szlifierki mimosrodowe, oscylacyjne i inne

[Pogromca mitow]

Przejdźmy do sedna. Ile kosztuje taka Mirka? :)

[Marios]

Popieram, zapomniałem o niej. Z tego co pamiętam Mirka miała jakiś patent na to, ale widzę że Festool wprowdził swój odpowiedn

[gi]

Tak jeszcze odnośnie kosztu energii elektrycznej przy szlifierkach pneumatycznych:
http://www.lakiernik.com.pl/aktualnosci/216.html

Niewiele się mówi o kosztach wytworzenia sprężonego powietrza, a jest to jeden z najdroższych rodzajów napędu. Większość szlifierek do prawidłowej pracy wymaga od 400 do nawet 650 litrów sprężonego powietrza na minutę pracy. Wytworzenie 120 litrów/minutę wiąże się z zapotrzebowaniem na poziomie 1 kW/h energii elektrycznej. Więc aby napędzić jedną szlifierkę pneumatyczną potrzebujemy od 3,5 do 5,5 kW/h energii elektrycznej. Przyjmując że średni koszt 1 kW wynosi 60 gr możemy łatwo wyliczyć że godzina pracy jednej szlifierki pneumatycznej to minimum 2,10 zł. Zakładając że szlifierka pracuje tylko 3 godziny dziennie daje nam to 6,30 zł/dzień. Jak przemnożymy to przez 250 dni roboczych w roku to otrzymamy kwotę 1575 zł.

Do tego należy dodać koszta eksploatacyjne kompresora/przygotowania powietrza.


A tutaj to samo wyliczenie dla wyżej wspomnianej maszynki Festool:

Korzyści te omówię na przykładzie nowej szlifierki firmy FESTOOL model ETS EC 150. Zacznijmy od kwestii kosztów. Szlifierka jest wyposażona w bezszczotkowy silnik indukcyjny o mocy 400 W czyli zapotrzebowanie energetyczne to 0,4 kW na godzinę pracy. Zakładając podobnie jak w przypadku narzędzi pneumatycznych 3 godziny szlifowania dziennie, koszt 1 kW na poziomie 60 gr i 250 dni roboczych otrzymamy roczny koszt energii elektrycznej na poziomie 180 zł (szlifierka pneumatyczna min. 1575 zł).

Przejdźmy do sedna. Ile kosztuje taka Mirka? :)

Nowa około 1700zł, używana w zależności od stanu i szczęścia 900-1400 (właśnie sprawdziłem w archiwum allegro).

[Pogromca mitow]

Wyliczenia energii są bezwzględne i nie ma co dyskutować ale u mnie taka szlifierka bylaby tylko dodatkiem i aż takiego przerobu nie mam. Chyba wolalbym kupic kompresor za te 1500 zl i miec z niego więcej pożytku. Na tak duży wydatek za sama szlifierkę nie mogę sobie pozwolić w tym momencie, choc bez wątpienia rzecz bardzo ciekawa.

[gi]

Wyliczenia energii są bezwzględne i nie ma co dyskutować ale u mnie taka szlifierka bylaby tylko dodatkiem i aż takiego przerobu nie mam. Chyba wolalbym kupic kompresor za te 1500 zl i miec z niego więcej pożytku. Na tak duży wydatek za sama szlifierkę nie mogę sobie pozwolić w tym momencie, choc bez wątpienia rzecz bardzo ciekawa.

Dlatego piszę by zwrócić na to uwagę, że jest alternatywa (równie lekka i dużo tańsza) dla szlifierek pneumatycznych. Wiadomo, że nie każdy ma ochotę/potrzebę wydawać 1000zł na szlifierkę.

[marian]

Kupiłem 59G347

I jak się sprawuje?

[Hermes]

Nie wiem co napisać - to mój pierwszy mimośrod.
Przeszlifowałem jedną parkę monitorów i wyszło "miód malina" - aż smutno mi sie robi że wcześniej ręczeni to robiłem.
Co do szlifierki - regulacja obrotów działa płynnie, nie jest ciężka (łatwo się nia operuje). Fajne jest to, że można krążków 150mm używać.
Wydaje mi się, że za tą cenę nie ma co wybrzedzać

[scythe1123]

Co sądzicie o szlifierce z Lidla?
Niedługo będzie w cenie 150zł z kilkoma stopami. Ogólnie narzędzia marki Parkside zbierają dobre opinie.
http://gazetka.lidl.pl/b4b8cce9-a72f...html5.html#/40

Jak myślicie czy warto brać?

[LubMich]

ja mam bez wymiennej stopy - działa dobrze.. tylko papiery... chyba najlepiej kupić zapas w lidlu.. (choć nie wiem jaka jest ich jakość... nie kupiłem od razu - a potem nie ma) nie dopasowałem nigdy potem takich które otwory wyciągowe mają w dobrym miejscu - trzeba sobie otworować samemu..

[scythe1123]

To słabo jeżeli jest niestandardowy rozmiar stopy i problem z papierami.
W tej cenie można kupić już coś marketowego. Jedyna przewaga to te wymienne stopy.

[LubMich]

rozmiar jeszcze mozna dobrac .. ale same otwory sa pod kazda marke robione... (ja mam kształt delta)

[thomas]

Może to zabrzmi śmiesznie ale kiedyś jak nie mogłem dostać odpowiedniego papieru to wycinałem otwory, niby druciarstwo ale działało.

[czekin1]

Ale nie ma problemu kupić krążki bez otworów i samemu w odpowiednich miejscach porobić wybijakiem do otworów.

[Micwoj]

Nawet śrubokrętem się da zrobić otwory, sprawdzone.

[czekin1]

Palcem też, ale tak powstaną zadziory na krawędzi takich otworów, które utrudnią odessanie szlifowanego materiału, a przy wyższych gradacjach (rzędu 400-600 np.) będą powodowały zapychanie papieru, i jego zużycie.

[scythe1123]

A nie ma jakiegoś standardu żeby pasowały papiery od innych szlifierek i żeby były łatwo dostępne?

Np takiego Skilla można kupić w podobnej cenie czy nawet dołożyć do Graphite. Ten parkside ma tylko 200W - nie wiem czy to jest wystarczające.

[Micwoj]

Palcem też

Palcem się nie da. Płaskim śrubokrętem daje się elegancko tak uformować brzegi że nic nie przeszkadza, a palec za gruby i ma za mało siły. Też próbowałem :)

[thomas]

A nie ma jakiegoś standardu żeby pasowały papiery od innych szlifierek i żeby były łatwo dostępne?

Standardy są, tylko jest ich wiele. Czasem jeden producent i jego jedyny standard.
Przy pracy bez odkurzacza i ze szlifierką która słabo odciąga pył kupowanie papieru z otworami jest bez sensu.

[ampli]

W przypadku okrągłego papieru najlepiej mieć dysk dysk 3M 150mm, ewentualnie innej firmy pasujący do tych papierów.

[Pogromca mitow]

Nie wyobrazam sobie pracy ze szlifierka bez otworow w papierze i odciagu pylu.