)
      Last edited by gi; 25.10.2013, 13:01.

      Skomentuj


        #23
        Zamieszczone przez Żółwik Zobacz posta
        Panowie - Czy ktoś z Was miał już doczynienia z klejem kontaktowym w spray-u ? Jeśli TAK to podzielcie się wrażeniami... W sieci można znaleźć różnych producentów - mnie osobiście zainteresował ten:

        SPRAY-KON B707 UNIWERSALNY KLEJ KONTAKTOWY - >LINK<

        Ja miałem ten klej od mojego stolarza. Wada wg mnie jest to z schnie jak szalony co jeszcze bym zniosl. Tylko problem spraya jest to ze jak okleisz juz czesc kolumny to pozniej mozesz psiuknac po juz polozonym. Trzeba by okleic rant juz polozonego. Stolarze uzywaja ten klej w bankach po X litrow i inaczej nanosza. A sam zrobilem Patex GEL polecam. zero burchli, latwosc kladzenia i zero budyniowatego ciagnieca jak patex clasic.

        Skomentuj


          #24
          Wg mnie

          Po pierwsze: relacja cena/wydajność tego typu klejów w sprayu to nieporozumienie, chyba że kogoś stać. Raczej jest to do jednorazowych tematów.
          Po drugie: ranty chłoną bardzo rozpuszczalnik i wodę, klej wsiąka szybko i nie zdąży wiązać. Kleje w spray są rzadkie i się do tego nie nadają.

          Skomentuj


            #25
            Zamieszczone przez Marios Zobacz posta
            Kleje w spray są rzadkie i się do tego nie nadają.
            Właśnie to moim zdaniem je wyklucza. Szybko wysycha. Fornir cięzko się tym klei a to czy się uda czy nie jest niemal prawie jak loteria. Jeśli już trzeba to takiego na fizelinie...
            W świecie tapicerki sprawuje się bardzo dobrze czyli pianki/gąbki, filce, waty, wełny itp...

            Skomentuj


              #26
              Witam. Niebawem bede fornirowal a teraz jestem na etapie przyklejania plyt hdf. Sa jakies przeciwskazania klejenia hdfu klejem pattex universal?

              Skomentuj


                #27
                Zamieszczone przez robsont Zobacz posta
                Sa jakies przeciwskazania klejenia hdfu klejem pattex universal?
                Sa. Nie klei sie tego na klej kontaktowy. Uzyj zwyklego wikolu, kleju do drewna.

                Skomentuj


                  #28
                  Rakoll Express 15 :)
                  Asustor AS-5002T z MPD + konwerter USB .3lite + DAC PCM1704 by olog + autorskie PRE z PVC + Monobloki Ravlus Amplifilo + kolumny Tatami Audio Hudba

                  Skomentuj


                    #29
                    Zamieszczone przez Żółwik Zobacz posta
                    Panowie - Czy ktoś z Was miał już doczynienia z klejem kontaktowym w spray-u ?
                    Ja kleje w sprayu używam do oklejania wnętrz/ filc, pianki itp. Nadaje się też idealnie do klejenia pianki technicznej do kufrów, listew led (często klej ktory jest na listwach sie po czasie odkleja), do kabli wewnątrz kolumn itp.

                    Skomentuj


                      #30
                      A taki Pattex do drewna który mam, wytrzyma napor ugietego hdf'u? Planuje zrobić takie boki jak dj_zibi z taką różnicą, że zamiast trzymać zszywkami to właśnie klejem. Oczywiście punkt styku hdfu z płytą wiórową byłby u mnie większy a co za tym idzie i większa powierzchnia klejenia. Jakie macie doświadczenia?
                      Zdjęcie monitorka Zibiego

                      Skomentuj


                        #31
                        Do czegoś takiego idealnie nadają się pasy do mocowania ładunku...zaciskowe :)
                        Jak dobrze dociśniesz i dobrze wyschnie to klej utrzyma.
                        Asustor AS-5002T z MPD + konwerter USB .3lite + DAC PCM1704 by olog + autorskie PRE z PVC + Monobloki Ravlus Amplifilo + kolumny Tatami Audio Hudba

                        Skomentuj


                          #32
                          Kleiłem fornir modyfikowany i tradycyjny, żelazko i klej kontaktowy, moje spostrzeżenia są następujące:
                          - klej do drewna klasy D2, smarowanie tylko płyty, w przypadku dużych powierzchni (np 600x1300 mm) posmarowanie całej płyty i przyklejenie forniru spowoduje jego nasiąknięcie i powyginanie, pofalowanie. Ja robiłem to w ten sposób, że płyta była smarowana po kawałku, fornir przyklejany i następnie żelazko. Dzięki temu fornir się nie zdążył pofalować, jest tylko mały myk, ja dojdziemy do miejsca, gdzie klej się skończył. Chwilkę wcześniej nalezy posmarować kolejny kawałek, np. kolejne 20 cm.
                          - klej kontaktowy - w pierwszej kolejności smaruję fornir, następnie płytę. Po skończeniu płyty (przy większych kawałkach jadę jeszcze raz klejem, żeby mi za szybko nie wysechł) jak powłoka lekko przyschnie po kawałku przyklejam fornir, i dociskam kawalkiem drewienka (wygląda to podobnie jak w przypadku klejenia większej powierzchni naklejki, gdzi najpierw ściągamy stopniowo papier, i dociskamy jednocześnie naklejkę - nie ma wtedy bąbli z powietrzem). Tu jest podobnie, dociskam po kawału, drugi koniec wisi w powietrzu, żeby się nie połączył za wcześnie, no i dociskamy.
                          Wszystko jest kwestią wprawy, należy jeszcze pamiętać, przycinając fornir na krawędzi, żeby nie jechać "pod włos" i sprawdzić w którą stronę układają się słoje. Mimo dobrego klejenia i ostrego noża, może się okazać, że wyrwiemy kawałek forniru na krawędzi. Można kupić gotowy nóż do przycinania oklein z płyt meblowych.
                          Druga uwaga - przy malowaniu, lakierowaniu, w miejscach, gdzie fornir się nie przyklei, może się również pofałdować. Lepiej jest wszystko sprawdzić, miejsca takie da się zlokalizować i dostrzyknąć klej strzykawką i przyprasować żelazkiem. Uwagi dotyczą w zasadzi większych formatów, z mniejszymi raczej nie ma problemów. Oczywiście najlepsza jest prasa, lub system próżniowy.

                          Skomentuj


                            #33
                            Czy da się dobrze przykleić fornir na płytę z zrobionymi frezami?

                            Dałoby się normalnie kawał przykleić a potem odciąć nożykiem i ewentualnie poprawić lekko papierem ściernym?

                            Co do odstających krawędzi bocznych, jak przyjdzie co do czego chyba spróbuję przejechać na końcu wałka heblarki, bo z tym nożem to chyba nie takie łatwe.

                            Skomentuj


                              #34
                              Lepiej chyba najpierw zrobić wszystkie frezy a potem przykleić fornir. Jak zrobisz odwrotnie a fornir w miejscu frezowania będzie niedoklejony (różnie może się zdarzyć) to frez wyrwie fornir, pamiętam kiedyś wierciłem wiertłem puszkowym pod zawias i niestety kawałek wyrwało, okazało się że w tym miejscu nie było kleju. Przy dobrym poklejeniu nie ma możliwości żeby frez coś wyrwał, tak jak ktoś pisał, lepiej na dwa, trzy razy już od razu całość. Jak jest możliwość pobejcowania dla wyrównania koloru to bejcuję. Bejc ujawnia wszystkie niedoskonałości, klej, rysy po papierze itd.

                              Skomentuj


                                #35
                                Pierwsze się forniruje, następnie się frezuje otwory. Marian kiedyś pokazywał ze można przed fornirowaniem frezować,a później fornir obcinać frezem z łożyskiem ale gdy jest np 3mm głębokie to to nie zda egzaminu i trzeba się bawić nóżykami wtedy może się wystrzępić. Wiec najlepiej jest to zrobić po położonym forniże.
                                DAC .3lite AD1865 | Accuclone E450 | BMS 4524 + 18sound XT120 horn + Sonido SFR 175 AlNiCo + Eminence Alpha 15a - 99% progress… | SBA TW29BN-B + 15M4531 + 2x 18W8531 - 1% progres...

                                Skomentuj


                                  #36
                                  Zamieszczone przez stalagnat Zobacz posta
                                  Lepiej chyba najpierw zrobić wszystkie frezy a potem przykleić fornir.
                                  Mylisz się
                                  marcinsywala.pl
                                  Cambridge Audio Stream Magic 6 | Power Amplifier Class D Hypex 2x Ncore NC2k | T29MF001 + MW16P-4 + 2xTIW 200 XS

                                  Skomentuj


                                    #37
                                    Ja do tej pory zawsze najpierw frezowałem otwory a później kleiłem fornir. Nigdy nie było problemów, nawet przy płytkich frazach.

                                    Skomentuj


                                      #38
                                      można, można tylko po co UTRUDNIAĆ sobie życie?? ja już nigdy nie zrobię otworów i frezów przed fornirowaniem.

                                      Skomentuj


                                        #39
                                        Zamieszczone przez dolphin123
                                        Chodzi o to, aby odparować wodę, ale w taki sposób aby zrobiła sie lepka spoina, aby nie wysuszyć całkowicie kleju.
                                        Zamieszczone przez Pogromca mitow
                                        Zawsze trzeba czekac, az klej wyschnie. Ma byc zupelnie suchy
                                        Możecie to jakoś wyjaśnić?

                                        Przymierzam się do fornirowania i po przeczytaniu tego wątku mam wrażenie, że wiem mniej niż przed, ze względu na powyższe rozbieżności w wypowiedziach.

                                        Skomentuj


                                          #40
                                          W sumie znaczy to samo ale inaczej napisane. Z kleju musi odparować całkowicie woda, musi praktycznie wyschnąć i zrobić się przezroczysty. Jak Przyciskając palcem możesz powłokę lekko ścisnąć i jest lepka nadaje się do ponownego rozpuszczenia za pomocą ciepła. Posmarowanie dwóch powierzchni drewnianych daje ci dobre wchłonięcie w nie kleju.
                                          Podczas klejenia, działasz trochę podoie jak w przypadku kleju kontaktowego i łączysz dwie powłoki z kleju. Nie używaj tylko wikolu dragona bo to totalnych chłam i się do tego nie nadaje.

                                          ---------- Post dodany o 21:56 ---------- Poprzedni post o 21:55 ----------

                                          Czekanie zbyt długo do kompletnego wyschnięcia np. Na drugi dzień w niektórych przapadkach powoduje trudności w ponownym rozpuszczeniu.

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X