Fornirowanie - kleje, metody docisku oraz jego łączenia

[Marios]

Najbardziej istotnym elementem jest dobre skrawędziowanie liści. Na drugim filmie widać, jak gość przyklada do tego dużą wagę. Niestety przy słojasty drewnie typu np. dąb ta metoda by się nie sprawdziła.

[Zolwik]

Najbardziej istotnym elementem jest dobre skrawędziowanie liści. Na drugim filmie widać, jak gość przyklada do tego dużą wagę. Niestety przy słojasty drewnie typu np. dąb ta metoda by się nie sprawdziła.

Przy dobrym ustawieniu nie widzę problemu. ( Oczywiście strug nie może być marketowym Stanley'em) Zawsze można zobić dokładnie to samo ale frezarką i frezem z łożyskiem, a fornir wysunięty na 1-2 mm.

[sylvester]

Jeżeli chodzi o fornirowanie, a także łączenie forniru polecam jako "bazę" zobaczyć sobie ten filmik

To jest na poziomie, nie jak ta profanacja powyżej. Ciekawy pomysł z barwieniem kleju do fornirowania i w części 5 wskazówki odnośnie pozbywania się taśmy do forniru.

[marian]

Zawsze można zobić dokładnie to samo ale frezarką i frezem z łożyskiem, a fornir wysunięty na 1-2 mm.

Tak robiłem wczoraj, wyszło świetnie.

[rych20]

Wyrównywanie strugiem może się sprawdzić przy miękkich fornirach ( modyfiki, klon , orzech itp), przy twardych np dąb, sucupira, wenge raczej bez szans. Do łączenia forniru proponuje stosować taśmę np: [URL="http://www.belmeb.pl/akcesoria-meblowe/akcesoria-wg-kodow/22-5-rozne/tasma-jawa-do-klejenia-okleiny-fornirow-szer-20-mm.html"], zazwyczaj sprzedawcy oklein mają taką w sprzedaży.

[rych20]

Sorki coś źle wrzuciłem linka http://www.belmeb.pl/akcesoria-meblo...zer-20-mm.html

[Marios]

Zawsze można zobić dokładnie to samo ale frezarką i frezem z łożyskiem, a fornir wysunięty na 1-2 mm.

Tak robiłem wczoraj, wyszło świetnie.

I ja też tak robię i wychodzi bardzo dobrze

[matrix]

I ja też tak robię i wychodzi bardzo dobrze

Pokażcie jakiś filmik, pochwalcie się bo to bardzo ważne dla potomnych.

[borys]

Odnosnie laczenia forniru, to najprostrza, sprawdzona metoda (a zarazem i najstarsza) to ciecie laczonych lisci (nalozonych na niewielka zakladke) jednym cieciem ostrym nozem, tniemy obydwa liscie za jednym cieciem. Jedno ciecie obydwu czesci forniru gwarantuje idealne polaczenie. Podstawa to porzadny, ostry noz, docisk i pewna reka.

[sylvester]

sprawdzona metoda (a zarazem i najstarsza) to ciecie laczonych lisci (nalozonych na niewielka zakladke) jednym cieciem ostrym nozem, tniemy obydwa liscie za jednym cieciem

Muszę to wypróbować, bo jak się np. frezarką robi i krawędź nie jest idealnie linią prostą to potem przy docelowym ułożeniu forniru podwaja się szerokość szczelin i wybrzuszeń, zamiast się uzupełniać jak przy jednym cięciu tak jak piszesz.

[K0Mii]

Posmarowałem cienko kolumnę i fornir, a i tak klej wyszedł. Smarować caponem fornir przed klejeniem ? Pierwszy raz kleje na wikol, zawsze kontaktem robiłem.

[Pogromca mitow]

Mozesz zagruntowac fornir, ktory zabezpieczy przed przebijaniem kleju. Przymocuj fornir jak na zdjeciu, mozna lekko rozcieczyc klej jesli jest bardzo gesty i za pomoca pedzla delikatnie rozprowadz klej, tak aby uzyskac jednolita, cienka warstwe. Po wyschnieciu mozesz kleic na prasie i klej juz nie przebije. Jak chcesz przyspieszyc schniecie "gruntu", to uzyj suszarki do wlosow.

[dzwoniec]

Po co smarujesz i kolumne i fornir? Wystarczy że posmarujesz cienko tylko kolumne. Jak dasz odpowiednio mało kleju to nie przebije, a nawet jeśli to spokojnie zeszlifujesz bez śladu.

[K0Mii]

Po co smarujesz i kolumne i fornir? Wystarczy że posmarujesz cienko tylko kolumne. Jak dasz odpowiednio mało kleju to nie przebije, a nawet jeśli to spokojnie zeszlifujesz bez śladu.

Pierwsze klejenie na wikol. Sugestia w tym wątku była że lepiej dwie powierzchnie. Zagruntuje i zobaczymy co wyjdzie.

[Pogromca mitow]

Staraj sie zawsze przegladac fornir pod swiatlo, zanim go przykleisz. Moze miec pekniecia i dziury, ktorych na pierwszy rzut oka nie zauwazysz. Drobne pekniecia sklejam za pomoca tasmy do forniru z klejem zwierzecym. Natomiast przebijanie kleju to rozlegly temat. Sa takie gatunki fornirow naturalnych, ktore maja strukture podobna do drobnej siatki i naturalnym jest, ze klejac pod dociskiem klej zwykle przez nie przebije. To klasyka przy klejeniu niektorych fornirow machoniowch. Nie jest to problem, jesli klei sie na goracy klej zwierzecy, ktory po przebiciu mozna usunac i po wykonczeniu nie bedzie robil problemow. Z wikolem jest jednak zupelnie inaczej. Kleju po przebiciu niczym nie usuniesz. Klej nie przyjmuje lakieru, czy olejowosku i w miejscach duzych przebic bedziesz mial duze przebarwienia. Dlatego przebicia wikolu nalezy unikac jak ognia. Oczywiscie ilosc kleju ma tutaj znaczenie, bo zbyt mala ilosc nie wystarczy ( bo czesc wejdzie w material i nie zostanie filmu klejowego ), a zbyt duza ilosc kleju moze spowodowac przebicia, jak i plywanie forniru po powierzchni. To rowniez stanowi pewien problem przy nakladaniu cienkiej ilosci kleju wylaczenie na mdf czy sklejke, poniewaz moze dojsc do sytuacji, ze plywajacy fornir sciagnie Ci film klejowy i na krawedziach moze byc problem z doklejeniem forniru.
Metoda gruntowania przed klejeniem, to dosc stary patent, ktory zakleja drobne dziury w fornirze i umozliwia unikniecie przebicia kleju.
Czasami stosuje metode pokrywania klejem zarowno forniru jak i mdf, ale to zalezy od przypadku. Tutaj problem bedzie zwijanie sie namoczonego klejem forniru, co moze byc pozniej upierdliwe przy docisku. Poza tym, to dodatkowa ilosc wody, ktora musi odparowac.
Wiec najpierw zagruntuj sobie fornir i poczekaj az wyschnie. Pozniej rozprowadz walkiem do tapet lub walkiem do malowania klej na obudowie. Jak dasz za duzo kleju, to rozprowadz go z walka na jakas stara formatke czy stare gazety.

[dzwoniec]

Pierwsze klejenie na wikol. Sugestia w tym wątku była że lepiej dwie powierzchnie. Zagruntuje i zobaczymy co wyjdzie.

Ten fornir ma 0,6mm? Próbowałeś to szlifować?

[K0Mii]

Ten fornir ma 0,6mm? Próbowałeś to szlifować?

Tak około 0,6. Jeszcze nie, najpierw muszę zebrać frezarką krawędzie. Już gruntuje tył.

[thomas]

Cześć
Możecie polecić sklep z fornirem, szukam jakiegoś naturalnego ładnego kawałka mahoniu lub palisandru. Im szerszy tym lepszy, długość ok. 1,4m.

[ROBERTO_1965]

Witajcie.
Mam prośbę w sprawie doboru kleju. Przeglądałem różne typy klejów i chciałbym coś wybrać. Chce przykleić płytę HDF do MDF, a następnie nakleić fornir. Czytałem o kleju KLEJ DO DREWNA KLEIBERIT 303.2, ze nadaje się do klejenia drewna i materiałów drewnopochodnych, jak również fornirów. Mógłbym wszystko ogarnąć jednym klejem. Dalej jest KLEJ VICOL VIKOL WIKOL DO DREWNA DOREX 1KG, a następnie Klej WIKOL DO DREWNA TYTAN 1kg

Wszystko na Alledrogo... Powiedzcie, którego najlepiej użyć. Najbardziej skłaniam się ku klejowi KLEIBERIT 303.2, ale kompletnie go nie znam. Napiszcie coś, proszę.

[Pogromca mitow]

Każdy klej biały typu wikolowego będzie się nadawał. Przy takiej prostej robocie nie ma tu żadnej filozofii klejenia. Kup klej na miejscu, to co znajdziesz u siebie, w dobrej cenie. Tytan, vicol, Kleiberit 303, Soudal, Pattex etc każdy
klej d2/3 będzie dobry.