Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Fornirowanie - kleje, metody docisku oraz jego łączenia

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    patent z cięciem z podkładką z mdf zdaje egzamin.

    Mam natomiast 2 inne problemy przed woskowaniem:
    1.czy istnieje oprócz mozolnego skrobania i szlifowania jakaś metoda na usunięcie zaschniętych resztek wikolu z forniru które przegapiłem i które zapewne nie przyjmą wosku?
    2. jak obrobić na kolor forniru krawędzie gdzie na rogu fornir nie schodzi się idealnie , ewentualnie miejsca gdzie mimośród zebrał na rogach do gołej płyty- podmalować jakąś farbą? Są to miejsca na tyle wąskie że podklejanie nowego forniru odpada

    Skomentuj


      Jeśli na powierzchni forniru wikol wysechł, to jest duża szansa, że da się go usunąć mechanicznie. Gorzej jak klej zostanie wtarty w fornir, to już po wyschnięciu nie da się tego naprawić i to miejsce nie przyjmie żadnego oleju czy innego wykończenia.

      Jeśli fornir na rogach, krawędziach nie schodzi się idealnie, to znaczy, ze miałeś zeszlifowane rogi, powierzchnia ścianki nie była idealnie równa. To częsty błąd przy stosowaniu elektronarzędzi, które mogą pracować zbyt agresywnie. Pamiętaj, abyś za pomocą liniału lub jakiegoś równego klocka sprawdzał powierzchnie i jej nierówności. Dowolny klocek możesz doszlifować na szkle z przyklejonym papierem ściernym.

      Na miejsca przeszlifowane do gołego mdf, najprościej użyć specjalnych wosków korekcyjnych do mebli, dobranych pod kolor forniru. Ten wosk da się później zaolejowac.

      Skomentuj


        Taki eksperyment. Zabrałem się za renowację starego stołu (ze sto lat ma skubany). Robię nowe blaty. Jako, że sobie wymyśliłem intarsję, to zagryzką było dla mnie jak to dobrze położyć żelazkiem. Wiadomo technologia prosta. Smaru, smaru po płycie i po fornirze, czekamy, aż wyschnie i prasujemy. Z tym, że fornir po posmarowaniu się roluje i w momencie jak mam dużo posklejanych drobnych elementów to jest ryzyko, że to się ładnie do siebie nie zejdzie. Dziś zrobiłem eksperyment, że posmarowałem tylko płytę. Fornir na sucho do płyty i prasowanie. Trzyma jak ta lala. Robiliście już może tak. Pozdrawiam.

        Skomentuj


          Mozna tak zrobic, chociaz fornir bedzie musial przyjac wiecej ciepla, zeby aktywowac klej na plycie. Generalnie metody klejenia na zelazko raczej nie poleca sie przy klejeniu forniru w kawalkach. Jesli juz, to radzilbym skleic porzadnie fornir tasma do forniru i dopiero grzac, albo jesli plyta czy blat jest demontowalny do skleic w worku prozniowym.

          Skomentuj


            Zamieszczone przez lokiec3 Zobacz posta
            Taki eksperyment. Zabrałem się za renowację starego stołu (ze sto lat ma skubany). Robię nowe blaty. Jako, że sobie wymyśliłem intarsję, to zagryzką było dla mnie jak to dobrze położyć żelazkiem. Wiadomo technologia prosta. Smaru, smaru po płycie i po fornirze, czekamy, aż wyschnie i prasujemy. Z tym, że fornir po posmarowaniu się roluje i w momencie jak mam dużo posklejanych drobnych elementów to jest ryzyko, że to się ładnie do siebie nie zejdzie. Dziś zrobiłem eksperyment, że posmarowałem tylko płytę. Fornir na sucho do płyty i prasowanie. Trzyma jak ta lala. Robiliście już może tak. Pozdrawiam.
            No i lipa. To się tak nie da. Na żelazko łączone elementy nie da się dobrze położyć, za bardzo kurczy się fornir. W zasadzie mam zrobiony worek do próżniowego nacisku. Tylko nie mam koncepcji czym zrobić podciśnienie. Jak ktoś forniruje w próżni to proszę podrzucić jakiś sprawdzony sposób (urządzenie) do robienia próżni. Pozdrawiam.

            Skomentuj


              Dobry odkurzacz nie wystarczy? Trzeba więcej?
              Tak sobie myślę, w lidlu jest pakowarka próżniowa za 150zł. Możesz zacząć odkurzaczem a później dołożyć takim urządzeniem.
              Używany agregat lodówki?
              Last edited by Micwoj; 02.09.2021, 10:24.

              Skomentuj


                Zamieszczone przez Micwoj Zobacz posta
                [...]Używany agregat lodówki?
                Mam doświadczenia z czymś takim. Robi całkiem dobrą próżnię - manometr od zestawu nabijania klimatyzacji schodzi do zera (choć nie ma on zbyt dokładnej skali). Jedyny minus to bardzo malutka wydajność więc ewentualny worek i połączenia muszą być idealnie szczelne.

                Skomentuj


                  Zamieszczone przez lokiec3 Zobacz posta

                  No i lipa. To się tak nie da. Na żelazko łączone elementy nie da się dobrze położyć, za bardzo kurczy się fornir. W zasadzie mam zrobiony worek do próżniowego nacisku. Tylko nie mam koncepcji czym zrobić podciśnienie. Jak ktoś forniruje w próżni to proszę podrzucić jakiś sprawdzony sposób (urządzenie) do robienia próżni. Pozdrawiam.
                  Zawiozłem do kolegi na prasę. Pół godziny i cztery blaty obklejone idealnie. Razem z fornirem na spodnią stronę coby się nie powyginały blaty wyszło 150 pln (ok 3m2). Nie warto się samemu cyrtolić. Pozdrawiam.

                  Skomentuj


                    Witam, jestem tu nowy - chociaż mogłem odwiedzać już to forum w przeszłości. Czy pytania o renowację forniru również mogę zadawać w tym temacie? Zaczynam zabawę z regeneracją 45 letnich kolumn - począwszy od przetworników, regeneracji zwrotnicy i na fornirze właśnie kończąc... Nie wiem czy dobrze trafiłem . Jak coś proszę pokierować do właściwego tematu zanim zacznę pisać ścianę tekstu czy załączać jakieś zdjęcia, bo z tego co widzę ten temat bardziej jest o naklejaniu nowego forniru... A wolałbym zachować oryginalny tylko pokryć przebarwienia ogarnąć rysy i ubytki. Z góry dziękuję i pozdrawiam!
                    Last edited by BeardY; 23.05.2022, 23:22.

                    Skomentuj


                      Jeśli chodzi o renowacje to polecam stronę starychmebliczar.
                      Podstawa to usunąć stary lakier - można chemicznie jakimś środkiem do usuwania powłok lakierniczych (używałem kiedyś marki v33 i byl spoko) albo cykliną/skrobakiem. Papier ścierny średnio się sprawdza, bo sie zapycha, dlatego najpierw lepiej chemia lub cyklinowanie.
                      Dalsze prace to już zależy jak wyglądają kolumny, ale na tej stronie co wspomniałem, powinieneś znaleźć wszystkie istotne informacje

                      Skomentuj


                        Próbował ktoś fornirowania ale z użyciem worka i pompy próżniowej? Durnych pomysłów ciąg dalszy. No ale to też kwestia tego, że mam pompę i materiał na worek... Z tego co widziałem to w ten sposób robią raczej formatki, ale może i przy kolumnach by się to sprawdziło?

                        A przy okazji, Titebond - używał ktoś? Tak, wiem, kombinuję(i pewnie niepotrzebnie), ale że sporo yt oglądam a jest tam to bardzo popularny klej(pamiętam, że miliony much nie mogą się mylić, dlatego pytam) to tak sobie pomyślałem, żeby kupić... Droższy oczywiście od reszty. Na allegro jeden ze sprzedawców polecał mi klej senol papier + drewno(nie, to nie jest reklama), jako odpowiedni do oklejania mdfu hdfem i fornirowania, ale że to sprzedają to średnio jestem do tego przekonany... autoreklama zawsze wskazana w końcu.
                        Last edited by siewcu; 22.07.2022, 14:36.

                        Skomentuj


                          Kobinujesz jak kon pod gore. Prozniowo fornirujesz albo same formatki, albo kolumny o ksztaltcie, ktory uniemozliwia typowe fonirowanie na prasie. Worek to bardzo dobra metoda, ale trzeba uwazac, zeby nie polamalo forniru na krawiedziach. Dlatego tez nie uzywa sie tego do klejenia typowych kolumn.

                          Titebond to ma kilka rodzajow klejow, wiec nie wiem o co pytasz dokladnie. Senol ? Czlowieniu, kupuijesz zwykly klej wikol i kleisz na zelazko lub na prase, a jak nie masz prasy to kontaktowym, najlepiej w zelu. Castoramie kupisz pattexa, lub przez neta Kleiberit 120 gel.

                          Skomentuj


                            Senol akurat mi "polecili" jak napisałem do sprzedawcy z pytaniem o titebond(akurat original w tym przypadku), a potem zajarzyłem, że to jest producent... A prasy nie mam, jedynie worek mogę sobie zrobić, albo przykleić folię do czegokolwiek innego. Rzuciło mi się w oczy to pomyślałem o tym, licząc na to, że może akurat sie okaże, że proces nie jest sporo trudniejszy a za to ciężko coś zepsuć.

                            Skomentuj


                              Fornirowanie w prozni swietnie sie sprawdza do oblych ksztaltow, ale nie tylko klejenie forniru, bo mozna tez uzyc do klejenia wielu warstw materialu na kopycie.

                              Kazda metoda ma swoje wady i zalety i nie wazne jaka wybierzesz, to musisz sie liczyc z tym, ze cos moze pojsc zle. Jednak nie ma co sie zle nastawiac tylko dzialac.

                              Skomentuj


                                Wiesz, jeśli się np. okaże, że - tutaj mnie trochę fantazja poniesie - wystarczy, że zrobię worek, posmaruję klejem, położę jakąś płytę od góry, zrobię próżnię i to wystarczy, żeby było ok, to może być to opcja warta rozważenia - folii mam sporo, na "stół" też by się coś znalazło - w sumie taka niby trochę prasa się robi... Aczkolwiek też sporo rzeczy robionych ręcznie widziałem jeśli chodzi o formowanie drewna. Kwestia chyba raczej samozaparcia, jeśli ma się warunki na taką zabawę :) Z drugiej strony zawsze mogę zrobić prasę z kompletu kół, który został po samochodzie, albo docisnąć łapą podnośnika

                                A tak wracając do rzeczywistości, to chyba i tak skończy się na żelazku, bo wygląda na to, że jest najmniejsza szansa na pobrudzenie czegokolwiek resztkami kleju. A jak już przy oklejaniu jestem, bo w sumie o jednym nie pomyślałem... Jak kleić hdf na mdf? Co ciekawe nie mogę za bardzo w necie znaleźć info na ten temat, jakby to nie było za bardzo praktykowane... A wątpię w to, że nikt tego nie robi.

                                Skomentuj


                                  Poki nie klei sie laczonego forniru, to zelazko jest calkiem spoko. Moga byc problemy z bardzo duza powierzchnia, gdzie doprowadzenie ciepla moze byc klopotliwe, szczegolnie jak zelazko ma mala moc. Wtedy uzylbym kleju kontaktowego.

                                  Klejenie hdf na mdf? Nie wiem w czym problem? Smarujesz wikolem lub poliuretanem, sciskasz elementy i czekasz. Jak nie masz sciskow, to zrob sobie prosta prase z ramy i podnosnika trapezowego do samochodu. Jedyne na co trzeba zwracac uwage, to plywanie formatki. Trzeba pilnowac, zeby pod dociskiem hdf sie nie przesunal. Pol biedy jak formatka jest duza i zakryje cala scianke obudowy. Gorzej jak jest niewiele wieksza, przesunie sie i klej zlapie, to juz robi sie problem.

                                  Skomentuj


                                    Myślę, że jest to na tyle tanie, że dołożenie 2-3cm z brzegu na formatce nie zrobi jakiejś dużej różnicy finansowo, a jak się mam się potem wkurzać, że się przesunęło to już wolę przejechać frezem nadmiar i nawet ręcznie doszlifować. A łączyć raczej nie będę musiał, fornir ma więcej niż 20cm szerokości , więc zostaje raczej kwestia ułożenia tego i jak to będzie wyglądać. A jak nie to pójdzie jakiś mocno nietypowy lakier samochodowy i tyle :P

                                    Skomentuj


                                      Czasami jak oklejam dwie, naprzeciwne scianki obudowy, to nabijam gwozdziarka po dwa gwozcie na plyte i wrzucam pod prase. Pozniej miejsce nabicia zaklejam pylem szlifowania mdf za pomoca kleju cyjanoakrylowego.

                                      Skomentuj


                                        No właśnie mi o coś takiego chodziło przy klejeniu workiem, dwie przeciwne ścianki - z góry i z dołu próżnia robi robotę, boki nie mają znaczenia - to się obróci i na 3 razy można oblecieć. Ale tak jak mówiłem, chodzi mi raczej o uniknięcie przypadkowych błędów, nawet kosztem czasu - nie ukrywam też, że łatwiej mi okleić coś folią, strzelić próżnię i nie bawić się w kombinacje ze ściskaniem w jakiś dziwny sposób(tu zostaje tylko inwencja twórcza, albo koła, które zostały po aucie).Wiadomo, więcej czasu, więcej przygotowań ale dla uniknięcia błędów może warto po prostu...

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X